Wojna w Ukrainie. Wywiad USA: druga fala wojsk Rosji może przełamać opór, możliwy upadek miast

Świat
Wojna w Ukrainie. Wywiad USA: druga fala wojsk Rosji może przełamać opór, możliwy upadek miast
PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Na zdjęciu: zniszczenia w Kijowie po rosyjskim ostrzale

Amerykańscy urzędnicy spodziewają się m.in. oblężenia Kijowa oraz krwawych walk w mieście. Nie wykluczają też, że Ukraina nie zdoła odeprzeć drugiej fali wojsk Rosji. Administracja USA przygląda się też stanowi mentalnemu Władimira Putina. Według ich ustaleń, rosyjski prezydent ma "nietypowe wybuchy gniewu", bo pierwotny plan inwazji na Ukrainę nie powiódł się.

Według CNN, przedstawiciele administracji na zamkniętym briefingu zaprezentowali pesymistyczną prognozę dalszego przebiegu wojny dla Ukrainy. Ocenili, że druga fala wojsk rosyjskich może "przytłoczyć i przełamać" ukraińską obronę "samymi liczbami".

 

ZOBACZ: Śledztwo ws. zbrodni wojennych i przeciwko ludzkości na Ukrainie "najszybciej jak to możliwe"

 

Według republikańskiego kongresmena Chucka Grassleya, jednym z poruszonych tematów miał być stan mentalny Władimira Putina. Telewizja NBC News podała, że - jak dowiedział się amerykański wywiad - rosyjski prezydent jest sfrustrowany przebiegiem dotychczasowej kampanii i wyraża to w "nietypowych wybuchach gniewu" wobec kręgu swoich doradców.

"Alarmujące" prognozy upadku ukraińskich miast

Powodem obaw jest również samoizolacja Putina oraz podejrzenie, że w reakcji na niepowodzenia może zaostrzyć przebieg wojny.

 

Podczas briefingu urzędnicy mieli również podać swoje prognozy dotyczące możliwego upadku ukraińskich miast, które według jednego z uczestników briefingu były "alarmujące".

 

ZOBACZ: Wojna Rosja-Ukraina. Biden: Amerykanie nie powinni się obawiać, że wybuchnie wojna nuklearna

 

Źródło PAP w Kongresie potwierdziło, że ton briefingu nie był pozytywny, nie zdradzając jednak szczegółów. Rozmówca dodał, że pierwotne prognozy przedstawicieli administracji również były pesymistyczne, ale nie sprawdziły się.

 

CNN przekazało też, że administracja prezydenta Joe Bidena spodziewa się oblężenia Kijowa i krwawych walk ulicznych. Rosjanie mieli też zmienić taktykę w odpowiedzi na pierwsze niepowodzenia, eskalując m.in. ostrzał artyleryjski obszarów cywilnych.

wka / PAP/Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie