Ukraina i Rosja u progu wojny. Świat reaguje [ZAPIS RELACJI LIVE]

Świat
Ukraina i Rosja u progu wojny. Świat reaguje [ZAPIS RELACJI LIVE]
PAP/EPA/Oliver Contrera

Po decyzji prezydenta Rosji Władimira Putina o uznaniu separatystycznych "republik ludowych" w Donbasie za niepodległe i wprowadzeniu na te tereny rosyjskich wojsk, Ukraina znalazła się u progu wojny. Świat zareagował osiągając porozumienie co do sankcji. Ogłosiły je Stany Zjednoczone, UE, ale też Wielka Brytania. Niemcy zawiesiły certyfikację Nord Stream 2. Poniżej zapis naszej relacji na żywo.

prz/pgo/ml
Czytaj więcej
Zapis relacji
Relacja zakończona

Kończymy relację. Dziękujemy.

Biały Dom ogłosił również, że sankcje obejmą trzech członków rosyjskich elit, w tym szefa FSB i jego rodzinę.

Jak przekazano "żadna rosyjska instytucja finansowa nie jest bezpieczna w przypadku dalszej inwazji; odłączenie z systemu SWIFT nadal możliwe"

Amerykanie po konsultacjach z Niemcami ogłosili, że Nord Stream 2 nie zostanie uruchomiony - oświadczenie Białego Domu.

Reuters uzupełnia: W sumie USA przerzucą do państw bałtyckich 20 amerykańskich śmigłowców bojowych AH-64 Apache z Niemiec oraz ok. 800 żołnierzy z Włoch 

USA zdecydowały o przerzuceniu do Polski z Grecji 12 amerykańskich śmigłowców bojowych AH-64 Apache - informuje Reuters, powołując się na źródła w Pentagonie

Joe Biden spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytrem Kulebą, aby potwierdzić zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy oraz poinformować go o reakcji USA na działania Rosji.

Estonia z zadowoleniem przyjmuje decyzję prezydenta USA o zwiększeniu obecności wojsk w krajach bałtyckich. "Odstraszanie jest kluczem do stawienia czoła obecnym i nowym zagrożeniom w Europie" - napisało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Estonii.

Po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Państwa premier Słowacji Eduard Heger oświadczył we wtorek, że należy powstrzymać rosyjski imperializm, a Słowacja stoi po właściwej stronie historii. Prezydent Zuzana Czaputova uznała, że doszło do aktu agresji i okupacji militarnej Ukrainy.

"Decyzja prezydenta Joe Bidena o wzmocnieniu obecności wojskowej USA w krajach bałtyckic jest kluczowa w obecnej sytuacji. Im silniejsza flanka wschodnia NATO - tym bezpieczniejsza jest Europa. Doceniam transatlantycką solidarność i gotowość do działania." - napisał prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

Eksperci z austriackich sił zbrojnych uważają, że sytuacja na Ukrainie jest niezwykle niebezpieczna. Według nich kluczowym pytaniem pozostaje, jak daleko posuną się wojska rosyjskie. W najgorszym przypadku Rosja może zająć połowę Ukrainy – ocenił w wywiadzie dla APA pułkownik Markus Reisner z Terezjańskiej Akademii Wojskowej w Wiedniu.

Narastający konflikt rosyjsko-ukraiński nasilił obawy władz stanu Nowy Jork przed potencjalnym atakiem cybernetycznym. Gubernator Kathy Hochul zarządziła sprawdzenie gotowości do obrony przed zagrożeniem.

Nasilenie kryzysu na zagrożonej rosyjską agresją Ukrainie doprowadziło do nasilenia się w Rumunii liczby cyberataków - powiedział we wtorek szef Rumuńskiej Służby Wywiadowczej (SRI) Eduard Hellvig, cytowany przez telewizję Digi24.

Ukraińska armia poinformowała, że we wtorek podczas ostrzału ze strony separatystów we wschodniej Ukrainie, zginął jeden ukraiński żołnierz, a sześciu zostało rannych - podała agencja AFP.

"Po raz pierwszy widzimy 'eurobiurokratę' świętującego szkody wyrządzone przez Brukselę firmom w państwach członkowskich UE" - napisało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji, cytując tweeta szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella.
 
 
Kreml nie śledził przemówienia prezydenta USA o Ukrainie, Władimir Putin ma teraz spotkanie robocze - podaje agencja RIA.

Polska jest "dość dobrze przygotowana na przyjęcie dużej liczby Ukraińców", którzy opuszczą swój kraj w obliczu rosyjskich działań na Ukrainie - oceniła we wtorek komisarz UE ds. wewnętrznych Ylva Johansson po spotkaniu w Warszawie z wiceszefem MSWiA Bartoszem Grodeckim.

Sankcje przeciwko Rosji wprowadzone przez kraje zachodnie są "nielegalne"– oświadczyła rzeczniczka rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Maria Zacharowa.

- Uważamy te sankcje za nielegalne. (…) Już dawno zrozumieliśmy, że jest to jedyne narzędzie przywódców państw zachodnich przeciw nam, stosowane, żeby powstrzymać nasz rozwój – powiedziała.

Joe Biden: Putin bezpośrednio zaatakował prawo Ukrainy do istnienia i zagroził wojną, ale wciąż jest nadzieja na dyplomację. 

- Nadal uważamy, że Rosja zaatakuje Ukrainę, a Kijów jest zagrożony - powiedział prezydent USA.

Prezydent USA zapowiada wysłanie dodatkowych żołnierzy do krajów bałtyckich. 

Biden: w środę nałożymy sankcje na rosyjskie elity

Joe Biden: nakładamy sankcje na dwa duże banki i na obrót rosyjskim długiem. 

Joe Biden: to początek rosyjskiej inwazji na Ukrainę, zaczynam nakładanie sankcji. 

Za chwilę wystąpienie prezydenta USA Joe Bidena:

Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że jego kraj jest naciskany, aby dołączył do sankcji wobec Rosji w związku z uznaniem przez Moskwę niepodległości dwóch separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy.

Szef włoskiej dyplomacji Luigi Di Maio we wtorek potępił jako "niedopuszczalne" działania militarne Rosji na Ukrainie oraz uznanie przez Moskwę dwóch samozwańczych republik w Donbasie. Po nadzwyczajnej naradzie szefów dyplomacji UE w Paryżu Di Maio ocenił, że Unia powinna być "niewzruszona" w żądaniu wycofania rosyjskich sił.

Fot. PAP/EPA/SHAMIL ZHUMATOV / POOL

Około 600 osób demonstrowało we wtorek przed rosyjską ambasadą w Berlinie przeciwko polityce prezydenta Władimira Putina wobec Ukrainy. Na transparentach można było przeczytać takie hasła jak "Stop Putinowi!" i "Stop wojnie!" - informuje telewizja ARD.

Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Minister obrony Rumunii Vasile Dincu oświadczył, że jego kraj jest gotowy przyjąć ponad 500 tys. uchodźców z Ukrainy, jeśli w tym kraju wybuchnie wojna. Przypomniał, że w 2014 r., gdy Rosja anektowała ukraiński Krym i wszczęła walki w Donbasie, większość uciekającej z Ukrainy ludności kierowała się do Polski.

Prezydent Rosji Władimir Putin wciąż może uniknąć krwawej wojny z wyboru - powiedział sekretarz obrony USA Lloyd Austin na początku rozmów w Pentagonie z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą.

Prawie 30 tys. osób w mieście Wołnowacha w obwodzie donieckim nie ma zaopatrzenia w wodę po ostrzelaniu dwóch transformatorów przez Rosjan – poinformowała ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.

MSZ odradza podróże na Ukrainę, które nie są konieczne - przypomniał we wtorek ambasador RP w Kijowie Bartosz Cichocki. Jeśli jednak taka podróż jest niezbędna, warto - według niego - zarejestrować się w systemie "Odyseusz". Ułatwi to służbom konsularnym ewentualną pomoc podróżującym.

Najbardziej strategiczną decyzją, jaką może teraz podjąć Unia Europejska, jest decyzja o przyjęciu Ukrainy - powiedział w Waszyngtonie ukraiński premier Dmytro Kułeba. Wezwał UE do "odrzucenia sceptycyzmu" i zaapelował o obietnicę akcesji dla Ukrainy w przyszłości.

Za chwilę wystąpienie prezydenta Joe Bidena:

- Ukrainie zadano kolejną ranę - powiedział Radiu Watykańskiemu łaciński metropolita Lwowa arcybiskup Mieczysław Mokrzycki. Poprosił cały Kościół katolicki na świecie o modlitwę w intencji tego kraju.

Abp Mokrzycki oświadczył: "Kiedy prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił niepodległość dwóch republik - ługańskiej i donieckiej, to w ten sposób zadał kolejną ranę Ukrainie i naszemu Kościołowi katolickiemu, ponieważ na tamtych terenach są nasi wierni, są kapłani, kościoły".

"Sytuacja geopolityczna, w jakiej znalazła się dziś zjednoczona Europa na skutek bezprawnych działań Putina, jest niezwykle trudna i skomplikowana w wielu wymiarach. Polska musi dysponować siłami zbrojnymi adekwatnymi do tej sytuacji. Siłami, które będą zdolne odeprzeć atak i które będą na tyle odstraszające, aby do ataku nie doszło." - napisał premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do ustawy o obronie ojczyzny.
 
Reuters: wojskowy konwój ponad 100 ciężarówek z żołnierzami jest w drodze do granicy rosyjsko-ukraińskiej w Belgrodzie.
 

Wspierani przez Rosję separatyści systemowo atakują gazowe obiekty na linii rozgraniczenia w Donbasie - poinformował prezes ukraińskiego koncernu Naftohaz Jurij Witrenko.

Prezydenta Rosji Władimira Putina nie ma na liście sankcji - przekazał Josep Borrell

O szczegółach przeczytasz TUTAJ.

 

Trwają walki w okolicy miasta Szczastia w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy - napisano we wtorek na Twitterze funduszu na rzecz ukraińskich wojskowych Powróć żywym (Powernys żywym). W mieście położonym po rządowej stronie linii kontaktowej ostrzelano również elektrownię cieplną. Ukraińskie MSW podało, że ostrzał przeprowadzono z terenów kontrolowanych przez separatystów.

 - Osiągnęliśmy jednogłośne porozumienie ws. pakietu sankcji wobec Rosji - poinformował wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell. - Zdecydowaliśmy się wziąć na cel 27 osób i podmiotów podważających integralność terytorialną Ukrainy - dodał.

Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE ARCHAMBAULT / POOL

Prezydent Rosji Władimir Putin opowiedział się za demilitaryzacją Ukrainy. Jako argument wskazał, że Kijów otrzymuje broń od państw zachodnich.

- Jeśli nasi tak zwani partnerzy przekazują władzom w Kijowie nowoczesną broń... to najważniejsza jest w pewnym stopniu demilitaryzacja dzisiejszej Ukrainy – powiedział Putin.

Po poniedziałkowym przemówieniu prezydenta Rosji Władimira Putina sytuacja na Ukrainie uległa znacznemu pogorszeniu – ocenił kanclerz Austrii Karl Nehammer po kryzysowym posiedzeniu rządu. - Jest coraz więcej oznak wskazujących na konfrontację – ocenił. Zapowiedział wezwanie do MSZ ambasadora Rosji w Austrii.

- Z zadowoleniem przyjmuję sankcje gospodarcze ogłoszone dzisiaj przez wielu członków NATO i decyzję rządu niemieckiego, że wstrzymuje certyfikację gazociągu Nord Stream 2 - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

"Jutro w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ ważna debata o sytuacji na Ukrainie - zabiorę głos w imieniu Polski w obronie wolności i fundamentalnych zasad pokojowego współistnienia państw, które dziś padają ofiarą imperializmu" - napisał Krzysztof Szczerski, Stały Przedstawiciel RP przy Narodach Zjednoczonych w Nowym Jorku.

Chcemy, żeby wspólnota międzynarodowa jednolicie podjęła decyzję w sprawie meczu Rosja - Polska, który ma być rozegrany w Moskwie; byłoby dobrze, gdyby międzynarodowe organizacje sportowe dały jednoznaczny sygnał, że nie ma zgody na napaść na drugie państwo - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

Putin o zgodzie parlamentu na użycie sił zbrojnych w Donbasie: w razie konieczności będziemy wykonywać nasze zobowiązania. 

Putin: liczymy, że kwestie sporne ws. granicy z Donbasem będą rozwiązane na drodze negocjacji.

Władimir Putin: Ukraina powinna uznać referendum na Krymie, nie może wejść do NATO. 

Fot. PAP/EPA/MIKHAIL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

 

Sytuacja w Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej ma tendencję do pogarszania się, Rosja musi chronić ich mieszkańców – powiedział we wtorek rosyjski wiceminister obrony Rosji Nikołaj Pankow podczas posiedzenia Rady Federacji, wyższej izby parlamentu Rosji, która wydała zgodę na użycie sił zbrojnych poza granicami kraju "w związku z sytuacją w Donbasie".

Rosja ma nadzieję, że wstrzymanie przez Niemcy oddania do użytku gazociągu Nord Stream 2 jest tylko tymczasowe - powiedział we wtorek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Wyraził przy tym rozczarowanie decyzją Berlina.

Rada Federacji, izba wyższa rosyjskiego parlamentu, wydała zgodę na użycie sił zbrojnych Rosji poza granicami kraju – informuje agencja AP. Wnioskował o to prezydent Rosji Władimir Putin.

NATO. Jens Stoltenberg: wszystko wskazuje na to, że Rosja wciąż planuje pełnoskalową inwazję na Ukrainę

Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Reuters: Putin podpisał ustawy o ratyfikacji umów o przyjaźni i współpracy z separatystycznymi tzw. republikami ludowymi

Ukraina we wtorek poprosiła Wielką Brytanię o dostarczenie jej dodatkowego uzbrojenia o charakterze obronnym - poinformował w Waszyngtonie ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba.

W najbliższych dniach do Belgradu przybędzie sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew, by rozmawiać z prezydentem Serbii Aleksandarem Vucziciem - informują serbskie media prorządowe. Rosja twierdzi, że z państw bałkańskich wysyłani są najemnicy, którzy wspierają Ukrainę w walce z prorosyjskimi rebeliantami.

Do Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy wpłynęły projekty uchwał dotyczące apelu do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o zerwanie stosunków dyplomatycznych z Rosją i ogłoszenie stanu wojennego w obwodzie donieckim i ługańskim.

Reuters: Putin zwrócił się z prośbą o zgodę na wykorzystanie wojsk za granicą

Przewodniczący izby wyższej rosyjskiego parlamentu przekazał, że Władimir Putin zwrócił się z prośbą o wykorzystanie wojsk za granicą - podał Reuters 
 
Wiceminister Obrony Rosji prosi Izbę Wyższą Parlamentu o zatwierdzenie rozmieszczenia wojsk rosyjskich w Donbasie - dodano.

Fot. PAP/EPA/ALEKSEY NIKOLSKYI/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL

Przez dwa ostatnie dni na podrzeszowskim lotnisku w Jasionce wylądowało kilka samolotów ze sprzętem i żołnierzami 82. Dywizji Powietrznodesantowej. Amerykanie będą stacjonować w południowo-wschodniej części naszego kraju.

We wtorek na Podkarpaciu wylądowało m.in. kilka Boeingów C-17 Globemaster III, które przywiozły głównie sprzęt wojskowy.

Dowodzona przez Wielką Brytanię wspólna grupa ekspedycyjna JEF, w skład której wchodzi 10 państw północnoeuropejskich, przeprowadzi serię zintegrowanych działań wojskowych, w tym na Morzu Bałtyckim - poinformował we wtorek brytyjski minister obrony Ben Wallace.

Reuters: we wtorek w centrum Doniecka na wschodzie Ukrainy dało się usłyszeć sześć wybuchów. Przyczyna eksplozji nie jest znana, ale według dyplomatycznych źródeł agencji zostały wznowione ostrzały na linii kontaktowej oddzielającej tereny kontrolowane przez separatystów i przez rząd Ukrainy.

W piątek w Warszawie odbędzie się szczyt Bukareszteńskiej Dziewiątki. Tematem sytuacja na Ukrainie; wszyscy prezydenci potwierdzili swój udział - poinformował Jakub Kumoch, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta. 

W jej skład wchodzą: Polska, Rumunia, Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Słowacja i Węgry.

O szczegółach przeczytasz TUTAJ.

Przewidziane na 24 lutego spotkanie szefów dyplomacji USA i Rosji, Antony'ego Blinkena i Siergieja Ławrowa nie zostało odwołane, plany nie zostały zmienione - poinformowała rzeczniczka rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Maria Zacharowa.

W celu odstraszenia Rosji od dalszych agresywnych działań Niemcy są gotowe wysłać więcej wojsk na Litwę – oświadczyła we wtorek podczas wizyty w tym kraju niemiecka minister obrony Christine Lambrecht. Odwiedziła m.in. stacjonujący na Litwie międzynarodowy batalion NATO, którym dowodzą Niemcy.

 

Uwięziony lider rosyjskiej opozycji Aleksiej Nawalny porównał we wtorek uznanie przez Moskwę niepodległości "republik ludowych" w ukraińskim Donbasie do interwencji ZSRR w Afganistanie w 1979 roku. Wyraził obawę, że "z winy Putina" będą ginąć Rosjanie i Ukraińcy.

We wpisie, który ukazał się we wtorek na Instagramie Nawalnego opozycjonista oświadczył, że władze rosyjskie próbują swymi decyzjami "odwrócić uwagę ludzi od realnych problemów: rozwoju gospodarczego, wzrostu cen, powszechnego bezprawia".

"Oni chcą krwi. Chcą przesuwać figurki czołgów na mapie działań bojowych" - oznajmił Nawalny. W swoim wpisie ocenił, że niegdyś decyzja o interwencji ZSRR w Afganistanie "dla wszystkich skończyła się bardzo źle" i że "również teraz skończy się źle".

Wyraził obawę, że "z winy (prezydenta Władimira) Putina" zginą "setki, a później - dziesiątki tysięcy Ukraińców i obywateli Rosji". Rozwój obu krajów zostanie zahamowany - dodał Nawalny.

Wiceminister MSWiA Paweł Szefernaker przewodniczy odprawie z wojewodami, dotyczącej ewentualnego napływu uchodźców w związku z kryzysem na Ukrainie. W wideokonferencji uczestniczą także komendanci główni Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej.

"W przypadku nałożenia na Rosję sankcji w sferze sportu, jesteśmy gotowi zorganizować tegoroczne MŚ w siatkówce. Rozmawialiśmy już o tym z premierem Mateuszem Morawieckim oraz prezesem Polskiej Siatkówki Sebastianem Świderskim - napisał minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk.

 

Prezydent Rumunii Klaus Iohannis poinformował, że odbył we wtorek "bardzo ważną" rozmowę telefoniczną z prezydentem Polski Andrzejem Dudą w sprawie kryzysu ukraińskiego. Rozmowa dotyczyła "poważnej sytuacji bezpieczeństwa w regionie Morza Czarnego" - sprecyzował.

Aleksandr Łukaszenko: Białoruś wzmocni rozwój współpracy wojskowej z Rosją, by zwiększyć swoją zdolność obronną.

Fot. PAP/EPA/ALEKSEY NIKOLSKYI/ SPUTNIK/ KREMLIN POOL

"Prezydent (USA Joe) Biden jasno określił, że jeśli Rosja napadnie na Ukrainę, będziemy działać wspólnie z Niemcami, by zapewnić, że Nord Stream 2 nie zostanie uruchomiony. W nocy blisko konsultowaliśmy się z Niemcami i z zadowoleniem przyjmujemy ich ogłoszenie" - napisała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki.NZapowiedziała, że administracja USA ogłosi we wtorek własne sankcje przeciwko Rosji.

W odpowiedzi na prośbę Ukrainy, Litwa, Holandia, Polska, Estonia, Rumunia, Chorwacja wyślą powołany wcześniej zespół ekspertów do pomocy innym krajom, instytucjom i partnerom UE w radzeniu sobie z cyberzagrożeniami - poinformował wiceminister obrony Litwy.

NATO ogłosiło zorganizowanie we wtorek nadzwyczajnego spotkania ambasadorów 30 państw członkowskich Sojuszu z przedstawicielem Ukrainy w związku z uznaniem przez Moskwę niepodległości separatystycznych regionów ukraińskich - poinformowała agencja AFP.

Według AFP sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg zorganizuje briefing prasowy "w kwaterze głównej NATO po nadzwyczajnym posiedzeniu Komisji NATO-Ukraina" – podał Sojusz na swojej stronie. Briefing ma się rozpocząć o godzinie 17:00. 

"Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wydał rozkaz wstrzymania procesu certyfikacji gazociągu Nord Stream 2. Dobrze. Witamy w nowym wspaniałym świecie, w którym Europejczycy już niedługo zapłacą 2000 euro za 1000 metrów sześciennych gazu ziemnego! - napisał były premier i były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.

"W związku z napiętą sytuacją polityczną na terenie Ukrainy i Federacji Rosyjskiej, a także możliwej dalszej eskalacji i rozpoczęcia konfliktu zbrojnego, PZPN zwrócił się do FIFA o pilne wyjaśnienie kwestii związanych z organizacją meczu z Rosją w Moskwie" - poinformował Polski Związek Piłki Nożnej.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował we wtorek, że rozmawiał ze swoim tureckim odpowiednikiem Recepem Tayyipem Erdoganem i podziękował mu za tureckie stanowisko w sprawie "prowokacyjnych decyzji" Rosji.

Iluminacje na Placu Litewskim zostaną podświetlone w tym tygodniu w żółto-niebieskie barwy flagi Ukrainy. We wtorek wieczorem rozbłyśnie także w tych kolorach stadion Arena Lublin oraz Centrum Spotkania Kultur. Władze lokalne podkreślają, że to symboliczny gest solidarności z mieszkańcami Ukrainy.

- W obliczu agresji Rosji wobec Ukrainy nie możemy pozostać obojętni. Liczę na to, że zarówno Polska, jak i Unia Europejska oraz NATO podejmą zdecydowane kroki wobec państwa, które otwarcie i brutalnie łamie prawo międzynarodowe. Pamiętajmy o naszych przyjaciołach w Ukrainie i mieszkających w Lublinie obywatelach Ukrainy -  zaznaczył prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

Reuters: W centrum Doniecka słychać wybuchy

Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk z zadowoleniem przyjmuje decyzję kanclerza Olafa Scholza o zawieszeniu Nord Stream 2 - pisze we wtorek portal dziennika "Bild". Melnyk uważa jednak, "to wciąż za mało, by powstrzymać Putina przed tą wielką inwazją".

"Raport Specjalnej Misji Obserwacyjnej na Ukrainie OBWE kolejny raz pokazuje drastyczny wzrost działań militarnych we wschodnich terenach Ukrainy. W ostatnich raportach #OBWE odnotowuje już tysiące ostrzałów dziennie! Rosja destabilizuje UA od lat" - napisał Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.

Wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell wydal w imieniu Wspólnoty oświadczenie, w którym ostrzega Rosję, by nie wykorzystywała umów podpisanych z separatystycznymi "republikami ludowymi" Doniecka i Ługańska, jako uzasadnienia do dalszych kroków militarnych przeciwko Ukrainie.

"UE w trybie pilnym zareaguje na te ostatnie naruszenia dodatkowymi środkami ograniczającymi, w tym dotyczącymi wszystkich stosunków gospodarczych z obszarami nie kontrolowanymi przez rząd (Ukrainy), a także wskazaniem osób i podmiotów odpowiedzialnych za podważanie integralności terytorialnej Ukrainy" - czytamy w oświadczeniu.

"Ostrzegamy Rosję przed wykorzystywaniem nowo podpisanych paktów z samozwańczymi 'republikami', jako pretekstu do podjęcia dalszych kroków militarnych przeciwko Ukrainie. UE jest gotowa do szybkiego przyjęcia szerszych sankcji politycznych i gospodarczych" - zagroził Borrell. 

Wkroczenie rosyjskich wojsk na Donbas jest początkiem inwazji, która jest w toku - powiedział zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Jon Finer. Zapowiedział, że USA wkrótce ogłoszą "znaczące" sankcje przeciwko Rosji.

O szczegółach przeczytasz TUTAJ

Federalna Agencja ds. Sieci, prowadząca proces certyfikacji gazociągu Nord Stream 2, potwierdziła we wtorek, że proces ten nie będzie dalej prowadzony. Wcześniej, w związku z zaostrzającym się konfliktem rosyjsko-ukraińskim, rząd Niemiec wstrzymał do odwołania proces zatwierdzania rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream 2, o czym poinformował Olaf Scholz.

Europosłowie polscy Ryszard Czarnecki (EKR) i Witold Waszczykowski (EKR), niemieccy David Mcallister (EPL) i Michael Gahler (EPL) oraz litewski Andrius Kubilius (EPL) we wspólnym oświadczeniu potępili Rosję za uznanie samozwańczych tzw. republik w Donbasie.

 

Wicepremier Jarosław Kaczyński: sankcje powinny objąć także Władimira Putina i m.in. oligarchów; pierwsza dawka sankcji powinna być potężna

Wspierany przez Rosję przywódca separatystów Denis Pushilin powiedział, że Moskwa formalnie uznała separatystyczny region Doniecka w szerszych granicach regionu Doniecka na wschodzie Ukrainy, którego znaczna część jest kontrolowana przez siły ukraińskie.

Przemawiając w rosyjskiej telewizji państwowej, Pushilin powiedział, że sprawa terytorium niekontrolowanego przez separatystów zostanie rozwiązana później.

Rada Najwyższa Ukrainy wezwała we wtorek obce państwa i organizacje międzynarodowe, by nie uznawać niepodległości tzw. republik ludowych w Donbasie – Donieckiej i Ługańskiej, by potępić decyzję Rosji o ich uznaniu i wprowadzić przeciw Rosji ostre sankcje.

Premier Estonii Kaja Kallas poinformowała, że rozmawiała z premierem Mateuszem Morawieckim na temat skoordynowania działań, dotyczących odpowiedzi na eskalację sytuacji na Ukrainie.

 

Rosja nie powinna mieć pozwolenia na organizację imprez piłkarskich, takich jak finał Ligi Mistrzów po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin uznał dwa separatystyczne regiony we wschodniej Ukrainie - powiedział brytyjski premier Boris Johnson.

Węgry rozmieszczą część wojska w pobliżu granicy z Ukrainą, częściowo w ramach przygotowań do zadań humanitarnych - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej tego kraju. 

"Z zadowoleniem przyjmuję decyzję Niemiec o zawieszeniu certyfikacji Nord Stream 2. W obecnych warunkach jest to właściwy krok z moralnego, politycznego i praktycznego punktu widzenia. Prawdziwe przywództwo wymaga podejmowania trudnych decyzji w trudnych czasach. Dowodzi tego ruch Niemiec." - napisał minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba.

Wielka Brytania nakłada sankcje na pięć rosyjskich banków i trzech obywateli Rosji, ale jest to dopiero początek brytyjskiej odpowiedzi na rosyjską agresję wobec Ukrainy - oświadczył we wtorek brytyjski premier Boris Johnson.

Banki, które zostały objęte sankcjami to: Rossija Bank, IS Bank, General Bank, PSB i Black Sea Bank.

Sankcje nałożono też na trzy osoby fizyczne: Giennadija Timczenkę, Igora Rotenberga i Borisa Rotenberga.

"Postanowiłem zwołać nadzwyczajny szczyt EPP w sprawie Ukrainy jutro o 17:00. Poprosiłem też o udział naszych ukraińskich liderów partyjnych. Naszym zadaniem będzie zmobilizowanie naszych rządów i partii do zdecydowanej i skutecznej reakcji wobec Rosji oraz pełnego wsparcia Ukrainy" - poinformował na Twitterze lider Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.

Do wydarzeń na Rosji i Ukrainie odnieśli się we wtorek posłowie Koalicji Obywatelskiej. - Wczoraj, w godzinach wieczornych doszło do pogwałcenia elementarnych norm prawa międzynarodowego. W takiej sytuacji oczywistym jest, że wszyscy potępiamy tego typu agresję, naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy - oświadczył szef klubu KO Borys Budka na wtorkowej konferencji prasowej.

Jak dodał, w takich chwilach potrzebny jest "wspólny głos" państwa NATO i Unii Europejskiej. - Dołączamy do potępienia tego, co wczoraj stało się i wierzymy, że jedynym sposobem na zażegnanie w przyszłości tego typu sytuacji jest solidarność krajów UE i NATO - zaznaczył Budka.

Wiceszef Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak zwrócił uwagę, że poniedziałkowe decyzje Kremla to ciąg dalszy zdarzeń z 2014 roku, kiedy Rosja anektowała Krym. - Rosja łamie prawo międzynarodowe, gwałci integralność terytorialną Ukrainy. Dziś Polska i cały wolny świat muszą zdecydowanie przeciw temu zaprotestować. Nie godzimy się na to, żeby siłą były zmieniane granice państw. Oczekujemy, że Europa w ciągu najbliższych kilkunastu godzin razem z USA i Kanadą podejmą decyzje co do sankcji, które muszą być dotkliwe, twarde, Rosja musi je odczuć - podkreślił Siemoniak.

Wyraził też oczekiwanie, że polski rząd podejmie działania skutkujące "istotnym i trwałym wzmocnieniem obecności żołnierzy i instalacji NATO na terytorium Polski".

Ambasada Włoch w Kijowie przekazała obywatelom swojego kraju, przebywającym na Ukrainie adresy punktów, w których mają się zgromadzić, gdyby konieczna okazała się ich ewakuacja. Wcześniej MSZ w Rzymie zaapelował do Włochów, by opuścili Ukrainę.

Wielka Brytania nakłada sankcje na 5 rosyjskich banków i trzy osoby fizyczne, to dopiero początek - poinformował premier Boris Johnson. - To dopiero początek - zapowiedział.

Od władz Rosji płyną niejednoznaczne sygnały dotyczące kwestii, w jakich granicach Moskwa uznała dwie "republiki ludowe" w Donbasie: czy uznaje je w obecnym kształcie, czy też za "republiki" uważa całe obwody Ukrainy, doniecki i ługański - zwraca uwagę BBC News.

Już wcześniej eksperci w Rosji sygnalizowali, że kwestia granic może być kluczowa dla dalszego rozwoju wydarzeń w ukraińskim Donbasie. 70 proc. obwodów donieckiego i ługańskiego znajduje się pod kontrolą Kijowa i Moskwa nie kwestionowała dotąd tej przynależności. Za ŁRL i DRL uznawała dotąd tylko te 30 proc. obwodów, które separatyści kontrolowali od lutego 2015 roku, gdy podpisano porozumienia mińskie.

"Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził właśnie, że wstrzymana zostaje certyfikacja gazociągu Nord Stream 2. To pozytywna wiadomość, jednak oczekujemy znacznie dalej idących kroków" - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
 
Jak dodał, "Polska od samego początku projektu Nord Stream 2 kategorycznie opowiadała się przeciw stawianiu interesów gazowych Niemiec nad bezpieczeństwem całej Europy. Skutki uzależnienia kontynentu od rosyjskich dostaw energii odczuwają dziś wszyscy mieszkańcy UE".
 
"Apelowaliśmy do naszych partnerów z Niemiec, by zablokować ten szkodliwy i niebezpieczny projekt geopolityczny.
Dziś, gdy pokojowi na kontynencie po raz kolejny zagraża agresja ze wschodu, bez satysfakcji stwierdzamy, że od początku mieliśmy rację. Europa - od Londynu, przez Paryż do Berlina przyjmuje polską perspektywę. Jest to głos rozsądku i głośnego sprzeciwu wobec neoimperialnych zakusów Kremla" - zaznaczył premier.
 
Jak dodał, "wciąż nie jest za późno, by zatrzymać Putina. Nasza solidarność już raz pokonała rosyjski imperializm - czas pokazać jej siłę po raz kolejny!".
 

Rząd Syrii popiera decyzję sojuszniczej Rosji o uznaniu niepodległości republik w Donbasie - ogłosił we wtorek w Moskwie minister spraw zagranicznych Fajsal Mekdad. Dodał, że Zachód zachowuje się wobec Rosji podobnie, jak zachowywał się wobec Syrii.

- To, co Zachód czyni przeciwko Rosji jest podobne do tego, co robił Syrii podczas terrorystycznej wojny - przekazał Mekdad, cytowany przez państwowe syryjskie media.

- Syria potwierdza swoją gotowość do pracy nad budowaniem relacji z republikami Doniecką i Ługańską oraz ich wzmacnianiem w ramach wzajemnych interesów - dodała w oświadczeniu kancelaria prezydenta Baszara el-Asada. Uzupełniono w nim, że Syria już w grudniu 2021 roku planowała uznać niepodległość tzw. Donieckiej Republiki Ludowej.

W propozycji objęcie sankcjami zdolności państwa i rządu rosyjskiego do dostępu do rynków i usług kapitałowych oraz finansowych UE, aby ograniczyć finansowanie eskalacji i agresywnej polityki, a także objęcie sankcjami handlu z dwoma separatystycznymi regionami do i z UE

W propozycji jest również objęcie sankcjami osób, które brały udział w nielegalnej decyzji uznania tzw. republik.

Pierwszy pakiet sankcji wobec Rosji zostanie formalnie przedstawiony tego popołudnia - poinformowali szefowa KE Ursula von der Leyen i szef Rady Europejskiej Charles Michel.

W propozycji jest objęcie sankcjami banków, które finansują rosyjskie operacje wojskowe.

Prezydent Bułgarii Rumen Radew powiedział we wtorek, że uznanie przez Rosję niepodległości dwóch republik separatystycznych na wschodzie Ukrainy wskazuje na fiasko wysiłków na rzecz deeskalacji konfliktu. Według niego decyzja prezydenta Władimira Putina prowadzi do wzrostu napięcia w regionie.

Należy spodziewać się próby poszerzenia działań Rosji na wschodzie Ukrainy o kolejne terytoria Ukrainy - ocenił we wtorek na Twitterze rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Według Żaryna decyzja prezydenta Rosji Władimira Putina o "uznaniu niepodległości" terenów wschodniej Ukrainy "okupowanych dotąd rękami rebeliantów, otwiera drogę do wkroczenia wojsk rosyjskich na te tereny".

Gabinet premiera Aleksandra De Croo odmówił Ukrainie wysłania sprzętu wojskowego. Rząd "nie chciał dolewać oliwy do ognia" i oficjalna prośba Kijowa została zignorowana, informuje dziennik "De Standaard".

Gazeta informuje, że ukraiński rząd zwrócił się kilka tygodni temu do belgijskiego gabinetu z oficjalną prośbo o wysłanie 5 tys. hełmów, kamizelek kuloodpornych, broni oraz amunicji.

- Uważamy, że dzisiaj najważniejsza jest jedność i współdziałanie. W momentach zagrożenia bezpieczeństwa światowego i pokoju na świecie, szczególnie tych, które są blisko naszej granicy, potrzebujemy jedności polskich środowisk politycznych - powiedział we wtorek prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz ocenił, że Polska nie może kupować węgla z Donbasu. - Import węgla za tych rządów z Rosji jest ogromny. Ta opcja nie powinna wspierać górnictwa w Rosji, czy szczególnie w Donbasie - podkreślił.

- Gdybyśmy postawili na energię odnawialną i np. na wiatraki, a nie ograniczali ich możliwości umieszczania, to dziś bylibyśmy bezpieczniejsi energetycznie. Więc wzywamy do zniesienia wszelkich przeszkód regulacyjnych w tworzeniu energetyki odnawialnej, to już jest bardzo późno ale nie jest to sytuacja beznadziejna - mówił.

Zachód musi nadal używać dyplomacji do zamrożenia konfliktu między Rosją a Ukrainą – uważa niemiecki politolog Johannes Varwick. Innego rozwiązania w tej chwili nie widać, a nie da się dłużej postępować tak, jak dotychczas - podkreśla w wywiadzie dla portalu PULS 24.

- Musimy przygotować się na burzliwe czasy w Europie Wschodniej - mówi Johannes Varwick, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie w Halle. - Mimo wszystko nadal trzeba polegać na dyplomacji. Teraz ważne jest, aby spróbować zamrozić ten konflikt, a nie rozwiązać go - dodał.

Polska musi być bezpieczna a Ukraina musi być ocalona - powiedział we wtorek wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński po naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Podkreślił, że takie są strategiczne interesy Polski i Europy.

Ukraina-Rosja. Prezydent po naradzie w BBN: sytuacja jest trudna

Prawie połowa Ukraińców (48 proc.) chce walczyć lub pomagać armii ukraińskiej – wynika z sondażu fundacji Inicjatywy Demokratyczne, którego wyniki opublikowano we wtorek.

14 proc. Ukraińców zamierza przyłączyć się do ochotniczych sił przeciwdziałających rosyjskiej agresji militarnej w razie wtargnięcia Rosji na Ukrainę. 8 proc. jest gotowych bronić kraju w szeregach sił zbrojnych, a 25 proc. chce w miarę swoich możliwości pomagać w sposób niemilitarny.

18 proc. deklaruje, że spróbują po prostu przetrwać, a 3 proc. – wyjechać za granicę.

MSZ Ukrainy poinformowało we wtorek, że w związku z uznaniem przez Moskwę niepodległości tzw. republik w Donbasie wezwano na konsultacje szefa ukraińskiej ambasady w Moskwie.

MSZ napisało w komunikacie, że "w związku z uchwaleniem przez władze Federacji Rosyjskiej nielegalnych decyzji w sprawie uznania 'niepodległości' utworzonych przez nią quasi-tworów na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy - tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej - charge d'affaires Ukrainy w Rosji Wasyl Pokotyło został wezwany na konsultacje na Ukrainę" - czytamy w komunikacie.

W przypadku wystąpienia fali migracji z Ukrainy nie będziemy w stanie pomóc w większym zakresie, pora na inne kraje - oznajmiła we wtorek premier Szwecji Magdalena Andersson.

"Jeśli sytuacja na Ukrainie doprowadzi do tego, że ludzie zaczną szukać azylu w Europie, to trzeba pamiętać o tym, że Szwecja wzięła na siebie większą odpowiedzialność podczas ostatniego kryzysu uchodźczego" - podkreśliła szefowa rządu na konferencji prasowej w Sztokholmie.

W 2015 roku Szwecja przyjęła rekordową liczbę imigrantów - 162 tys. osób m.in. z Afganistanu, Iraku oraz Syrii.

Prezydent Finlandii Sauli Niinisto przekazał dziennikarzom we wtorek, że rosyjskie działania na Ukrainie będą mieć wpływ na ocenę bezpieczeństwa wspólnego fińsko-rosyjskiego projektu budowy elektrowni jądrowej w północno-zachodniej Finlandii.

Niinisto odmówił udzielenia komentarza na temat prawdopodobnego wyniku tej oceny.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział, że uznanie przez Rosję niepodległości dwóch separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy jest "nieakceptowalne". Szef państwa wezwał obie strony konfliktu do poszanowania prawa międzynarodowego - podała we wtorek turecka telewizja NTV.

W Charkowie na wschodzie Ukrainy planowano zamachy w cerkwiach Moskiewskiego Patriarchatu - poinformowała we wtorek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Potwierdzamy przechwycenie rozmowy telefonicznej o organizacji zamachów w Charkowie - przekazała rzeczniczka SBU w obwodzie charkowskim, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.

Jak dodała, do zamachów miało dojść w cerkwiach Patriarchatu Moskiewskiego. Ustalono osobę, która miała przeprowadzić ataki - poinformowała rzeczniczka.

Również we wtorek mer Charkowa Ihor Terechow zaapelował do mieszkańców o spokój i zapowiedział udaremnianie wszelkich prób destabilizowania sytuacji w mieście.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział we wtorek, że nie może potwierdzić doniesień o wprowadzeniu na teren tzw. republik ludowych w Donbasie sił rosyjskich. "Nic mi o tym nie wiadomo" - powiedział Pieskow.

Agencja TASS, która przekazała jego wypowiedź, określa te siły jako "pokojowe".

Pieskow dodał, że decyzja o wprowadzeniu wojsk będzie podejmowana w zależności od sytuacji i w przypadku, gdy zaapelują o to liderzy "republik ludowych".

- Nie oszukujmy się, sytuacja jest trudna. Ukraina jest w tej chwili cały czas w bardzo poważnym zagrożeniu - mówił prezydent Andrzej Duda po zakończeniu pilnej narady najważniejszy osób w państwie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Dodał, że separatyści w Donbasie są wzmacniani przez regularne rosyjskie oddziały.

- Nie uznamy niepodległości samozwańczych republik separatystycznych na wschodzie Ukrainy - podkreślił kanclerz Niemiec.

- Certyfikacja Nord Stream 2 nie może być kontynuowana, biorąc pod uwagę ostatnie działania Moskwy - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

UE i NATO powinny zachować jedność; potrzebne są poważne sankcje na Rosję; w najbliższych dniach intensywne konsultacje - powiedział prezydent Andrzej Duda po posiedzeniu w BBN.

Szef holenderskiego gabinetu Mark Rutte powiedział na konferencji prasowej poświęconej ostatnim wydarzeniom na wschodzie, że jego rząd nie wyśle żołnierzy na Ukrainę, ponieważ nie jest ona członkiem NATO. Rutte uważa jednocześnie, że ruch Putina "nie może pozostać bez odpowiedzi".

Rutte powiedział, że w sytuacji naruszenia suwerenności innego kraju możliwe jest nałożenie sankcji. - Wysłanie armii określiłbym jednak jako niezwykle nieprawdopodobne - mówił premier.

- Rosja uznaje DRL i ŁRL (tzw. Doniecką Republikę Ludową i Ługańską Republikę Ludową) w tych granicach, w których realizują one swoje pełnomocnictwa i jurysdykcję - oświadczył wiceminister spraw zagranicznych Rosji Andriej Rudenko, cytowany przez portal rbk. 

 

Unia Europejska dyskutuje o zakazie handlu rosyjskimi obligacjami państwowymi i sankcjonowaniu setek osób - powiedział we wtorek urzędnik UE cytowany przez Reuters

Czeski premier Petr Fiala powiedział we wtorek w Izbie Poselskiej, że Europa jest o krok od wojny. Według Fiali kryzys silnie dotyczy Czech. Prezydent Milosz Zeman skonstatował, że wkroczenie wojsk na terytorium separatystycznych republik zwiększa ryzyko konfliktu zbrojnego.

Kreml poinformował, że wysłanie wojsk do Donbasu będzie uzależnione od sytuacji w regionie. Zapewnił, że Rosji zależy na przywróceniu pokoju na wschodzie Ukrainy. Jednocześnie podkreślono, że Kreml jest wciąż otwarty na dialog - podał Reuters.

Rzecznik Kremla przekazał, że nie ma informacji czy rosyjskie wojska weszły do Donbasu - podaje Reuters.

Moskwa dolewa oliwy do ognia, Rosja złamała ustalenia mińskie, Putin wypowiedział wojnę Zachodowi i Ukrainie, to niektóre reakcje holenderskiej prasy po poniedziałkowej agresji Rosji na Ukrainę.

Niderlandzkie media obszernie relacjonują uznanie przez Rosję samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy, a także wkroczenie "misji pokojowej" na terytorium wschodniego sąsiada Polski.

"Putin dolewa oliwy do ognia" - wskazuje dziennik "De Telegraaf" i zauważa, że przemówienie prezydenta Rosji nie miało charakteru "nacjonalistycznej hosanny" jak po aneksji Krymu, ale "zaciętej i gorzkiej zemsty". Gazeta podkreśla, że podpis Putina na dokumencie uznającym zbuntowane republiki niewątpliwie zmieni historię świata.

Na to, co wydarzyło się na Ukrainie powinniśmy zareagować spokojem, sankcjami i solidarnością - powiedział we wtorek lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Zaapelował też do prezydenta Andrzeja Dudy, by zaproponował rozwiązania, które wzmocnią nasze bezpieczeństwo.

Hołownia podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie, że ta napaść na Ukrainę musi spotkać się z bardzo konkretną reakcją, "nie tylko całej społeczności Zachodu, ale też jest wyzwaniem dla tego, co my dzisiaj powinniśmy zrobić w Polsce".

Zdaniem Hołowni, Putin "zakiwał się w swojej grze". "Proszę pamiętać, że jeszcze dosłownie kilka tygodni temu dogmatem były dla niego Porozumienia Mińskie, z których wczoraj kompletnie się wycofał" - powiedział lider Polski 2050.

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zakwestionował we wtorek, czy Ukraina ma prawo do suwerenności, ponieważ rząd w Kijowie nie reprezentuje części składowych kraju - podała agencja Interfax.

- Jeżeli mówimy o zasadzie suwerenności i integralności terytorialnej, to jednym z kluczowych dokumentów jest Deklaracja o zasadach prawa międzynarodowego dotyczących przyjaznych stosunków między narodami - powiedział.

Oskarżył Ukrainę o to, że nie zgadza się z tym od 2014 r., kiedy w Kijowie obalono wspieranego przez Moskwę prezydenta i zastąpiono go "prozachodnim przywódcą, co skłoniło Rosję do aneksji ukraińskiego półwyspu Krym i poparcia rebelii we wschodnich regionach".

Niższa izba parlamentu Rosji zaakceptowała ratyfikację umów o współpracy z "republikami ludowymi" w Donbasie.

Premier Włoch Mario Draghi nazwał "niedopuszczalnym naruszeniem demokratycznej suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy" uznanie przez Rosję niepodległości separatystycznych republik w Donbasie. Powiedział, że trzeba uniknąć wojny w sercu Europy.

Podczas uroczystości w Radzie Stanu w Rzymie szef rządu oświadczył: "Chcę wyrazić moje stanowcze słowa potępienia dla decyzji rosyjskich władz o uznaniu separatystycznych terytoriów w Donbasie".

Po ogłoszeniu rozmieszczenia wojsk rosyjskich na wschodniej Ukrainie, niemiecki minister rolnictwa Cem Ozdemir opowiedział się za wstrzymaniem gazociągu Nord Stream 2. "Nadszedł czas, aby wstrzymać ten projekt " - powiedział we wtorek polityk Zielonych w radiu Deutschlandfunk.

"Zawsze takie było nasze stanowisko, nic się w tym nie zmieniło. Musimy to wspólnie przeforsować w rządzie federalnym. Mam nadzieję, że nasi partnerzy koalicyjni nie widzą tego inaczej. Nadszedł czas, aby wstrzymać ten projekt i jasno powiedzieć: przestawiamy teraz wszystkie przełączniki na odnawialne źródła energii" - mówił minister.

Sankcje wobec Rosji powinny obejmować całkowite wstrzymanie projektu Nord Stream 2 – powiedział we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas spotkania z prezydentem Estonii.

Uznanie separatystycznych tzw. republik ludowych w Donbasie, które Zełenski nazwał „terrorystycznych tworami”, ocenił jako "akt agresji".

- Rosja tworzy w ten sposób prawne podstawy do dalszej agresji przeciwko Ukrainy - ocenił prezydent. 

Stan wojenny na Ukrainie będzie wprowadzony w przypadku agresji Rosji na pełną skalę - oświadczył we wtorek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

- Wierzymy w to, że potężnej wojny przeciwko Ukrainie nie będzie i nie będzie szerokiej eskalacji ze strony Rosji. Jeśli będzie - będzie wprowadzony stan wojenny - oznajmił szef państwa.

Amerykański analityk Andrew Michta napisał na Twitterze we wtorek, że prezydent Rosji Władimir Putin nie jest "partnerem do negocjacji", a jego wystąpienie telewizyjne, w którym ogłosił uznanie niepodległości dwóch republik na wschodzie Ukrainy, zostało określone przez eksperta "bezładnym".

- Putin zdaje się być zamknięty we własnej komorze pogłosowej, w której mieszają się ze sobą emocjonalność, rozgniewana, rosyjska, imperialna roszczeniowość i stare, sowieckie odruchy aparatczyka KGB. To nie jest "partner do negocjacji", jakiego wydaje się poszukiwać prezydent Francji Emmanuel Macron - skomentował amerykański analityk wystąpienie prezydenta Rosji.

Rosja nie uzna "republik ludowych" w Donbasie w granicach obwodów donieckiego i ługańskiego - czyli szerszych, niż faktycznie kontrolowane przez separatystów - oświadczyła we wtorek Swietłana Żukowa, wiceszefowa komisji spraw zagranicznych rosyjskiej Dumy Państwowej.

Duma: Rosja nie uzna DRL i ŁRL w szerszych granicach

Prezydent federalny Alexander Van der Bellen ocenił wysłanie wojsk rosyjskich do Doniecka i Ługańska na rozkaz Władimira Putina jako "rażące naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy".

Jak skomentował we wtorek Van der Bellen, Putin przekracza czerwoną linię, naruszając suwerenność i niepodległość Ukrainy. "Wydaje się, że przygotowuje własny naród do wojny" - dodał prezydent.

Podkreślił, że w ten sposób "Putin ryzykuje również zniweczenie dotychczasowych wysiłków na rzecz dyplomacji i dialogu".

- Suwerenność i prawo do samostanowienia każdego kraju są nienaruszalne – podkreślił Van der Bellen. „Dotyczy to naszej europejskiej sąsiadki Ukrainy, jak również wszystkich pozostałych krajów. Trzeba zapobiec rozprzestrzenianiu się cierpienia ludzi na wschodzie Ukrainy”.

- Apeluję do prezydenta Putina, aby zrewidował swoją decyzję i wybrał drogę dialogu zamiast konfrontacji - podkreślił prezydent Austrii.

Liderzy Lewicy Włodzimierz Czarzasty, Adrian Zandberg i Krzysztof Gawkowski zaapelowali o surowe sankcje ekonomiczne wobec rosyjskiej elity politycznej i biznesowej, m.in. blokadę Nord Stream 2. Ponadto oczekują od prezydenta zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. Ukrainy.

Lider partii Razem Adrian Zandberg ocenił na wtorkowej konferencji prasowej, że decyzja Putina to naruszenie ładu międzynarodowego i poważne zagrożenie dla trwałości pokoju w Europie.

"Na rosyjską agresję musi być wspólna, zdecydowana reakcja. Tu nie ma już miejsca na półśrodki. Od tego czy nasza wspólna, europejska reakcja będzie zdecydowana, zależy to, czy awanturniczy reżim Putina zatrzyma się czy pójdzie dalej" - powiedział.

Szef polskiego MSZ i przewodniczący OBWE spotkał się we wtorek z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem w ramach posiedzenia Rady NATO.

Podczas późniejszej rozmowy z dziennikarzami Rau odniósł się do działań Rosji wobec Ukrainy. "To kolejne bardzo jaskrawe odejście od zasad prawa międzynarodowego, w tym oczywiście kolejne naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy. To, w połączeniu z presją militarną na Ukrainę prowadzi - co do tego zgodziliśmy się - do załamania się dotychczasowej architektury bezpieczeństwa nie tylko w Europie Wschodniej, ale także wobec wschodniej flanki NATO" - podkreślił szef MSZ.

Rau zwrócił też uwagę, że pozostanie rosyjskich wojsk na Białorusi tworzy "zdecydowaną asymetrię sił po obydwu stronach".

Według szefa polskiej dyplomacji podczas spotkania ze Stoltenbergiem omówiono konieczność doraźnych reakcji ze strony NATO na tę sytuację, a także to jak dostosować strukturę Paktu Północnoatlantyckiego do tej nowej sytuacji. "Jakie strategiczne przemyślenia, a potem rozwiązania powinny mieć miejsce, tak żeby znalazły się ich rezultaty na szczycie NATO w Madrycie" - podkreślił Rau.

Poniedziałkowe przemówienie Władimira Putina, w którym ogłosił uznanie niepodległości dwóch separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy, świadczy o tym, że prezydent Rosji coraz bardziej traci kontakt z rzeczywistością - ocenia we wtorek brytyjski dziennik "The Times".

"Zachodowi może nie zawsze podobać się to, co ma do powiedzenia prezydent Putin, ale nawet jego krytycy przyznają, że zazwyczaj mówi to dobrze. Jednak wczoraj, gdy oznajmił narodowi, że Rosja uznaje niepodległość dwóch wspieranych przez Kreml separatystycznych republik we wschodniej Ukrainie, jego umiejętności retoryczne zdawały się go opuszczać" - pisze w analizie "The Times".

Tzw. Rady Ludowe separatystycznych Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) i Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) w ukraińskim Donbasie ratyfikowały we wtorek traktaty o współpracy, przyjaźni i wzajemnej pomocy z Rosją.

Ministerstwo obrony Białorusi poinformowało, że we wtorek szef Sztabu Generalnego białoruskich sił zbrojnych generał Wiktar Hulewicz rozmawiał telefonicznie z naczelnym dowódcą sił zbrojnych Ukrainy generałem Wałerijem Załużnym.

Rozmowa miała się odbyć z inicjatywy strony ukraińskiej.

- W czasie rozmowy strony omawiały sytuację polityczno-wojskową w regionie - poinformowano.

Tbilisi rekomenduje swoim dyplomatom wywiezienie członków rodzin z Kijowa. Gruzja potępiła wcześniej uznanie separatystycznych tzw. republik w Donbasie, mówiąc o "powtórce scenariusza, który doprowadził do okupacji 20 proc. jej terytorium".

Szef polskiego MSZ w Brukseli o działaniach Rosji: to naruszenie integralności Ukrainy, w połączeniu z presją militarną, prowadzi do załamania dotychczasowej architektury bezpieczeństwa

Należy natychmiast wprowadzić stan wojenny w obwodach donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy - zaapelował we wtorek były ukraiński prezydent i lider opozycyjnej partii Europejska Solidarność Petro Poroszenko.

"Ukraina powinna w tych dwóch obwodach wprowadzić stan wojenny, tak jak ja to zrobiłem w czasie agresji przeciwko nas w Cieśninie Kerczeńskiej" w 2018 roku - oznajmił Poroszenko, cytowany przez biuro prasowe swojej partii.

Jak dodał, "już dziś" należy przygotować i przyjąć odpowiednie akty prawne w tej sprawie.

To "kompletna paranoja" - tak premier Holandii Mark Rutte określił decyzję prezydenta Rosji Władimira Putina w sprawie uznania niepodległości separatystycznych republik w ukraińskim Donbasie i wysłania tam rosyjskich "sił pokojowych”.

Szef holenderskiego rządu uczestniczył w talk show Jinek w telewizji RTL, gdy dowiedział się o decyzji dotyczącej wkroczenia rosyjskich wojsk do tzw. republik ludowych na wschodzie Ukrainy.

- Przepraszam, ale muszę natychmiast wyjść - powiedział Rutte opuszczając studio telewizyjne.

Zanim wyszedł Rutte zauważył, że Putin fałszywie przedstawił rząd Ukrainy jako rodzaj dyktatury, podczas gdy jest to rząd demokratycznie wybrany. - To zupełnie inna sytuacja niż w Rosji - powiedział premier Holandii.

Kandydat zjednoczonej opozycji węgierskiej na premiera Peter Marki-Zay zaapelował we wtorek do premiera Viktora Orbana, aby odciął się od rosyjskiej agresji na Ukrainę, poparł jej integralność terytorialną i nazwał "agresję agresją".

"W imieniu (opozycyjnego) sojuszu Zjednoczeni na rzecz Węgier apelujemy do Viktora Orbana, aby dużo bardziej zdecydowanie odciął się od agresji prezydenta (Rosji Władimira) Putina, poparł integralność terytorialną Ukrainy i nie chował się za oświadczeniem UE, bo to nie wystarczy" - oznajmił Marki-Zay w nagraniu zamieszczonym na Facebooku.

 

Kreml zrobił kolejny krok ku odrodzeniu ZSRR - oświadczył we wtorek minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow. Przed nami trudne wyzwanie, będą straty i ból, ale czeka nas zwycięstwo - podkreślił.

Na linii rozgraniczenia między siłami prorosyjskich separatystów zajmujących wschodnie tereny Ukrainy a wojskami tego kraju we wtorek rano wznowiono ostrzał - wynika z informacji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, które przekazała agencja Reutera.

"Rosja powinna zostać szybko poddana izolacji w sporcie. UEFA ani żadna inna organizacja sportowa nie powinna organizować imprez w kraju, który wciąż najeżdża swoich sąsiadów. Tu chodzi o pokój w Europie" - napisała europosłanka niemieckich Zielonych Viola von Cramon na Twitterze.

"Kiedy wreszcie Schalke pożegna się ze swoim sponsorem - Gazpromem? Osoby odpowiedzialne w klubie proszone są o szybkie działanie. Uzależnienie od rosyjskich pieniędzy - także w sporcie - to duży problem. Powoduje ono, że jesteśmy politycznie nieodporni i podatni na szantaż" - dodała niemiecka europosłanka.

Kraje Europy Środkowej przygotowują się na falę uchodźców z Ukrainy. W zależności od scenariusza będą ich setki tysięcy, a nawet miliony. Polska jest wymieniana jako najważniejszy kraj przyjmujący uchodźców - pisze we wtorek dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Władze samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) w Donbasie na Ukrainie ogłosiły, że uważają za "swoje" terytorium cały obwód ługański - pisze we wtorek portal Ukraińska Prawda.

Wiceszef tzw. parlamentu ŁRL Dmitrij Horoszyłow powiedział: "w ramach prawa naszych republik są ustawy w sprawie granic państwowych, które wyraźnie mówią o tym, że terytorium Ługańskiej Republiki Ludowej to terytorium byłego obwodu ługańskiego".

"Jest nasze terytorium, okupowane przez ukraińskie wojska. Myślę, że musimy wezwać Ukrainę do dobrowolnego wycofania wojsk" - oświadczył, cytowany przez rosyjską agencję RIA Nowosti.

Jeśli do tego nie dojdzie - kontynuował - zostanie podjęta decyzja, która "pozwoli zaprowadzić pokój i przywrócić terytorialną integralność na całym terytorium ŁRL".

- Rosja będzie kontynuować nieprzerwane dostawy gazu na rynki światowe – zapowiedział we wtorek prezydent Rosji Władimir Putin. Dziś kraje UE i USA mają ogłosić sankcje na Rosję związane z uznaniem przez Rosję samozwańczych republik w Donbasie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Putin: będziemy dalej dostarczać gaz

Szefowa hiszpańskiego resortu obrony Margarita Robles zapowiedziała we wtorek skoordynowaną odpowiedź państw NATO i UE przeciwko poniedziałkowemu uznaniu przez Rosję niepodległości separatystycznych republik w ukraińskim Donbasie.

Państwowe Pogotowie Ratunkowe Ukrainy opublikowało we wtorek wskazówki dotyczące zachowania w sytuacjach kryzysowych, wywołanych ewentualną rosyjską agresją.

"Spokojnie i pewnie wychodzimy naprzeciw wyzwaniom nowego dnia. Nasi ratownicy bez przerwy przygotowują się na różne scenariusze, dlatego chcemy przedstawić zbiór podstawowych informacji na temat samodzielnego przygotowania się na sytuacje kryzysowe" - podano w komunikacie.

Wśród wskazówek znalazło się polecenie znalezienia najbliższego schronu i przygotowanie swojej piwnicy, sporządzenie zapasów wody pitnej oraz żywności o długim terminie ważności oraz zaopatrzenie apteczki.

Pogotowie poradziło również zakup gaśnicy, alternatywnych źródeł światła i gazu w przypadku braku prądu do oświetlenia pomieszczeń i gotowania. Zalecono także przygotowanie najważniejszych dokumentów niezbędnych przy ewentualnej szybkiej ewakuacji.

Dodatkowo ratownicy zalecili kontrolę stanu pojazdów i zakup zapasów paliwa.

Prezydent Rosji Władimir Putin jest "skłonny do inwazji na Ukrainę na pełną skalę", a jeśli to się stanie Wielka Brytania zrobi wszystko, by zakończyło się to fiaskiem - oświadczył we wtorek rano brytyjski premier Boris Johnson.

Po porannym posiedzeniu rządowego sztabu kryzysowego zapowiedział, że Wielka Brytania w trybie natychmiastowym nałoży sankcje, a ich szczegóły będą ogłoszone jeszcze we wtorek w Izbie Gmin.

Na specjalnym spotkaniu szefów dyplomacji państw Unii Europejskiej we wtorek w Paryżu powinna zapaść decyzja o przyjęciu sankcji wobec Rosji po uznaniu przez nią niepodległości separatystycznych republik w ukraińskim Donbasie - przekazało unijne źródło dyplomatyczne.

- Opcja minimum to sankcje na konkretne osoby odpowiedzialne za uznanie Ługańska i Doniecka przez Rosję oraz zamrożenie stosunków gospodarczych z dwoma +republikami+. Na stole jest też kwestia poszerzenia sankcji gospodarczych, ale część krajów sprzeciwia się temu. Wskazują, że mogło by to doprowadzić eskalacji stosunków z Rosją - wskazało źródło.

- Jeśli decyzja polityczna zapadnie dziś na spotkaniu w Paryżu, to w kolejnym kroku sprawa trafi do Brukseli na posiedzenie ambasadorów państw członkowskich przy UE, którzy formalnie przyjmą sankcje -dodało źródło.

Nieformalne spotkanie ministrów ma rozpocząć się o godz. 16.

Suwerenność i integralność terytorialna Ukrainy muszą być uszanowane – oświadczył we wtorek prezydent Korei Południowej Mun Dze In, wzywając do wysiłków na rzecz pokojowego rozwiązania kryzysu. Nakazał przygotowania kraju na gospodarcze skutki ewentualnych sankcji.

Ławrow, Szojgu, Patruszew, Bortnikow czy Kostiukow - to najbliżsi współpracownicy prezydenta Rosji Władimira Putina. Choć stoją oni na czele najważniejszych resortów i służb, ich rola ogranicza się do doradzania Putinowi i wykonywania jego poleceń. Kim są najbardziej zaufani ludzie prezydenta Rosji?

CZYTAJ WIĘCEJ: To oni stoją za Władimirem Putinem. Rosyjski prezydent i jego świta 

Tzw. Rady Ludowe separatystycznych Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) i Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) w ukraińskim Donbasie ratyfikowały we wtorek traktaty o współpracy, przyjaźni i wzajemnej pomocy z Rosją.

W przypadku obu tzw. parlamentów dokumenty przyjęto jednomyślnie. Po ich ratyfikowaniu uczestnicy głosowania przywitali decyzje brawami i skierowanymi do Rosji podziękowaniami.

Ustawy ratyfikacyjne wejdą w życie po ich podpisaniu przez liderów separatystycznych regionów.

Putin jest w trakcie tworzenia czegoś historycznego i, jego zdaniem, wspaniałego: nowej Wielkiej Rosji. Dążenie Putina do władzy nie kończy się w Donbasie, na co wielu ma teraz nadzieję. Nie kończy się też na granicach Ukrainy - pisze we wtorek portal RND.

Były premier i były szef MSZ Włoch w reakcji na uznanie przez prezydenta Rosji Władimira Putina niepodległości separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy i wydanie rozkazu o wysłaniu tam "sił pokojowych" napisał na Twitterze: "Naruszenie integralności terytorialnej sąsiedniego państwa jest niedopuszczalne".

"Imperialne nostalgie nie mogą zagrażać koegzystencji narodów i państw, która zapewniła dekady pokoju. Dlatego zadaniem przede wszystkim Europy jest pokazanie siły i jedności" - dodał Gentiloni.

Rosja nie uzna "republik ludowych" w Donbasie w granicach obwodów donieckiego i ługańskiego - czyli szerszych, niż faktycznie kontrolowane przez separatystów - oświadczyła we wtorek Swietłana Żukowa, wiceszefowa komisji spraw zagranicznych rosyjskiej Dumy Państwowej.

"Oczywiście chodzi o obecne granice. Nikt nie pójdzie dalej. Nie określiliśmy w dokumentach żadnych innych granic" - powiedziała Żukowa.

Nie byliśmy wystarczając twardzi, kiedy Rosja zajęła Krym - ocenił brytyjski premier Boris Johnson.

Ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej mogą zdecydować o sankcjach wobec Rosji jeszcze dziś po południu, po spotkaniu w Paryżu - podał Reuters

Premier Japonii Fumio Kishida ostro skrytykował we wtorek uznanie przez Rosję niepodległości separatystycznych regionów w Donbasie. Działania Moskwy naruszają suwerenność Ukrainy i prawo międzynarodowe, nie można tego tolerować - powiedział dziennikarzom.

Umowy, które prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek z liderami tzw. republik ludowych - Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁRL) przewidują wspólną ochronę granic i wykorzystanie infrastruktury wojskowej i baz wojskowych - wynika z dokumentów.

Na mocy dwóch identycznych traktatów o przyjaźni, przedłożonych przez Putina rosyjskiemu parlamentowi do ratyfikacji, Rosja ma prawo budować bazy w separatystycznych regionach, a one - zgodnie z porozumieniem - mogą zrobić to samo w Rosji.

Rosja, DRL i ŁRL planują "współpracować w zakresie obrony suwerenności i integralności terytorialnej", wspólnie podejmować działania w celu usunięcia zagrożeń dla pokoju i w celu przeciwdziałania aktom agresji przeciwko nim "ze strony wszelkiego państwa bądź grupy państw". Strony umów mogą też okazywać sobie wszelką pomoc, w tym militarną.

Umowy przewidują też zawarcie odrębnego traktatu o granicach i umów o współpracy wojskowej.

Umowy zawarte są na 10 lat z możliwością automatycznego przedłużenia.

Inwazja Rosji na Ukrainę już się rozpoczęła, więc Wielka Brytania nałoży sankcje - zapowiedział we wtorek rano brytyjski minister zdrowia Sajid Javid. Dodał, że Rosja wybrała konfrontację zamiast dialogu.

Putin jest w trakcie tworzenia czegoś historycznego i, jego zdaniem, wspaniałego: nowej Wielkiej Rosji. Dążenie Putina do władzy nie kończy się w Donbasie, na co wielu ma teraz nadzieję. Nie kończy się też na granicach Ukrainy - pisze we wtorek portal RND.

Europejczycy "próbowali już wszystkiego z Władimirem Putinem. Nic nie pomogło. Putin nie chce, aby przeszkadzali mu wzburzeni zachodni politycy i ich codzienne polityczne bla bla bla. Jest bowiem w trakcie tworzenia czegoś historycznego i, jego zdaniem, wspaniałego: nowej Wielkiej Rosji" - zauważa w swoim komentarzu na portalu RND Matthias Koch.

"Kiedy, jeśli nie teraz? W październiku skończy 70 lat, musi się spieszyć. Nadszedł właściwy czas. Ameryka jest bardziej podzielona niż kiedykolwiek, Europa Zachodnia jest słaba (...)" - zwraca uwagę autor.

"Nowe imperium Putina powinno oczywiście obejmować Ukrainę. W poniedziałek wieczorem Putin powtórzył, że Ukraina tak naprawdę nie jest w ogóle państwem, lecz tworem stworzonym przez Związek Radziecki. Tak więc on, który uosabia Rosję przesiąkniętą tradycją, może śmiało zagarnąć ukraińskie terytoria i pozwolić, by przejechały po nich czołgi" - pisze RND.

Chiny są zaniepokojone "pogarszającą się" sytuacją na Ukrainie - powiedział we wtorek szef chińskiego MSZ Wang Yi w rozmowie telefonicznej z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem. Podkreślił, że "uzasadnione obawy każdego kraju" powinny być uszanowane.

- Sytuacja na Ukrainie pogarsza się. Chiny po raz kolejny wzywają wszystkie zainteresowane strony do powściągliwości - powiedział Blinkenowi Wang, cytowany w komunikacie chińskiego MSZ.

Minister ocenił również, że "rozwój sytuacji" na Ukrainie jest jak dotąd "ściśle związany z opóźnieniem w skutecznej realizacji nowego porozumienia mińskiego" w sprawie uregulowania sytuacji w Donbasie. Wezwał do szanowania "uzasadnionych obaw każdego kraju" i przestrzegania Karty Narodów Zjednoczonych.

Blinken podkreślił natomiast konieczność utrzymania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w obliczu "agresji" ze strony Rosji - powiedział dziennikarzom rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price. Dodał, że obaj ministrowie poruszyli też temat Korei Płn.

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel rozmawiał we wtorek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i zapewnił go o pełnej solidarności UE. Uznanie przez Rosję niepodległości "republik ludowych" w ukraińskim Donbasie nazwał "atakiem na prawo międzynarodowe".

"Rozmawiałem z prezydentem Zełenskim w celu wyrażenia pełnej solidarności UE z Ukrainą. UE stoi po Waszej stronie i w pełni popiera integralność terytorialną Ukrainy. Posunięcie Rosji jest atakiem na prawo międzynarodowe i ład międzynarodowy oparty na zasadach" - napisał Michel na Twitterze.

Węgry reprezentują stanowisko Unii Europejskiej w sprawie Ukrainy – oświadczył premier Węgier Viktor Orban, cytowany przez swego rzecznika Bertalana Havasiego. Tymczasem szef dyplomacji Peter Szijjarto zaznaczył, że nie wolno tracić nadziei na dyplomatyczne rozwiązanie.

Orban rozmawiał w poniedziałek wieczorem z szefem Rady Europejskiej Charles’em Michelem i jasno powiedział, że Węgry reprezentują wspólne stanowisko unijne - powiedział Havasi.

Szijjarto napisał zaś we wtorek na Facebooku, że nie wolno tracić nadziei na dyplomatyczne rozwiązanie, nawet gdy zgaśnie ostatni jej promień.

Uznanie przez Rosję niepodległości separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy jest przewidywalnym i haniebnym krokiem - napisał we wtorek na Twitterze sekretarz stanu USA Antony Blinken. Dodał, że USA stanowczo potępiają tę decyzję i wspierają Ukrainę.

W związku z obecnym rozwojem wydarzeń prezydent Andrzej Duda na wtorek na godzinę 10:00 zwołał w BBN naradę z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, ministrów oraz szefów służb - poinformował szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

Najpierw trzeba ratyfikować porozumienie o przyjaźni, a potem omawiać, w jakich granicach Rosja uznaje (tzw. separatystyczne prorosyjskie) Ługańską Republikę Ludową i Doniecką Republikę Ludową – poinformowało we wtorek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

We wtorek wczesnym rankiem na przedmieściach Doniecka były widoczne kolumny pojazdów wojskowych, w tym czołgów i transporterów opancerzonych - informuje agencja Reutera.

Reporter agencji zaobserwował około pięciu jadących w kolumnie czołgów przy jednym z wjazdów do miasta i dwa kolejne w innej jego części.

Na pojazdach nie były widoczne żadne insygnia, ale maszyny pojawiły się kilka godzin po tym, gdy prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret o uznaniu niepodległości tzw. republik ludowych - Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁRL), powołanych przez prorosyjskich separatystów w ukraińskim Donbasie, i zdecydował o wysłaniu na ich teren rosyjskich wojsk, w charakterze "sił pokojowych" - zauważa Reuters.

Agencja dodaje, że jej reporterzy nie widzieli czołgów na ulicach Doniecka w ostatnich dniach.

W kolumnach, oprócz czołgów, widoczne były też transportery opancerzone i ciężarówki. O ruchach wojsk w Donbasie informowały wcześniej również media rosyjskie.

MSZ Grecji stwierdziło we wtorkowym oświadczeniu, że uznanie przez Rosję niepodległości separatystycznych republik w ukraińskim Donbasie łamie prawo międzynarodowe, narusza porozumienia mińskie i integralność terytorialną Ukrainy.

Uznanie niepodległości republik w Donbasie nie wpływa na "gotowość Rosji do rozmów" z USA - oświadczyła we wtorek rano rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

Minister sportu Kamil Bortniczuk, pytany w Polskim Radiu 24, czy w obecnej sytuacji polscy piłkarze powinni 24 marca jechać do Moskwy na mecz barażowy (o awans na mistrzostwa świata w Katarze), przyznał, że zarówno przed PZPN, jak i przed UEFA oraz FIFA, jest "bardzo wiele trudnych decyzji do podjęcia".

- Bo rzeczywiście, jeżeli mamy obejmować Rosję sankcjami, to nie widzę powodu, aby pewnego rodzaju ostracyzmem, czyli takim wykluczeniem towarzyskim nie objąć również rosyjskich sportowców. To są oczywiście decyzje federacji, o których mówiłem - oświadczył.

Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ ukraiński ambasador Serhij Kyslyca tłumaczył, że dekret Putina ws. uznania niepodległości okupowanych terenów Ukrainy jest taki sam, jak ten wydany w 2008 roku ws. Gruzji.

- Są identyczne. Zmieniono tylko dane geograficzne i dodano kilka słów o porozumieniach mińskich. To kopia - mówił ambasador Ukrainy przy ONZ.

Ustawa o obronie ojczyzny da nam możliwość zwiększenia liczebności Wojska Polskiego - mówił we wtorek szef MON Mariusz Błaszczak. Projektem ustawy, która miałaby wejść w życie 1 lipca, ma się zająć we wtorek Rada Ministrów.

Nadal nie wiemy, czy Władimir Putin zatrzyma się na deklaracji uznania dwóch separatystycznych republik i czy armia rosyjska wkroczy tylko do nich, czy też będzie się coś więcej działo - mówił wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Dodał, że może to być dopiero wstęp do działań ofensywnych.

Ukraińska armia poinformowała we wtorek, że dwóch żołnierzy zostało zabitych, a 12 rannych podczas ostrzału przez prorosyjskich separatystów we wschodniej Ukrainie w ciągu ostatnich 24 godzin, co jest największą liczbą ofiar w tym roku.

Armia poinformowała, że zarejestrowała 84 przypadki ostrzału przez separatystów, którzy według relacji mieli otworzyć ogień do około 40 osiedli na linii frontu przy użyciu ciężkiej artylerii.

Ambasada ChRL w Kijowie ostrzegła we wtorek przebywających na Ukrainie Chińczyków, że na wschodzie tego kraju zachodzą "poważne zmiany", powinni unikać podróży na "niestabilne obszary" i zrobić zapasy najpotrzebniejszych produktów.

Chiny nie zalecały swoim obywatelom ewakuacji z Ukrainy w związku groźbą rosyjskiej inwazji, w przeciwieństwie do wielu krajów zachodnich, Korei Płd. czy Japonii. Również we wtorkowym ostrzeżeniu ambasady w Kijowie nie znalazł się apel o opuszczenie kraju.

"Istnieje potrzeba zwracania większej uwagi na zagrożenia dla bezpieczeństwa oraz zrobienia zapasów żywności, wody i produktów codziennego użytku" - dodano.

Uznanie niepodległości republik w Donbasie nie wpływa na "gotowość Rosji do rozmów" z USA - oświadczyła we wtorek rano rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

"Nasze stanowisko jest takie jak wcześniej. Jesteśmy gotowi do rozmów, zawsze popieramy dyplomację" - powiedziała Zacharowa na kanale Sołowiow Live w YouTube. Odniosła się w ten sposób do zapowiadanych na ten tydzień rozmów szefów dyplomacji USA i Rosji, Antony'ego Blinkena i Siergieja Ławrowa.

Uznanie przez Rosję niepodległości separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy to złamanie prawa międzynarodowego i zasad OBWE; stanowczo potępiamy tę decyzję i wzywamy Rosję do jej cofnięcia - przekazało kierownictwo Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

"Pozostajemy spokojni, jesteśmy gotowi bronić siebie i naszej suwerenności" - napisał we wtorek na Twitterze minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.

"Kreml nie podjął decyzji o uznaniu niepodległości dwóch separatystycznych 'republik ludowych', ale potwierdził swoją agresję wobec Ukrainy" - oświadczył minister. "Świat nie może milczeć" - wezwał Reznikow.

Rzecznik rządu poinformował, że podczas posiedzenia Rady Ministrów omówione zostaną "aktualne, agresywne działania ze strony Rosji".

Uznanie "republik" w Donbasie jest próbą stworzenia pretekstu do inwazji - powiedziała ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa. Dodała, że Putin rości sobie prawa do terytoriów byłego imperium, w tym części Polski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ambasador USA przy ONZ: Putin rości sobie prawa do terytoriów byłego imperium, w tym części Polski

- Możemy potwierdzić, że siły rosyjskie weszły na terytorium samozwańczych republik, a więc de facto naruszyły granice Ukrainy; zostało naruszone prawo międzynarodowe; nie ma przyzwolenia na tego typu działania - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak.

Jak dodał, "oczekujemy poważnych, a nie symbolicznych sankcji wobec Rosji; tylko poważne sankcje mogą zatrzymać odbudowę imperium rosyjskiego przez Władimira Putina".

Uznanie przez Rosję niepodległości dwóch separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy jest nieakceptowalne, to złamanie międzynarodowych porozumień i naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy - przekazało we wtorek MSZ Turcji.

Premier Kanady Justin Trudeau i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen potępili działania Rosji wobec Ukrainy i potwierdzili zamiar nałożenia sankcji. Podczas rozmowy w poniedziałek Trudeau podkreślił, że Rosja zagraża pokojowi w Europie i na całym świecie.

Oboje politycy potępili "w najostrzejszy sposób bezprawne i nieuzasadnione posunięcie Rosji w sprawie uznania tak zwanych donieckiej i ługańskiej republik ludowych jako niezależnych państw" - napisano w komunikacie biura prasowego Trudeau po jego rozmowie z von der Leyen.

Dziś część państw jest gotowa bronić wspólnych norm, niektóre chcą skorzystać z ich zniszczenia, a inni próbują trzymać się z boku; daleko do konsensusu - podkreślił ambasador Polski przy ONZ w Nowym Jorku Krzysztof Szczerski po nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szczerski: część państw chce skorzystać z niszczenia wspólnych norm bezpieczeństwa

Narada rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, na której jej członkowie przekonywali prezydenta Władimira Putina do uznania niepodległości "republik ludowych" w ukraińskim Donbasie mogła być nagrana zawczasu, wskazują na to skróty i montaż nagrania - ocenia portal Meduza.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie