Zbigniew Ziobro o prezydenckiej ustawie o Sądzie Najwyższym: to nie my stworzyliśmy ten pasztet

Polska
Zbigniew Ziobro o prezydenckiej ustawie o Sądzie Najwyższym: to nie my stworzyliśmy ten pasztet
Polsat News
Zbigniew Ziobro o prezydenckim projekcie dot. Sądu Najwyższego

Autorem ustawy, która wywołała spór z UE, kary dla Polski jest prezydent Andrzej Duda, który zawetował nasze rozwiązania i zaproponował tzw. kompromis - powiedział w "Graffiti" minister Zbigniew Ziobro. Prezydencką ustawę nazwał "pasztetem". - To rzecz bez precedensu, że prezydent po 3,5 roku wywraca o 180 stopni swój projekt - dodał. Nie wykluczył jednak poparcia dla nowej propozycji.

Prowadzący Marcin Fijołek zapytał Zbigniewa Ziobrę o kwestię Sądu Najwyższego. - Chce nam się zafundować kolejny projekt zmian o SN. Abstrahując od tego, że w wymiarze pryncypialnym zakłada on wyższość w pewnych aspektach prawa traktatowego nad polską konstytucją. (...) Nie możemy na to patrzeć z entuzjazmem - powiedział. 

Zbigniew Ziobro o prezydenckim projekcie dot. Sądu Najwyższego: to nie my stworzyliśmy ten pasztet

Dalej tłumaczył, że efekty projektu "spadną na głowy Polaków". - Zmiany, które proponuje pan prezydent doprowadzą do drastycznego wydłużenia czasu postępowania w Polsce. Na to zwracamy uwagę - mówił.

 

Stwierdził, że na podstawie proponowanych przepisów każda z 8,5 mln spraw prowadzonych w kraju mogłaby "spaść z wokandy i trafić do sądu apelacyjnego". - Aż pięciu sędziów w kalendarzu trzeba będzie uzgodnić, żeby mogli się taką sprawą zajmować, zamiast zajmować się sprawami, których i tak jest mnóstwo i zbyt długo trwają - dodał. 

 

WIDEO: "Pasztet". Ziobro o obecnej ustawie o Sądzie Najwyższym

 

- Uważamy, że to jest zła ustawa, że pan prezydent zmienia własną ustawę, która dziś obowiązuje - powiedział. 

 

- Kto jest autorem ustawy, która spowodowała kary dla Polski (nakładane przez UE red.) i spowodowała spór z UE? - zapytał sam Ziobro. - Pewnie wszyscy, by odpowiedzieli, że siedzący tutaj minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - kontynuował. - Tymczasem autorem jest Andrzej Duda, prezydent RP, który zawetował naszą ustawę i zaproponował tzw. kompromis.

 

ZOBACZ: Ryszard Terlecki: Dogadamy się w sprawie Sądu Najwyższego

 

- Czegoś takiego nie było w historii Polski, żeby prezydent swój własny projekt o 180 stopni odwracał - powiedział Ziobro. - Pokazuję, że to nie my stworzyliśmy ten pasztet w postaci tego Sądu Najwyższego. Solidarna Polska wskazywała, że ten projekt ma mankamenty, a teraz go bronimy, bo uważamy, że to co nam się proponuje jest jeszcze gorsze - stwierdził i zaznaczył, że konsekwencje zmian jakie pociągnie za sobą prezydencki projekt spadną na Ministerstwo Sprawiedliwości. 

 

- Co do szczegółów mam nadzieję, że pan prezydent jak i Prawo i Sprawiedliwość zrozumie, że my nie wymyślamy tych problemów tylko chcemy, żeby szody były mniejsze niż te, które będą. 

 

- KE dała zgodę na warunkowość, ma możliwość stosowania szantażu i blokowania środków - tłumaczył odpierając zarzut, że to działania Solidarnej Polski blokują brak wypłat z KPO. 

 

- Cenimy sobie współpracę z PiS, ale jesteśmy w służbie Polsce nie dlatego, że Prawo i Sprawiedliwość rządzi - odpowiedział na pytanie czy Solidarna Polska nie obawia się, że przez brak porozumienia koalicja się rozpadnie. 

Zawieszenie składki członkowskiej w UE

Lider Solidarnej Polski przekazał, że propozycja zawieszenia składki członkowskiej w Unii miała być odpowiedzią na brak pieniężnego wsparcia ze strony Brukseli, po tym, jak Polska przyjęła uchodźców z Ukrainy.

 

- My nie proponowaliśmy, żeby Polska arbitralnie powiedziała: nie płacimy składek. Mówiliśmy, żeby Polska zwróciła się do KE, aby ta rozważyła pomoc dla Polski - tłumaczył Ziobro. 

 

Dodał, że chciał, by na zasadzie "uzgodnionego z UE kontraktu" zawiesić część składek na poczet pomocy dla uchodźców. 

 

Więcej odcinków programu "Graffiti" Tutaj

 

ap/ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie