Marcin Ociepa w "Gościu Wydarzeń": jesteśmy bezpieczni, ponieważ nie wykazywaliśmy się naiwnością

Polska
Marcin Ociepa w "Gościu Wydarzeń": jesteśmy bezpieczni, ponieważ nie wykazywaliśmy się naiwnością
Polsat News
Marcin Ociepa podkreślił, że głównymi filarami bezpieczeństwa Polski są sojusze międzynarodowe i armia.

- Jesteśmy bezpieczni dlatego, że jesteśmy członkami NATO, największego sojuszu świata. Jesteśmy bezpieczni, ponieważ w ostatnich latach nie wykazywaliśmy się naiwnością. Inwestowaliśmy w polską armię - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. Podkreślił, że głównymi filarami bezpieczeństwa Polski są sojusze międzynarodowe i armia.

Prowadzący Marcin Fijołek zapytał Marcina Ociepę, jak długo potrwa jeszcze kryzys ukraiński. 
 
- Powinniśmy nastawić się, że to jeszcze potrwa. Z całą pewnością wywoływanie presji politycznej i wojskowej stało się częścią "modus operandi" Federacji Rosyjskiej. Powinniśmy wykazywać się odpornością. Myślę, że tutaj modelowo zachowują się Ukraińcy. Ta agresja dotyczy ich bezpośrednio, a oni zachowują daleko idący spokój, zarówno jeśli chodzi o rząd, jak i o społeczeństwo - powiedział wiceminister obrony narodowej. 
 
 
Jak dodał "nie ma wątpliwości, że dochodzi do wielu prowokacji". - Ja bym się obawiał scenariusza gruzińskiego, gdzie dochodziło do tak wielu prowokacji, że doprowadziło to do wybuchu konfliktu zbrojnego. Powinniśmy przygotować się na wszystkie scenariusze. Nawet ten scenariusz, ze nic się nie dzieje, ale wojsko rosyjskie jest wokół granicy powoduje ogromne straty w gospodarce Ukrainy - powiedział Ociepa. 
 
Wiceminister przyznał, że jego zdaniem, wojska mogą pozostać przy granicy z Ukrainą nie dłużej niż kilka tygodni. - Utrzymanie tak znacznej liczby wojska w pogotowiu bojowym jest bardzo kosztowne - dodał. 

Ociepa: spodziewamy się eskalacji konfliktu w najbliższych dniach

- Niestety spodziewamy się eskalacji konfliktu w najbliższym czasie. Może to trwać trochę dłużej, ale dzisiaj przychylałbym się do takiej tezy, że dojdzie do eskalacji w najbliższym czasie - powiedział wiceszef MON. 
 
Marcin Ociepa zapytany o to, jak może wyglądać eskalacja konfliktu odpowiedział, że nie może podzielić się takimi przewidywaniami, ponieważ "część z nich pochodzi z informacji niejawnych". - Mogę tylko powiedzieć, że jako rząd i społeczeństwo powinniśmy być gotowi na wszystkie scenariusze, a jednym z nich jest oczywiście pełna inwazja, wraz ze wszystkimi konsekwencjami tego zjawiska, czyli ruchem uchodźczym, kryzysem humanitarnym i przybliżeniem zagrożenia do granic NATO i Polski - powiedział. 
 
 
Jak dodał "jest pełen wachlarz różnych możliwości w tym ataki cybernetyczne, sabotaże, eksplozje, prowokacje, czy ograniczone operacje wojskowe". 
 
WIDEO: Marcin Ociepa w programie "Gość Wydarzeń"

Ociepa: Rosja nie jest tylko i wyłącznie partnerem handlowym 

Ociepa skomentował również zaplanowane ćwiczenia rosyjskich wojsk z użyciem broni atomowej, które obserwować ma Władimir Putin. - Te ćwiczenia to element odstraszania, demonstrowanie siły i wywieranie kolejnej presji na społeczeństwo ukraińskie oraz opinię publiczną na Zachodzie. To niejako przypomnienie tego, co znajduje się w arsenale Rosji - powiedział. 
 
Jego zdaniem najważniejszym zadaniem dyplomatycznym jest przekonać takie kraje jak Hiszpania, Francja, Włochy, że "Rosja nie jest tylko i wyłącznie partnerem handlowym, ale jest realnym zagrożeniem, państwem gotowym do użycia siły zbrojnej, w imię realizacji celów politycznych".
 
- Jeżeli Rosja rzeczywiście przeprowadzi inwazję, to będziemy mieli głębokie przewartościowanie polityki zagranicznej, wschodniej, rosyjskiej w wielu europejskich stolicach - podkreślił. Dodał, że Stany Zjednoczone w ostatnich dniach "wykazały się przywództwem w ramach NATO". - Kolektywna odpowiedź państw w ramach NATO jest bardzo budująca, poza pewnymi wyjątkami jest jednolita - mówił Ociepa. 
 
 
Wiceszef MON potwierdził, że w najbliższym czasie można spodziewać się zwiększenia liczby zagranicznych żołnierzy w Polsce. - Jeżeli u bram NATO będzie przybywać więcej żołnierzy rosyjskich, to NATO będzie odpowiadać, żeby jasno pokazać, że nie ma żadnych wyjątków od art. 5 NATO - powiedział. Ociepa wyjaśnił, że NATO "nie skierowała takich samych sił jak Rosja". - Łącznie na terenie Polski jest 10 tys. żołnierzy - przyznał. 

Czy Polska jest bezpieczna? 

- Jesteśmy bezpieczni dlatego, że jesteśmy członkami Paktu Północnoatlantyckiego, największego sojuszu świata. Jesteśmy bezpieczni, ponieważ w ostatnich latach nie wykazywaliśmy się naiwnością. Inwestowaliśmy w polską armię, a to są nasze dwa filary bezpieczeństwa: własna armia i sojusze międzynarodowe - powiedział. 

 

Marcin Ociepa podkreślił, że Polska "będzie gotowa nieść pomoc uchodźcom, tak szeroko jak tylko będzie to potrzebne". 

 
W drugiej części programu gościem Marcina Fijołka był minister spraw zagranicznych prof. Jacek Czaputowicz. 

USA wzywa do wycofania wojsk

"Sekretarz Austin wezwał do deeskalacji, powrotu rosyjskich sił okrążających Ukrainę do swoich baz oraz do dyplomatycznego rozwiązania" - napisał rzecznik resortu John Kirby w jednozdaniowym podsumowaniu z rozmowy.

 

ZOBACZ: Manewry na Krymie. Moskwa: kilka jednostek piechoty powróciło do baz w Dagestanie i Czeczenii

 

Do rozmowy doszło podczas wizyty Austina w Polsce i w kontekście zaostrzających się napięć wokół Ukrainy. W czwartek minister ostrzegł, że Rosja jest gotowa do ataku na Ukrainę w każdej chwili, notując m.in. że zgromadziła zapasy krwi w miejscach zgrupowania wojsk pod granicami z Ukrainą.

 

Wszystkie poprzednie programy "Gość Wydarzeń" do obejrzenia na polsatnews.pl 

dsk/msl / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie