Ukraina ma kontakt z żołnierzami z Azowstalu, którzy są w niewoli, choć nie ze wszystkimi

Świat
Ukraina ma kontakt z żołnierzami z Azowstalu, którzy są w niewoli, choć nie ze wszystkimi
Obrońcy Azowstalu trafili do niewoli 16 maja

Pracownicy ukraińskiego wywiadu wojskowego komunikują się z przebywającymi w rosyjskiej niewoli ukraińskimi wojskowymi, którzy bronili zakładów Azowstal w Mariupolu - poinformował w piątek wieczorem minister spraw wewnętrznych Ukrainy Denys Monastyrski. Ukraińska dziennikarka twierdzi jednak, że nie ze wszystkimi. Nie wiadomo, co dzieje się z najbardziej doświadczonym z żołnierzy.

Według Monastyrskiego, który wypowiadał się na antenie ukraińskiej telewizji, dzięki tym kontaktom władze dowiadują się o warunkach, w jakich są przetrzymywani ukraińscy jeńcy, o tym, co jedzą, a także o możliwościach ich uwolnienia.

Co z obrońcami Azowstalu? "Wszyscy trafią do Kijowa"

Szef MSW nie podał więcej szczegółów, zapewnił jedynie, że "wszyscy nasi bohaterowie trafią tutaj, do Kijowa". - Oni na pewno wrócą i robimy wszystko, co możliwe, by to się stało – oświadczył Monastyrski.

 

Według Natalii Karpovej, która jest ukraińską dziennikarką, nie udało się skontaktować ze wszystkimi żołnierzami. Znak życia dali Denis Prokopenko i Siergiej Wołyński, nie wiadomo jednak, co ze Światosławem Palamarem, który jest najbardziej doświadczonym z pojmanych obrońców.

 

 

Ukraiński garnizon w Mariupolu, w składzie którego byli przede wszystkim żołnierze pułku Azow Gwardii Narodowej oraz 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej, bronił się w zakładach metalurgicznych Azowstal w oblężonym Mariupolu, w obwodzie donieckim, pomimo przeważających sił przeciwnika i nieustających bombardowań.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Zginął czeczeński dowódca. Rosja oskarża m.in. syna brytyjskiej parlamentarzystki

 

Jak przypomina Ukrainska Prawda, Rosjanie otoczyli i zablokowali Mariupol już 1 marca. Od końca kwietnia żołnierze ukraińscy bronili się na ostatnim przyczółku, w zakładach Azowstal. 16 maja zapadła decyzja o opuszczeniu tego obiektu i wojskowi zostali wzięci do niewoli. Według Rosjan to ponad 2400 osób; strona ukraińska nie podała dokładnej liczby.

 

Władze w Kijowie zapowiadały, że żołnierze z Azowstalu zostaną wymienieni na rosyjskich jeńców. Według części ekspertów Moskwa będzie wykorzystywać wojskowych, zwłaszcza z pułku Azow w celach propagandowych, m.in. może zostać przeprowadzony ich pokazowy proces.

ml / PAP / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie