Wojna w Ukrainie. Litwa chce się całkowicie uniezależnić się od rosyjskich surowców energetycznych
Prezydent Gitanas Nauseda powiedział, że Litwa przygotowuje się do całkowitego uniezależnienia się od rosyjskich zasobów energetycznych - przekazał w poniedziałek Reuters.
Deklaracja padła na poniedziałkowej konferencji prezydenta Nausedy, która miała miejsce po spotkaniu z premierem Holandii Markiem Rutte w Wilnie.
- Połączenie gazowe z Polską, podmorskie połączenie energetyczne ze Szwecją, synchronizacja systemu energetycznego z Europą kontynentalną - to wszystko pokazuje, że Litwa przygotowuje się do życia całkowicie bez rosyjskich zasobów energetycznych - zaznaczył prezydent.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Morawiecki: namawiam Szwajcarię, aby zamroziła majątki rosyjskich oligarchów
- Przeszliśmy już większość drogi do uniezależniania się od Rosji. Zastąpiliśmy gaz rurociągowy skroplonym gazem ziemnym (LNG) i jesteśmy gotowi do korzystania z ropy naftowej z innych krajów. Wkrótce zakończymy synchronizację energetyczną - powiedział.
Perspektywa niezależności energetycznej
Litwa rozbudowuje system przesyłowy energii elektrycznej Litgrid. Ma on na celu synchronizację sieci państw bałtyckich z obszarem Europy kontynentalnej. W listopadzie ubiegłego roku minister energii Litwy Dainius Kreivys stwierdził, że synchronizacja jest "najważniejszym projektem z obszaru bezpieczeństwa narodowego, który pozwoli zarządzać systemami energetycznymi, razem z wiarygodnymi partnerami".
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Spółka Nord Stream 2 nie potwierdza bankructwa. Zwolniła 140 pracowników
- Postępy przygotowań są szybkie, pewnie zmierzamy do planowanego w 2025 r. terminu synchronizacji sieci - powiedział wówczas Kreivys.
W skład Litgrid wchodzi m.in. system transmisyjny LitPol Link łączący polskie i litewskie sieci energetyczne.
Czytaj więcej