Wojna w Ukrainie. Syryjscy lekarze uczą Ukraińców, jak przygotować się na wypadek ataków chemicznych

Świat
Wojna w Ukrainie. Syryjscy lekarze uczą Ukraińców, jak przygotować się na wypadek ataków chemicznych
Flickr/U.S. Army Cadet
Zdj. ilustracyjne. Maska na wypadek ataku bronią chemiczną

Syryjscy lekarze organizują zdalne szkolenia dla ukraińskich medyków w zakresie postępowania z pacjentami, którzy mogliby ucierpieć w wyniku użycia broni chemicznej i biologicznej przez rosyjskie wojsko. W ciągu dziesięciu dni przeszkolono kilka tysięcy Ukraińców - opisuje w czwartek amerykański tygodnik "Time".

Szkolenia są prowadzone przez chirurga Abdullaha Abdulaziza Alhadżiego, szefa syryjskiej akademii nauk o zdrowiu AHS, która rozpoczęła swoją działalność w 2011 roku po wybuchu wojny w Syrii. Jak wyjaśnia doktor Alhadżi, z powodu agresji "machiny wojennej Assada" Syryjczycy coraz częściej cierpieli z powodu ataków bronią chemiczną, więc postanowiono szkolić studentów w zakresie leczenia różnego rodzaju obrażeń wojennych. Teraz ta wiedza zostaje przekazana ukraińskim lekarzom.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Pentagon: mamy wskazania o zamiarach użycia broni biologicznej przez Rosję

 

- Te wykłady cieszą się ogromnym zainteresowaniem, zarówno ze strony lekarzy, jak i pielęgniarek. Szkolenia reklamowaliśmy w mediach społecznościowych, a zainteresowanie nimi wyraziło ponad 13 tys. osób. Personel medyczny ze wszystkich części Ukrainy, w tym ze szpitali na terenach targanych wojną, dołączył do nich zdalnie - powiedziała Mladena Kaczurec, była wiceminister zdrowia Ukrainy i dyrektor jednego z departamentów w prywatnym szpitalu Dobrobut w Kijowie.

 

Nagrania ze szkoleń są zamieszczone m.in. w serwisie Youtube. Obejrzano je jak dotąd ponad 30 tysięcy razy. Opracowywane są także tłumaczenia, aby zwiększyć ich dostępność dla ukraińskich lekarzy. 

 

 

- Wojna może trwać długo, przez lata, my, Syryjczycy, o tym wiemy. Z tego powodu trzeba szkolić więcej ludzi, łącznie z cywilami. (...) Macie do czynienia z kryminalistami i należy spodziewać się wszystkiego - powiedział Mustafa Kajjali, wicedyrektor AHS.

mad / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie