Żona obrońcy Azowstalu w Polsat News: Nasze łzy są jak stal

Świat
Żona obrońcy Azowstalu w Polsat News: Nasze łzy są jak stal
Twitter/Pułk Azow; Polsat News
Zarycka przekazała, że jej małżonek prowadził zapiski z "tego piekła Azowstalu"

Ukraina i Rosja dokonały największej od początku wojny wymiany jeńców. W środę z niewoli wróciło 144 ukraińskich wojskowych, w tym 95 obrońców Azowstalu. Wśród nich nie znalazł się niestety mąż Natalii Zaryckiej. - My już straciliśmy czucie. Nasze łzy stały się jak stal, która kiedyś była produkowana przez Azowstal - powiedziała na antenie Polsat News.

- Wiem na teraz, że mój mąż jest w niewoli we wsi Olewinka w obwodzie donieckim pod kontrolą Rosji - powiedziała Natalia Zarycka.

 

Tłumaczyła, że gdy opuszczał Azowstal, stracił ok. 20 kilogramów. - Jest bardzo chudy i pobladł. Był pod ciężkim ostrzałem rosyjskim, w tym pod ostrzałem kasetowym - przypomniała. Podkreśliła, że bliscy obrońców Azowstalu są szczęśliwi z wczorajszej wymiany. 

"Prowadził zapiski z wojny"

Przekazała też, że jej małżonek prowadził zapiski z "piekła Azowstalu". - Ostatnie co mi wysłał to, że większość osób z jego batalionu zginęła. Zmarło 24 chłopaków, a z ośmiu, którzy przeżyli, tylko jeden nie miał obrażeń. Pozostali byli ciężko ranni – wyjaśniła.

 

ZOBACZ: Największa wymiana jeńców. Uwolniono m.in. obrońców Azowstalu

 

- Dwóch przyjaciół męża zginęło na jego oczach – dodała.

"Nasze łzy stały się jak stal…"

Pytana o to, jak ciężko jest jej opowiadać o dramacie męża i wojny, odparła, że: My już straciliśmy czucie. Nasze łzy stały się jak stal, która kiedyś była produkowana przez Azowstal.

 

 

WIDEO: "Nasze łzy stały się jak stal, która kiedyś była produkowana przez Azowstal"

 

- Już nie pozostało nam nerwów, żołnierz żyje bazując na morale i takie jest teraz nasze podejście - podkreśliła.

Syn obrońcy Azowstalu: Rosjanie mogą nas zabić?

Wspomniała też o traumatycznej rozmowie z jej 8-letnim syn, który zapytał ją wprost: Czy Rosjanie mogą wejść do nas do domu, nas zabić i nic im nie zrobią? - Odparłam, że tak może być - przyznała.  

 

- Wyjaśniłam mu, że ma niczego się nie bać, mieć oczy szeroko otwarte i obserwować, co się dzieje. Nikt nie będzie mu później opowiadać innej prawdy niż ta, którą widzi – relacjonowała. 

 

Wczoraj miała miejsce największa wymiana jeńców od początku wojny w Ukrainie. Wolność odzyskało 144 ukraińskich żołnierzy, w tym 95 obrońców Azowstalu,

laf/ml / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie