Warmińsko-mazurskie. Autobus z dziećmi stoi na poboczu, droga zbyt śliska, by jechać

Na lokalnej drodze pod Olsztynem, między Szałstrami a Nowym Kawkowem autobus wiozący dzieci do szkoły stoi na poboczu i czeka, aż służby drogowe posypią jezdnię. Kierowca uznał, że jest zbyt ślisko, by jechać - poinformował dyżurny Olsztyna. W mieście do godz. 10 będą posypywane chodniki, schody, przystanki.
Z powodu odwilży w woj. warmińsko-mazurskim miejscami jest bardzo ślisko. Na razie z tego powodu nie doszło do poważniejszych zdarzeń, jedynie na lokalnej, powiatowej drodze pod Olsztynem kierowca autobusu wiozącego dzieci uznał, że jest zbyt ślisko, by jechać i czeka na poboczu, aż służby drogowe posypią jezdnię.
ZOBACZ: Śląskie. Pijana 66-latka wjechała w autobus, później szarpała się z policjantami
W Olsztynie od godz. 6 rano są posypywane chodniki, schody, przystanki. Akcja ta, jak przekazano w punkcie koordynującym "Akcję zima" potrwa do godz. 10.
Główne drogi w Olsztynie są czarne i mokre. Od rana pada mżawka, jest pełne zachmurzenie. Temperatura jest dodatnia, w związku z czym topi się śnieg i lód.
WIDEO: Szczegółowa prognoza pogody na najbliższe godziny i dni