Bydgoszcz. Groźby śmierci na wiecu antyszczepionkowców. Poseł PO składa zawiadomienie do prokuratury

Polska
Bydgoszcz. Groźby śmierci na wiecu antyszczepionkowców. Poseł PO składa zawiadomienie do prokuratury
Twitter/Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich
Protest antyszczepionkowców odbył się w sobotę na Starym Rynku w Bydgoszczy.

- Jestem przepełniony radosną nienawiścią i chcę ich śmierci. Śmierć wrogom ojczyzny - krzyczał na wiecu antyszczepionkowców patostreamer Wojciech Olszański, odnosząc się do posłów, którzy debatują nad ustawą covidową. Groźby padały także pod adresem Mirosława Ślachciaka, prezesa Związku Pracodawców Pomorza i Kujaw, oraz ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Sprawa ma trafić do prokuratury.

Manifestacja środowisk antyszczepionkowych odbyła się w sobotę na Starym Rynku w Bydgoszczy. Wśród przemawiających był m.in. patostreamer Wojciech Olszański.

"Wykopanie prezydenta Bydgoszczy" i groźby pod adresem ministra

W trakcie protestu występujące osoby kwestionowały istnienie pandemii COVID-19 i bagatelizowały skutki zakażenia koronawirusem.

 

Olszański, który został przedstawiony jako organizator wiecu, zapowiedział również "wykopanie prezydenta Bydgoszczy" Rafała Bruskiego. Antyszczepionkowcy atakują polityka, ponieważ ten poparł apel Unii Metropolii Polskich dotyczący wprowadzenia prawnej możliwości weryfikacji osób zaszczepionych przeciwko COVID-19.

 

Manifestujący krytykowali też m.in. prezesa Związku Pracodawców Pomorza i Kujaw Mirosława Ślachciaka, który w grudniu ubiegłego roku apelował o "radykalne rozwiązania" wobec osób niezaszczepionych. - Niezaszczepieni pracownicy, którzy zachorują na COVID-19, powinni iść na bezpłatne urlopy czy kwarantanny, a nawet, żeby przedsiębiorca mógł, jeśli nadal nie będą chcieli się zaszczepić, zerwać z nimi umowę o pracę w trybie natychmiastowym - mówił Ślachciak, podczas konferencji prasowej w grudniu.

 

 

Kiedy na wiecu przytoczono stanowisko prezesa Związku Pracodawców Pomorza i Kujaw, zgromadzeni krzyczeli "Będziesz wisiał". Z podobną reakcją spotkały się wzmianki o ministrze zdrowia Adamie Niedzielskim.

"Jak zagłosują za ustawą, to chcę ich zabić"

Jak relacjonują lokalne media, groźby padły także pod adresem wszystkich posłów z Bydgoszczy, którzy w Sejmie debatują nad przepisami dotyczącymi testowania pracowników. - To jest kij na poselski ryj - krzyczał ze sceny Olszański, wymachując drewnianym kijem.

 

- Jeśli oni 1 lutego zagłosują jak chcą i ustalą tę ustawę, jeśli oni to zrobią, to skazują się na śmierć i my te listy śmierci tworzymy, my ich ostrzegamy - mówił dalej.

 

ZOBACZ: Zamość. Hasła antyszczepionkowe i groźby pod adresem Adama Niedzielskiego. Policja szuka sprawców

 

- Jak zagłosują na tak, to ja Wojciech Olszański, znany w internecie jako Aleksander Jabłonowski, chce ich zabić! A dlaczego nie? - krzyczał patostreamer.

 

- Jestem przepełniony radosną nienawiścią i chcę ich śmierci. Śmierć wrogom ojczyzny - dodał Olszański, w odpowiedzi na co tłum zaczął skandować "Śmierć, śmierć, śmierć!".

Zawiadomienie do prokuratury ws. gróźb

Sprawę nagłośnił w mediach społecznościowych Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich, który zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury ws. gróźb, które padły podczas protestu.

"Osobne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożymy w związku z niedopełnieniem obowiązków przez funkcjonariuszy policji z Bydgoszczy, którzy nie zatrzymali sprawców podczas popełnienia przestępstwa mimo, że je obserwowali i mogli zatrzymać sprawców na gorącym uczynku" - podaje Ośrodek.


"Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski zapowiedział, że zwróci się do policji o informacje o podjętych przez nią działaniach" - czytamy dalej.

Złożenie zawiadomienia do prokuratury zapowiedział także jeden z posłów PO z Bydgoszczy Paweł Olszewski.

zma/bas / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie