Rosjanie ostrzelali szpital w Trościańcu. "Zgłaszano też przypadki tortur i porwań"
"Okupanci ostrzelali szpital w Trościańcu w obwodzie sumskim. Na szczęście nikt nie zginął" - przekazał w nocy z piątku na sobotę Dmytro Żywycki, szef sumskiej obwodowej administracji państwowej. Ukraina poinformowała też, że jej żołnierzom udało się zestrzelić m.in. dwa rosyjskie samoloty, a także trzy helikoptery.

Żywycki poinformował również o pożarze magazynu przemysłowego w Sumach. Ogień pojawił się po rosyjskim ostrzale tego budynku. "Strefę wojny mogło w piątek opuścić 4,5 tys. mieszkańców obwodu sumskiego; nie wszystkim jednak udało się wyjechać" - dodał.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Pentagon wyliczył niepowodzenia Rosji. "Seria błędnych kroków"
Żywycki przywołał również przypadki plądrowania przez Rosjan zajmowanych wiosek. "Zgłaszano również przypadki tortur i uprowadzeń" - napisał, oskarżając o to lokalnych współpracowników rosyjskiej armii.
Ukraińska armia: zestrzeliliśmy 12 rosyjskich "obiektów powietrznych"
Ukraińskie władze informują też o swoich sukcesach. Jak przekazała tamtejsza armia, w piątek zestrzelono 12 rosyjskich wojskowych "obiektów powietrznych", w tym dwa samoloty.
Wśród zniszczonego przez Ukraińców sprzętu rosyjskiego znalazły się również trzy helikoptery, trzy drony oraz cztery pociski manewrujące.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej