Nie żyje Jean-Louis Trintignant. Francuski aktor miał 91 lat

Kultura
Nie żyje Jean-Louis Trintignant. Francuski aktor miał 91 lat
PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER
Francuskiego aktora pożegnał m.in. prezydent Emmanuel Macron

W piątek zmarł słynny francuski aktor, scenarzysta, reżyser filmowy i teatralny Jean-Louis Trintignant. Jak przekazała jego żona Mariane Hoepfner Trintignant, 91-letni gwiazdor "odszedł spokojnie, otoczony bliskimi". W filmie "Trzy kolory. Czerwony" Krzysztofa Kieślowskiego wcielił się w rolę emerytowanego sędziego Josepha Kerna.

Trintignant zasłynął przede wszystkim rolami w "I Bóg stworzył kobietę" Rogera Vadima i "Kobieta i mężczyzna" Claude’a Leloucha. Pierwszy z tych obrazów stanowił przełom w jego karierze, drugi przyniósł mu sławę.

 

ZOBACZ: Nie żyje współzałożyciel zespołu Bon Jovi. Alec John Such miał 70 lat

 

Na planie "I Bóg stworzył kobietę" nawiązał romans z Brigitte Bardot, która grała główną rolę kobiecą. - Kochałam Jean-Lou do szaleństwa (...). Chwile miłości do Trintignana były najszczęśliwsze w moim życiu - powiedziała później Bardot.

Jean-Louis Trintignant - wielokrotnie nagradzana gwiazda kina

Zagrał w wielu ambitnych filmach, takich jak "Trzy kolory. Czerwony" Krzysztofa Kieślowskiego, "Konformista" Bernardo Bertolucciego, "Moja noc u Maud" Erica Rohmera, czy "Miłość" Michaela Haneke.

 

Za tę ostatnią rolę otrzymał w 2013 roku nagrodę Cezara dla najlepszego aktora, a film został nagrodzony Złotą Palmą w Cannes w 2012 roku. Haneke powiedział, że napisał tę rolę specjalnie dla Trintignana.

 

Był jednym z najsłynniejszych aktorów francuskiej Nowej Fali, ale grał też w wielu filmach włoskich. Pracował z najlepszymi reżyserami jak Costa-Gavras, Francois Truffaud, Claude Chabrol, Ettore Scola, czy Dino Risi.

Aktor i kierowca rajdowy. Ścigał się w Monte Carlo

W 1994 roku, po nakręceniu "Trzy kolory. Czerwony", na 14 lat przestał grać w filmach i skoncentrował się na rolach teatralnych. Wrócił jednak do pracy na planie, gdy zagrał w "Miłości" Haneke.

 

ZOBACZ: Kasia Gallanio nie żyje. Była księżniczka Kataru miała 45 lat

 

Ostatni film z jego udziałem - "L'amour c'est mieux que la vie" (Miłość jest lepsza niż życie) Claude'a Leloucha, wejdzie na ekrany francuskich kin w bieżącym roku.

 

Trintignant był również kierowcą rajdowym, m.in. startował wielokrotnie w rajdowych samochodowych mistrzostwach świata i rajdzie Monte Carlo.

Macron: Składam hołd wielkiemu talentowi

W 2018 roku zdiagnozowano u niego raka prostaty, w 2021 roku pojawiły się doniesienia, że aktor traci wzrok, a stan jego zdrowia pogorszył się znacząco.

 

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że składa hołd "wielkiemu talentowi" Trintignana; aktora, który "towarzyszył nam przez całe życie".

wka / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie