USA. Strzelanina w Teksasie. Joe Biden odwiedził Uvalde

Świat
USA. Strzelanina w Teksasie. Joe Biden odwiedził Uvalde
PAP/EPA/TANNEN MAURY
Biden odwiedził szkołę, w której zginęło 21 osób

Prezydent Joe Biden i Jill Biden uczcili w niedzielę ofiary masakry w teksańskim Uvalde starając się przynieść pociechę ich rodzinom. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało wszczęcie dochodzenia w sprawie opóźnionej reakcji organów ścigania na strzelaninę.

Przed szkołą podstawową, Robb Elementary School prezydent i pierwsza dama uczcili ofiary masakry w Uvalde. Złożyli tam kwiaty i modlili się przed upamiętniającym tragedię miejscem.

 

Przeszli przed białymi krzyżami z nazwiskami zabitych i okolonymi wieńcami z kwiatów zdjęciami 19 uczennic i uczniów, a także dwóch nauczycielek. Rozmawiali z dyrektorką Mandy Gutierrez i zebranymi przed szkołą ludźmi. "Potrzebujemy pomocy", "Potrzebujemy zmian" skandowali zgromadzeni.

 

Amerykański przywódca z żoną uczestniczyli też we mszy świętej w kościele katolickim Sacred Heart Catholic Church. Przyszło tam 600 osób.

 

- Nasze serca są złamane. (…) Musimy razem podążać naprzód - mówił arcybiskup San Antonio Gustavo Garcia-Siller - wzywając wiernych do wzajemnego wspierania się i szacunku dla dzielących ich różnic.

Spotkanie z rodzinami ofiar

Ponad trzygodzinne spotkanie prezydenckiej pary z rodzinami ofiar i ocalałych ze strzelaniny a także przywódcami religijnymi i społeczności Uvalde miało prywatny charakter.

 

- Ma on nadzieję, że uda mu się zaoferować choćby odrobinę pocieszenia, jeśli to możliwe - mówił jeden z doradców Bidena.

 

ZOBACZ: Strzelanina w Teksasie. "Powinien zabić mnie". Dramatyczne wyznanie ojca mordercy

 

Para prezydencka spotkała się także z pierwszymi ratownikami. Opuściła miasto helikopterem z eskortą kilku innych śmigłowców o godz. 18 (1 rano polskiego czasu) udając się do San Antonio, skąd samolotem mają się udać do Wilmington w Delaware.

Śledztwo ws. strzelaniny w Uvalde

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało w niedzielę śledztwo w sprawie reakcji organów ścigania na masową strzelaninę w Uvalde.

 

"Celem dochodzenia jest przedstawienie niezależnej oceny działań i reakcji organów ścigania tego dnia, a także wskazanie wniosków i najlepszych praktyk, które pomogą osobom udzielającym pierwszej pomocy w przygotowaniu się i reagowaniu w przypadkach strzelaniny – głosi oświadczenie ministerstwa.

 

ZOBACZ: USA. Masakra w Teksasie. Napastnik ostrzegał przed atakiem

 

Śledztwo ma być przeprowadzone na prośbę burmistrza Uvalde, Dona McLaughlina.

 

W miniony wtorek 18-letni napastnik zastrzelił w Robb Elementary School dziewiętnaścioro uczniów i dwie nauczycielki. Organy ścigania obwiniane są o zwłokę w interwencji obecnych już w szkole funkcjonariuszy mimo telefonicznych błagań dzieci o pomoc.

ap / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie