Kraków. Zadał kilka ciosów nożem współlokatorowi "za źle umyte naczynia"

Polska

Krakowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w trakcie kłótni ze współlokatorem o źle umyte naczynia kilkukrotnie zranił go nożem w okolice klatki piersiowej. Napastnik odpowie za usiłowanie zabójstwa. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Nóż kuchenny z szarą rękojeścią i metalowym ostrzem, leżący na szarej tekstylnej powierzchni.
KMP Kraków
Mężczyzna zaatakował swojego współlokatora nożem

Rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń przekazał w środę, że do kłótni między współlokatorami doszło w zeszłym tygodniu wieczorem w mieszkaniu na krakowskim Białym Prądniku.

 

- Policjanci ustalili, że między współlokatorami doszło do awantury, powodem której miały być niedokładnie umyte naczynia przez młodszego lokatora. W pewnym momencie 36-latek złapał nóż kuchenny, zaatakował młodszego współlokatora kilkukrotnie raniąc go w rejonie klatki piersiowej - relacjonował Gleń.

Napastnik był pobudzony i agresywny

Po krótkiej szarpaninie – dodał rzecznik - rannemu 22-latkowi oraz jego dziewczynie udało się uciec do jednego z pomieszczeń, w którym się zamknęli, a następnie telefonicznie wezwali policję. W tym czasie napastnik cały czas miał dobijać się do pokoju i grozić parze pozbawieniem ich życia.

 

Para opuściła pokój dopiero, gdy usłyszała, że policjanci weszli do mieszkania.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania. 21-letni Polak śmiertelnie dźgnięty nożem, gdy wyszedł do sklepu

 

Według policji w trakcie policyjnej interwencji napastnik był wyraźnie pobudzony, agresywny i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Badanie wykazało, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu – miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

 

Zraniony 22-latek nie potrzebował pomocy medycznej, a odniesione rany nie zagrażały jego życiu.

Zarzut usiłowania zabójstwa

Zatrzymanemu postawiono zarzuty usiłowania zabójstwa i kierowania gróźb karalnych oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.

 

Podejrzanemu grozi kara do 25 lat więzienia, a nawet dożywocia.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

pgo / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie