Poznań. 8-letnia dziewczynka postrzelona metalowymi kulkami. Zatrzymano troje sprawców

Polska
Poznań. 8-letnia dziewczynka postrzelona metalowymi kulkami. Zatrzymano troje sprawców
Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay
Sprawcy - 41-latek i dwoje 17-latków - zostali zatrzymani

Policjanci z Nowego Miasta zatrzymali trzy osoby w związku ze zranieniem 8-letniej dziewczynki na boisku szkolnym – poinformował w sobotę rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak. Zatrzymani to 40-latek oraz dwoje 17-latków.

Do zranienia dziewczynki doszło w czwartek w godzinach przedpołudniowych na boisku szkolnym na osiedlu Lecha w Poznaniu. 8-latka przebywała tam wraz z grupą innych dzieci pod opieką pedagogów. W pewnym momencie poczuła ból w klatce piersiowej. Natychmiast została jej udzielona pomoc, a następnie została zabrana do szpitala. Obrażenia okazały się niegroźne i dziewczynka mogła wrócić z rodzicami do domu. Policjanci, którzy zajęli się sprawą ustalili, że dziecko zostało najpewniej postrzelone metalowymi kulkami, które zabezpieczono na miejscu zdarzenia. Trwały poszukiwania sprawców.

 

ZOBACZ: Poznań. Kilkuletnia dziewczynka postrzelona na boisku szkolnym metalowymi kulkami

 

W sobotę rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że w związku ze zranieniem 8-letniej dziewczynki na boisku szkolnym policjanci z Nowego Miasta zatrzymali trzy osoby.

 

- 40-latek oraz dwoje 17-latków zostali zatrzymani wczoraj wieczorem w jednym z mieszkań na Os. Lecha w Poznaniu. Wszyscy wcześniej byli już notowani za szereg różnych przestępstw. Ponadto policjanci znaleźli w mieszkaniu kilka sztuk broni, naboje gazowe i ponad 400 gramów różnych narkotyków. Cała trójka obecnie przebywa w policyjnym areszcie – podkreślił Borowiak.

17-latek był poszukiwany do odbycia kary

Policjant dodał, że w toku policyjnych czynności okazało się, że 17-latek jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności na 6 miesięcy za wcześniejsze przestępstwa.

 

- Śledczy ustalili, że sprawcy mogli już wcześniej zranić prawdopodobnie z broni gazowej w podobny sposób inne osoby. W związku z tym prosimy o kontakt wszystkich, którzy w ostatnim czasie, przebywając w tym rejonie, mogli zostać uderzeni lub zranieni przez sprawców – zaznaczył Borowiak.

 

Wskazał, że w sobotę nadal trwają kolejne przeszukania, ekspertyzy i przesłuchania świadków.

 

- Po wykonaniu tych czynności i zebraniu dowodów sprawcy zostaną doprowadzeni do prokuratury, a następnie do sądu. Będziemy wnioskować o areszt dla podejrzanych – zaznaczył Borowiak.

bas / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie