Zełenski: Nasze miasta są zniszczone, nasze morze jest zablokowane, ale my pozostajemy wolni

Świat
Zełenski: Nasze miasta są zniszczone, nasze morze jest zablokowane, ale my pozostajemy wolni
PAP/EPA/GIAN EHRENZELLER
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

"Co jest dla ciebie najważniejsze i dlaczego?" - na takie pytanie zwyczajowo odpowiadają kandydaci na Uniwersytet Stanforda. W piątek odpowiedział na nie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który za pośrednictwem łącza wideo wystąpił przed społecznością tego uniwersytetu.

- Na to pytanie, odpowiadam od dłuższego czasu, szczególnie przez ostatnie 93 dni, kiedy staram się dać mojemu krajowi wszystko, czego potrzebuje, abyśmy mogli przetrwać, obronić naszą wolność i zwyciężyć - powiedział Zełenski.

 

ZOBACZ: Wojna Rosja-Ukraina. Sztab Generalny: Białoruś skoncentrowała na granicy z Ukrainą siedem batalionów

 

Moja odpowiedź jest pragmatyczna, stwierdził prezydent, najważniejsze są: broń, która zniweluje techniczną i ilościową przewagę armii rosyjskiej, sankcje, które zatrzymają przepływ pieniędzy na rosyjski terror i finanse, które pozwolą Ukrainie zachować normalność podczas trwania wojny.

 

Zełenski dodał: - Ważne jest objęcie sankcjami i konfiskata całego rosyjskiego mienia, które powinno zostać przeznaczone na odbudowę wszystkiego, co zniszczyła armia rosyjska. Kolejnym celem jest powołanie sprawiedliwego trybunału dla osądzenia wszystkich przestępców, którzy zabijali, torturowali i gwałcili.Niezbędna jest budowa skutecznej architektury bezpieczeństwa, która zapobiegnie takim wojnom. To wszystko pozwoli przywrócić normalne, spokojne życie w naszym kraju.

 

ZOBACZ: Finlandia ćwiczy na potęgę. Armia fińska ma wziąć udział w ponad 70 manewrach

 

- 24 lutego wybuchła wojna na pełną skalę i 18-letni rosyjscy chłopcy wkroczyli do naszego kraju, weszli do naszych domów, by zabijać, torturować, gwałcić. Dokładnie trzy miesiące później, 24 maja, 18-latek wszedł do szkoły w Teksasie i zabił 19 dzieci i dwoje dorosłych - mówił prezydent Ukrainy. - Żyjemy w strasznych czasach, kiedy Amerykanie składają kondolencje Ukraińcom z powodu śmierci na wojnie, a Ukraińcy Amerykanom z powodu śmierci podczas pokoju. Przyjmijcie moje kondolencje.

 

- Nasze miasta są zniszczone, nasze morze jest zablokowane, ale my pozostajemy wolni - podkreślił Zełenski.

grz / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie