USA. Prezydent Joe Biden ogłosił nowe sankcje na Rosję. Dotyczą spółki Nord Stream 2

Polska
USA. Prezydent Joe Biden ogłosił nowe sankcje na Rosję. Dotyczą spółki Nord Stream 2
PAP/EPA/SHAWN THEW
Prezydent USA uściślił, że ogłoszone przez niego sankcje wobec Nord Stream 2 to jedynie "kolejna część pierwszej transzy" takich działań wobec Rosji

USA nakładają nowe sankcję na spółkę Nord Stream 2, operatora gazociągu łączącego Rosję z Niemcami - ogłosił w środę amerykański prezydent Joe Biden. Jak dodał, sankcje odczują także członkowie zarządu tej firmy, zarejestrowanej w Szwajcarii. - To kolejna część pierwszej transzy sankcji w reakcji na ponowne rozpoczęcie rosyjskiej napaści na Ukrainę - powiedział Biden.

- Po bliskich konsultacjach naszych rządów, Niemcy ogłosiły, że wstrzymają certyfikację gazociągu. Dziś (w środę - red.) rozkazałem mojej administracji nałożyć sankcje na Nord Stream 2 AG i członków jego zarządu - oznajmił Joe Biden.

 

ZOBACZ: Możliwa wojna Rosja-Ukraina. Gen. Mieczysław Gocuł: konflikt może rozlać się na inne obwody

 

Nawiązał do wtorkowej decyzji Berlina, ogłoszonej przez kanclerza Olafa Scholza. - Certyfikacja Nord Stream 2 nie może być kontynuowana. Należy ponownie ocenić sytuację, biorąc pod uwagę działania Rosji wobec Ukrainy - mówił wtedy szef rządu RFN.

Scholz zwrócił się ponadto do Federalnego Ministerstwa Gospodarki o podjęcie "niezbędnych kroków administracyjnych". Bez certyfikacji Nord Stream 2 nie może zostać uruchomiony.

Poprzednie sankcje USA na Rosję. Objęły dwa spore banki

We wtorek, czyli dzień po uznaniu przez Rosję tzw. Donbaskiej i Ługańskiej Republik Ludowych, administracja Bidena ogłosiła pakiet sankcji finansowych, składających się z trzech elementów: sankcji przeciwko dwóm ważnym dla Kremla rosyjskim bankom, restrykcji dotyczące obrotu nowymi rosyjskimi obligacjami oraz dodatkowych sankcji personalnych przeciwko synom osób z otoczenia Władimira Putina.

 

Dwa wspomniane banki to Wnieszekonombank (WEB) i Promswiazbank (PSB) oraz 42 kontrolowane przez nie podmioty. Należą do największych instytucji finansowych w Rosji o aktywach wartych dziesiątki miliardów dolarów.

 

ZOBACZ: Ukraina-Rosja. Nowa grupa bojowa NATO powstanie wiosną

 

PSB specjalizuje się w finansowaniu rosyjskiego MON i obsługuje 70 proc. kontraktów wojskowych. Znacjonalizowany w 2018 bank był też używany przez Kremla do omijania sankcji USA.

"Opcja nuklearna" stała się faktem

Restrykcje dotyczące obrotu rosyjskim długiem są rozszerzeniem sankcji nałożonych na Rosję w kwietniu ub.r. w związku m.in. z ingerencją w amerykańskie wybory. Wtedy jednak zakaz obrotu dotyczył jedynie rynku pierwotnego, co miało głównie znaczenie symboliczne.

 

Teraz restrykcje obejmują wszelki obrót rosyjskimi obligacjami wyemitowanymi od marca bieżącego roku również na rynku wtórnym, co przez niektórych ekspertów było do niedawna uważane za "opcję nuklearną".

Synowie współpracowników Putina objęci sankcjami

Sankcje personalne objęły natomiast synów trzech bliskich współpracowników Putina, którzy sami wcześniej zostali objęci sankcjami: szefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa Aleksandra Bortnikowa, zastępcy szefa kancelarii prezydenta Siergieja Kirijenki oraz byłego premiera i szefa Służby Wywiadu Zagranicznego Michaiła Fradkowa.

 

ZOBACZ: Ukraina- Rosja. Bortniczuk w liście do ministrów sportu UE apeluje o ograniczenie współpracy z Rosją

 

Syn Bortnikowa - Denis - jest w zarządzie jednego z największych rosyjskich banków VTB. Z kolei syn Kirijenki - Władimir - jest szefem firmy VK Group, kierującej popularnym serwisem społecznościowym Wkontaktie. Syn Fradkowa - Piotr - jest zaś prezesem objętego sankcjami banku PSB.

 

"Objęci sankcjami oligarchowie używają członków rodziny, by przemieszczać aktywa i ukrywać swoje potężne majątki. Te desygnacje obierają za cel ważnych Rosjan w wewnętrznym kręgu Putina, uważanych za uczestników kleptokracji rosyjskiego reżimu" - napisał amerykański resort skarbu.

wka / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie