Szatkowski: wysłanie sił USA m.in. do Polski może sprzyjać rozwiązaniu kryzysu z Rosją

Świat
Szatkowski: wysłanie sił USA m.in. do Polski może sprzyjać rozwiązaniu kryzysu z Rosją
Zdjęcie ilustracyjne/Flickr/USA Army

- Decyzja USA o wysłaniu 3 tys. żołnierzy na wschodnią flankę NATO, w tym do Polski, to sygnał dla Rosji, że ewentualna agresja na Ukrainę nie przyniesie załamania spójności Sojuszu; może to sprzyjać szansom na polityczne rozwiązanie obecnego kryzysu - powiedział PAP w środę stały przedstawiciel RP przy NATO Tomasz Szatkowski.

- Wzmacnianie zdolności obronnych NATO wzdłuż jego wschodniej granicy zmniejsza niebezpieczeństwo ewentualnych rosyjskich prowokacji wymierzonych w Sojusz. To też jasny sygnał dla Rosji, że ewentualna agresja na Ukrainę nie przyniesie kryzysu i załamania politycznej i wojskowej spójności NATO. W tym sensie wzmocnienie wojskowe Sojuszu może sprzyjać również szansom na znalezienie politycznego rozwiązania obecnego, bezprecedensowego, kryzysu - zaznaczył Szatkowski.

 

ZOBACZ: USA. CNN: Biden zatwierdził wysłanie dodatkowych 2 tys. żołnierzy do Polski i Niemiec

 

Polski dyplomata przekazał, że środowa decyzja władz USA o rozmieszczeniu dodatkowych 3 tys. amerykańskich żołnierzy w Polsce, Niemczech i Rumunii była konsultowana z władzami wojskowymi NATO, poinformowano o niej również Radę Północnoatlantycką.

"Wzmocnienie zdolności do obrony jest naturalną odpowiedzią NATO"

- To jedno z całego szeregu działań podejmowanych przez NATO i poszczególnych sojuszników w obliczu postępującej mobilizacji przez Rosję ofensywnego potencjału wojskowego wzdłuż granic Ukrainy, a w ostatnim okresie także w Białorusi - podkreślił Szatkowski.

 

Dodał, że wzmocnienie zdolności do odstraszania i obrony, zwłaszcza na wschodniej flance Sojuszu, jest w tej sytuacji naturalną odpowiedzią NATO.

 

Przedstawiciel Polski przy NATO przypomniał, że USA w zeszłym tygodniu ogłosiły zwiększenie liczby i podniesienie gotowości swoich jednostek przydzielonych do Sił Odpowiedzi Sojuszu.

Decyzję o zwiększeniu sił podjęły także inne państwa NATO

"Środowa decyzja to kolejny krok w działaniach USA, który został bardzo dobrze przyjęty przez wszystkich sojuszników" - zaznaczył Szatkowski.

 

Dyplomata dodał, że decyzję o zwiększeniu sił rozmieszczonych na wschodniej flance NATO podjęło także wiele innych państw członkowskich Sojuszu.

 

ZOBACZ: Müller o wzmocnieniu obecności żołnierzy USA: to dobra informacja dla Polski, Ukrainy i całej Europy

 

Niektóre z nich, jak np. Wielka Brytania, Francja, Dania czy Holandia, już to zapowiedziały, deklaracji innych można się spodziewać na zbliżającym się spotkaniu ministrów obrony w Brukseli - doprecyzował Szatkowski.

 

Rzecznik Pentagonu John Kirby zapowiedział w środę wysłanie 3 tys. żołnierzy USA do Polski, Niemiec i Rumunii, by wesprzeć sojuszników Stanów Zjednoczonych w obliczu koncentracji wojsk Rosji wokół Ukrainy. Kirby dodał, że możliwe jest dalsze rozmieszczanie wojsk amerykańskich w Europie.

nb / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie