"Plucie w twarz nauczycielom", "niefortunna wypowiedź". Komentarze po słowach Tomasza Rzymkowskiego

Polska
"Plucie w twarz nauczycielom", "niefortunna wypowiedź". Komentarze po słowach Tomasza Rzymkowskiego
Polsat News
Tomasz Rzymkowski w Radiu Zet mówił m.in. o zarobkach nauczycieli

- Nauczyciele widzieli, co brali - powiedział Tomasz Rzymkowski, wiceminister nauki i edukacji narodowej, komentując wysokość zarobków w szkołach. Jego słowa spotkały się z falą krytyki ze strony opozycji, a minister edukacji powiedział, że nie zgadza się z twierdzeniem swojego podwładnego. Kilka godzin później wiceminister przeprosił za swoje słowa.

Wiceminister nauki i edukacji narodowej Tomasz Rzymkowski w Radiu Zet podczas rozmowy, m.in. o zarobkach nauczycieli, powiedział, że na jego konto miesięcznie wpływa 11 tys. złotych netto przy pracy 7 dni w tygodniu.

 

- Widziały gały, co brały - odpowiedział dziennikarka.

 

- Nauczyciele też widzieli, co brali - powiedział wiceminister edukacji. 

Sławomir Broniarz: Skandaliczna wypowiedź

Do słów Rzymkowskiego w rozmowie z Interią odniósł się Sławomir Broniarz, prezes ZNP.

 

- Niech pan minister zarabia i 20 tys. zł, ale niech ma na uwadze fakt, że jest także odpowiedzialny za 600 tys. nauczycieli. Powinien dołożyć wszelkich starań, by proporcje między nauczycielską pensją a pensją pana ministra były jak najmniejsze - zauważył.

 

ZOBACZ: "Paski grozy". Nauczyciele znów dostali mniejsze wypłaty

 

- Tysiące nauczycieli ma kwalifikacje podobne, a nawet wyższe niż pan minister. Wobec tego to skandaliczna wypowiedź. Obowiązkiem wiceministra jest takie działanie, by środowisko nauczycielskie nie było najgorzej wynagradzaną grupą w tzw. sferze budżetowej - dodał Broniarz.

Rzecznik rządu: To niefortunna wypowiedź

- Dzisiejszą ustawą nowelizacyjną Karty Nauczyciela, która jest w Sejmie, podnosimy minimalne wynagrodzenie nauczycieli, ponieważ spłaszczamy system awansów zawodowych w grupie nauczycieli - odpowiedział Piort Muller, rzecznik rządu.

 

Zapytany o wypowiedź ministra Rzymkowskiego odpowiedział, że była niefortunna i nie powinna paść.

 

Szef Ministerstwa Nauki i Edukacji Narodowej Przemysław Czarnek krótko odpowiedział, co myśli o wypowiedzi Tomasza Rzymkowskiego.

 

- Nie zgadzam się ze słowami wiceministra - powiedział.

Donald Tusk: To jest plucie w twarz nauczycielom

- Nie wierzyłem, że to jest możliwe - powiedział przewodniczący PO o słowach Rzymkowskiego. - On jest wiceministrem edukacji - dodał.

 

- To jest plucie w twarz nauczycielom. Wiem, ile nauczyciel pracuje - wyjaśnił Tusk. Dodał, że to ciężka praca, która nie jest godnie nagradzana. - Do tego dochodzi problem, że inflacja sięga 15 procent. Gratuluję rządzącym dobrego samopoczucia - powiedział były premier.

 

WIDEO - Donald Tusk o Tomaszu Rzymkowskim

 

 

 

Donald Tusk podkreślił, że budżetówce trzeba będzie pensję podnieść teraz już o więcej niż 20 procent. - PiS ma gdzieś inteligencję, może im wychodzi z sondaży, że to się nie opłaca - zakończył przewodniczący PO.

Rzymkowski: chciałbym przeprosić

Po burzy, jaką wywołały słowa wiceministra nauki i edukacji, Tomasz Rzymkowski w czwartkowe popołudnie przeprosił za swoją wypowiedź.

 

"Jeśli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią z porannej rozmowy w Radiu ZET, to chciałbym przeprosić. Nie miałem zamiaru nikogo urazić, mam wielki szacunek dla pracy nauczycieli" - napisał na Twitterze. 

 

Polityk dodał, że "sam wywodzi się z rodziny nauczycielskiej i uważa, że nauczyciele powinni zarabiać więcej".

 


 
 

mbl/pgo / Interia Wydarzenia / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie