McDonald's wycofuje się z Rosji. Kolejki chętnych na ostatniego Big Maca

Biznes

850 restauracji McDonald's w Rosji zawiesza swoją działalność, ponieważ władze tego kraju zdecydowały o wojnie z Ukrainą. Mieszkańcy zaczęli gromadzić się przed restauracjami, aby zjeść ostatni posiłek przed ich "tymczasowym" zamknięciem. Nie wszyscy wiedzą jednak, że zamknięte drzwi do placówek McDonald's to skutek agresji Kremla, a nie "braków w dostawie", jak informują rosyjskie media.

McDonald's wycofuje się z Rosji. Kolejki chętnych na ostatniego Big Maca
Twitter/Anonymous
Sznur klientów przed McDonald's w Moskwie
Zobacz więcej

McDonald's ogłosił we wtorek, że tymczasowo zamknie swoje restauracje w Rosji ze względu na agresję tego kraju wobec Ukrainy. Informacja ta została odnotowana również przez propagandowe rosyjskie media.

 

Jak zaznaczono chociażby w serwisie volgasib.ru, zamknięcie restauracji spowodowane jest rzekomymi problemami z zaopatrzeniem. O prawdziwym powodzie decyzji firmy nie wspomniano.

 

ZOBACZ: Polska. Wiceprezydent USA Kamala Harris przyleci do Warszawy. "Trzy przesłania wizyty"

 

W sieci pojawiły się zdjęcia oraz wideo ukazujące, jak Rosjanie tłumnie ruszyli po swój ostatni posiłek w McDonaldzie. Na nagraniach widać ciąg samochodów, które ustawiają się w kolejce, a także ludzi stojących przed budynkiem restauracji.

W Ukrainie chronią się przed pociskami, w Rosji gromadzą przed McDonald's

Internauci zaczęli też zestawiać aktualne fotografie związane z obecnością McDonald's w Rosji z archiwalnymi zdjęciami. Jedna z nich przedstawia kolejkę Rosjan do restauracji tuż przed jej zamknięciem w ramach wojennych sankcji oraz sznur ludzi czekających na posiłek 30 lat temu, gdy firma weszła na rynek rosyjski.

 


Drugie zestawienie, które pojawiło się w sieci, jest wyjątkowo wymowne. Na jednym zdjęciu widzimy kolejkę Rosjan po jedzenie serwowane w McDonaldzie, a na drugim tłum Ukraińców ukrywających się przed rosyjskimi pociskami w Irpieniu.

 

 

Mijają dwa tygodnie od chwili wybuchu wojny w Ukrainie. 24 lutego wojska rosyjskie wkroczyły na niepodległe ukraińskie terytorium i rozpoczęły krwawą ofensywę. Polecenie prezydenta Rosji Władimira Putina miało wywołać konsternację nawet w samym FSB - ujawnił analityk tej organizacji w dokumencie, który wyciekł do mediów.

Katastrofa humanitarna w Ukrainie

Choć rosyjskie wojska ponoszą gigantyczne straty, a Ukraińcy dzielnie się bronią, kraj przeżywa katastrofę humanitarną. Rosjanie dopuszczają się na miejscu zbrodni wojennych - od ostrzeliwania budynków mieszkalnych, przez gwałty i grabieże, aż po mordowanie cywilów.

 

ZOBACZ: Janina Ochojska: "Polska pomaga tylko niektórym uchodźcom". Burza w Sejmie po słowach europosłanki

 

We wtorek światło dzienne ujrzało nagranie, na którym widzimy, jak czołg strzela do cywilnego samochodu, którym podróżowała para starszych Ukraińców. 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

wka / Interia / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie