Wojna w Ukrainie. Sabotażyści w kijowskim metrze. Mieli amunicję w pluszowym misiu
Ukraińska policja zatrzymała w metrze w Kijowie rosyjskich sabotażystów. Dywersanci chowali pociski w pluszowym misiu - wynika ze zdjęć, które w środę zostały opublikowane na Twitterze kanału NEXTA.
Policja zatrzymała dywersantów podczas kontroli w metrze, które obecnie służy jako ogromny schron. Sabotażyści mieli chować pociski w pluszowym misiu. Zdjęcia z akcji opublikował na Twitterze niezależny białoruski kanał NEXTA.
Pociski w pluszowym misiu
"Policja zatrzymała w kijowskim metrze sabotażystów. Chowali pociski w pluszowej zabawce" - opisano dwie fotografie na profilu NEXTY. Na jednej z nich widać czterech mężczyzn stojących twarzami do ściany i pilnowanych przez uzbrojonego funkcjonariusza.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Aleksiej Nawalny zaapelował do Rosjan, by codziennie protestowali przeciw wojnie
Ręce trzech zatrzymanych są skrępowane plastikowymi opaskami. Kolejna fotografia przedstawia rozprutego pluszowego misia, obok którego leży kilkanaście nabojów.
Kliczko: "Rosjanie coraz bliżej miasta"
Inni rosyjscy dywersanci zaatakowali w niedzielę rodzinę z trojgiem dzieci - rodzice i córka zmarli a dwójka pozostałych dzieci została ciężko ranna.
W środę mer Kijowa Witalij Kliczko oznajmił w nagraniu zamieszczonym na Facebooku, że rosyjska armia jest coraz bliżej miasta.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Irena: droga z Kijowa do Polski, to było 26 godzin piekła
Zaapelował do mieszkańców, aby nie wychodzili bez absolutnej konieczności z domów, a gdy rozlegają się syreny, szli do schronów. Wezwał także do przestrzegania godziny policyjnej, która obowiązuje w stolicy Ukrainy od godz. 20 do 7 rano.
