Czarnek o przedmiocie Biznes i zarządzanie: ma ułatwić podjęcie decyzji o zakładaniu firmy

Polska
Czarnek o przedmiocie Biznes i zarządzanie: ma ułatwić podjęcie decyzji o zakładaniu firmy
PAP/Tomasz Gzell
Czarnek przekazał, że Biznes i zarządzanie będzie cechować "bardziej praktyczna podstawa programowa, która pozwoli na podejmowanie decyzji finansowych w gospodarstwie domowym i pomoże przy rozliczaniu podatków"

Nowy przedmiot Biznes i zarządzanie ma spowodować, by podejmowanie przez młodych ludzi decyzji o zakładaniu firm było łatwiejsze. Chcemy skorzystać z wiedzy i doświadczenia przedstawicieli biznesu w tym zakresie - powiedział szef MEiN Przemysław Czarnek. Jak zaznaczył minister, nowy przedmiot będzie można zdawać na maturze.

Szef resortu edukacji przekazał, że od 1 września 2023 r. Podstawy przedsiębiorczości zostaną zastąpione nowym przedmiotem Biznes i zarządzanie. Nowy przedmiot znalazłby się na maturze od 2027 r. jako przedmiot do wyboru. Natomiast od 2022 r. do szkół ponadpodstawowych będzie wprowadzona Historia i teraźniejszość (HiT) i w dużym stopniu zastąpi dotychczasową Wiedzę o społeczeństwie (WOS). 

 

ZOBACZ: Niemcy. Admirał Schoenbach odchodzi ze stanowiska. Wywołał skandal słowami o konflikcie ukraińskim

 

- Wprowadzamy nowy przedmiot Biznes i zarządzanie w miejsce dotychczasowego - Podstaw przedsiębiorczości. Wprowadzenie przedsiębiorczości - tej, która jest dzisiaj nauczana w szkołach, to rzeczywiście był bardzo dobry krok na przód, ale jest jej za mało, szczególnie dla tych, którzy chcą się bardziej w tym zakresie rozwijać - powiedział Czarnek.

Chętni uczniowie będą mogli zwiększyć liczbę godzin

Jak wyjaśnił, w podstawie programowej będzie tyle samo godzin Biznesu i zarządzania, jak dotychczas Podstaw przedsiębiorczości. - Nie możemy wprowadzić większej liczby godzin bez zmian w tzw. siatce godzin, ale chętnym uczniom damy możliwość uczenia się przedmiotu w rozszerzonym zakresie. Będzie można zdawać ten przedmiot na egzaminie maturalnym. Dziś jest tak, że w polskim systemie edukacji przewidzianych jest na ten moment 60 godzin lekcyjnych zajęć związanych z ekonomią i finansami w ciągu 12 lat edukacji. To zdecydowanie za mało. Dlatego chętni uczniowie będą mogli mieć tych godzin więcej - przekazał minister.

 

ZOBACZ: Janusz Korwin-Mikke zakażony koronawirusem. Walczy z chorobą po raz drugi

 

- W czwartek na Giełdzie Papierów Wartościowych rozpocząłem konsultacje z rektorami SGH, Akademii Leona Koźmińskiego, przedstawicielami spółek giełdowych i pozagiełdowych, aby usłyszeć od nich, jak w praktyce powinno wyglądać nauczanie młodzieży w zakresie zarządzania czy finansów. Chodzi o to, żeby późniejsze decyzje finansowe młodych ludzi i ich patrzenie na przedsiębiorczość oraz podejmowanie decyzji o zakładaniu firm były łatwiejsze, a także bardziej przemyślane - zaznaczył.

"Więcej praktyki i więcej wizyt w firmach"

Czarnek podkreślił, że "resort edukacji chce skorzystać z wiedzy i doświadczenia przedstawicieli biznesu w tym zakresie". - Moje wrażenie jest takie, że powinno być więcej praktyki, więcej wizyt w firmach, wizyt przedsiębiorców w szkołach, więcej przykładów dobrej przedsiębiorczości w szkole, więcej pokazywania przedsiębiorczości, jako czegoś, co jest dobre, mądre i potrzebne - powiedział.

 

ZOBACZ: Szef MSZ Ukrainy: Niemcy mają przestać swoimi działaniami zachęcać Putina do napaści na nas

 

Minister wyjaśnił, że jego zdaniem "przepisy polskiej Konstytucji mają tę wadę, że wolność gospodarczą ujmują w aspekcie wyłącznie negatywnym".

 

- Proszę zwrócić uwagę, że w artykule 22 mamy prawo do ograniczania wolności gospodarczej, a nie wolność gospodarczą jako taką. Takie podejście skutkuje orzecznictwem, które wskazuje na przedsiębiorczość i na wolnym rynek jako coś koniecznego, ale z natury złego, które trzeba korygować po to, żeby uniknąć negatywnych efektów wolnego rynku. To jest pokłosie naszych długich lat w PRL i gospodarki scentralizowanej. Musimy to naprawiać, kształtując m.in. inną wizję przedsiębiorczości wśród młodych ludzi - stwierdził.

"Łatwiejsze rozliczanie podatków i podejmowanie decyzji finansowych"

Jak dodał, Biznes i zarządzanie będzie cechować "bardziej praktyczna podstawa programowa, która pozwoli na podejmowanie decyzji finansowych w gospodarstwie domowym i pomoże przy rozliczaniu podatków".

 

ZOBACZ: Turyści utknęli w Tatrach. Zostali sprowadzeni po prawie dobie od wezwania

 

Minister wyjaśnił, że nowego przedmiotu będą nauczać ci sami nauczyciele, co podstaw przedsiębiorczości. - Jeśli będą mieli nową podstawę programową i pokazane nowe metody nauczania oraz możliwość współpracy z organizacjami przedsiębiorców, bardzo dobrze sobie z tym poradzą - dodał.

kmd / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie