Wojna w Ukrainie. Stoltenbeerg: NATO zwiększy siły wysokiej gotowości do ponad 300 tys. z 40 tys.

Świat

Szef NATO Jens Stoltenberg zapowiedział zwiększenie sił wysokiej gotowości Sojuszu do ponad 300 tys. Obecnie siły szybkiego reagowania NATO liczą około 40 tys. żołnierzy.

Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, stoi przed tablicą z logo NATO i informacją o szczycie NATO w Madrycie w 2022 roku.
EPA/OLIVIER HOSLET
Ocenił także, że "na szczycie w Madrycie wzmocnimy naszą wysuniętą obronę"

- Przekształcimy siły reagowania NATO i zwiększymy liczbę naszych sił wysokiej gotowości do znacznie ponad 300 tys. – powiedział dziennikarzom w przeddzień szczytu NATO w Madrycie.

 

Szef NATO odniósł się też bezpośrednio do Rosji. - Oczekuję, że sojusznicy wyraźnie oświadczą, że Rosja stanowi bezpośrednie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa, dla naszych wartości, dla ładu międzynarodowego opartego na zasadach - wskazał. 

"Rosja stanowi bezpośrednie zagrożenie"

Ocenił także, że "na szczycie w Madrycie wzmocnimy naszą wysuniętą obronę; wzmocnimy nasze grupy bojowe we wschodniej części Sojuszu do poziomu brygady". 

 

ZOBACZ: Szef NATO: Wojna w Ukrainie może potrwać lata

 

- Oczekuję, że na szczycie NATO sojusznicy wyraźnie oświadczą, że Rosja stanowi bezpośrednie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa, dla naszych wartości, dla ładu międzynarodowego opartego na zasadach - podkreślił. 

"Będziemy musieli więcej zainwestować"

Zapowiedział też zwiększenie zdolność NATO do działania w sytuacjach kryzysowych i konfliktowych. W tym kontekście wymienił m.in.: większe ilości sprzętu i zapasów zaopatrzenia wojskowego, wzmocnienie obrony powietrznej i dowodzenia, ulepszenie planów obronnych z siłami przydzielonymi do obrony konkretnych sojuszników.

 

- Aby to zrobić, będziemy musieli więcej zainwestować. Dzisiaj publikujemy nowe dane dotyczące wydatków na obronę. Pokazują, że rok 2022 będzie ósmym z rzędu rokiem wzrostów (wydatków na obronność) wśród europejskich sojuszników i Kanady. Do końca roku (kraje sojusznicze) zainwestują dodatkowe ponad 350 mld dolarów - wskazał.

 

Dziewięciu sojuszników osiąga – lub przekracza – cel 2 proc. PKB. - Dziewiętnastu członków Sojuszu ma jasne plany, aby osiągnąć ten cel do 2024 r. A kolejnych pięciu ma konkretne zobowiązania, aby go zrealizować w późniejszym terminie. Dwa procent jest coraz częściej uważane za podstawę, a nie górny próg. Zgodzimy się też, by razem więcej inwestować w NATO. Z korzyścią dla naszego bezpieczeństwa - wskazał.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

laf / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie