Wojna w Ukrainie. Władze obwodu ługańskiego: Rosjanie zabijają nasze miasta

Świat
Wojna w Ukrainie. Władze obwodu ługańskiego: Rosjanie zabijają nasze miasta
Zdjęcie ilustracyjne/ Google Maps
Sytuacja w Siewierodoniecku jest krytyczna

Dla obwodu ługańskiego nastał najtrudniejszy czas w ciągu ośmiu lat wojny z Rosją; wrogowie atakują na wszystkich kierunkach równocześnie i zabijają nasze miasta, Siewierodonieck jest ledwie żywy - zaalarmował we wtorek na Telegramie szef regionalnych władz Serhij Hajdaj.

"Jest coraz gorzej. Trudno opisać słowami to, co robią najeźdźcy. (...) Wszystko dookoła aż trzeszczy, zrzucono bomby lotnicze na Siewierodonieck. (...) Rosjanie nacierają również od strony Zołotego i Kateryniwki, pod Komyszuwachą i Biłohoriwką. Trasa z Lisiczańska do Bachmutu jest ciągle ostrzeliwana. Tam pracują już grupy dywersyjno-rozpoznawcze przeciwnika, sytuacja niemal krytyczna" - napisał Hajdaj.

Zdobycie Siewierodoniecka najważniejszym celem wroga

W ocenie gubernatora agresorzy "sprowadzili do obwodu ługańskiego szaloną liczbę żołnierzy i sprzętu wojskowego". W poniedziałek Hajdaj informował, że na kierunku ługańskim działa 25 rosyjskich grup batalionowych, czyli ok. 12,5 tys. żołnierzy. "Wolna Ługańszczyzna jest teraz jak Mariupol. Pozostajemy przyczółkiem, który powstrzymuje inwazję i z pewnością ją powstrzyma. Mimo przewagi liczebnej wroga, to my zwyciężymy, bo walczymy o naszą ziemię" - zadeklarował szef regionalnych władz.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Media: matki marynarzy z Moskwy muszą potwierdzać śmierć dzieci w katastrofie

 

Wcześniej we wtorek Hajdaj przekazał doniesienia, że rosyjskie wojska ostrzelały zakłady Azot w Siewierodoniecku, gdzie mieszczą się schrony. Zginęły cztery osoby, a jeszcze jeden mieszkaniec poniósł śmierć w centrum miasta.

 

Zdobycie Siewierodoniecka - nieformalnej stolicy części obwodu ługańskiego kontrolowanej przez rząd w Kijowie - jest obecnie najważniejszym celem inwazji wroga na wschodzie Ukrainy. Przed rosyjską agresją miasto liczyło ponad 100 tys. mieszkańców. Według ocen administracji obwodu ługańskiego z początku maja, w Siewierodoniecku pozostało obecnie około 15 tys. cywilów.

nat / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie