USA: premier Brytyjskich Wysp Dziewiczych aresztowany. Zarzuty dotyczą handlu narkotykami
Premier Brytyjskich Wysp Dziewiczych Andrew Fahie został aresztowany w Miami pod zarzutem spisku w celu importu kokainy do Stanów Zjednoczonych i prania pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie toczyło się od zeszłego roku.

"Zdaję sobie sprawę, że będzie to szokująca wiadomość dla ludzi na tym terytorium. W tym czasie wzywałbym do spokoju" - oświadczył gubernator Wysp Dziewiczych John Rankin, który w 2021 roku zlecił śledztwo.
Razem z Fahie do aresztu trafili Oleanvine Maynard, dyrektor zarządzająca władz portowych tego brytyjskiego terytorium zamorskiego oraz jej syn Kadeem.
Jak pisze dziennik "Guardian", służby śledcze z Florydy udowodniły, że Fahie był zamieszany w spisek mający na celu import co najmniej 5 kg kokainy i pranie pieniędzy między 16 października ubiegłego roku a 28 kwietnia tego roku.
Według dziennika premier Brytyjskich Wysp Dziewiczych wpadł w wyniku prowokacji, przeprowadzonej przez amerykańskich agentów, którzy wcielili się w członków meksykańskiego kartelu Sinaloa. Pozorując próbę przemycenia narkotyków zaaranżowali spotkanie na lotnisku w Miami z Fahie i tam go aresztowali.
Brytyjska premier "przerażona" aferą
Liz Truss, brytyjska minister spraw zagranicznych, powiedziała, że była "przerażona" aferą. "Premier Brytyjskich Wysp Dziewiczych, Andrew Fahie, został aresztowany w Stanach Zjednoczonych pod zarzutami związanymi z handlem narkotykami i praniem brudnych pieniędzy. Jestem zbulwersowana tymi zarzutami" - oświadczyła Truss.
Podkreśliła, że na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych "konieczne są istotne zmiany legislacyjne i konstytucyjne, aby przywrócić standardy zarządzania, do których mają prawo mieszkańcy tego terytorium".
Ze względu na stosowane rozwiązania podatkowe, Brytyjskie Wyspy Dziewicze określane są jako raj podatkowy.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej