Fuzja PKN Orlen i Lotosu. Ujawniono firmy, które w tym pomogą

Biznes
Fuzja PKN Orlen i Lotosu. Ujawniono firmy, które w tym pomogą
WOJCIECH STROZYK/REPORTER
PKN Orlen podpisał z Saudi Arabian Oil Company długoterminową umowę na dostawy ropy naftowej w ilości od 200 do 337 tys. baryłek dziennie

Udziały w rafinerii Lotosu obejmie Saudi Aramco, część stacji Lotosu kupi MOL, a logistykę paliw - Unimot - poinformował PKN Orlen w środę na konferencji prasowej. Z kolei PKN Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji.

Koncern poinformował w środę, że Saudi Aramco kupi udziały w rafinerii Lotosu, MOL 417 stacji Lotosu, a Unimot - bazy paliw. Cena w przedwstępnej umowie za udziały w Lotos Asfalt, jaką ma zapłacić Aramco, ustalona na ok. 1,15 mld zł.

 

PKN Orlen podał też, że kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji. Cena, jaką PKN Orlen ma zapłacić za 144 stacje na Węgrzech i 41 stacji na Słowacji, to ok. 229 mln euro.

 

ZOBACZ: Fuzja Orlenu i Lotosu. Saudi Aramco i MOL nabywcami części koncernu

 

Przejęcie Grupy Lotos to krytyczny moment transformacji - oświadczył prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, przedstawiając w środę partnerów przy przejmowaniu Lotosu.

 

- To dzień bardzo ważny dla naszej gospodarki i gospodarki całego regionu. Polityka klimatyczna, presja regulacyjna i rynkowa wymagają od nas transformacji, szybkich zdecydowanych kroków - mówił Obajtek. Jak dodał, tylko zdywersyfikowany podmiot może przeprowadzić taką transformację.

 

Obajtek zaznaczył, że procesy akwizycyjne Orlenu są związane z dekarbonizacją i nowymi technologiami. - Jeszcze sporo akwizycji mamy przed sobą, aby stworzyć koncern który będzie mógł konkurować, wyznaczać trendy i standardy w biznesie - mówił. Jak ocenił, wszystko co się wydarzyło w czasie pandemii w gospodarkach uzasadnia proces tych wszystkich połączeń.

PKN Orlen podpisał trzy strategiczne umowy z saudyjską firmą

Saudi Aramco będzie strategicznym partnerem, który obejmie 30 proc. wydzielonej Rafinerii Gdańskiej, hurt i obszar paliwa lotniczego - podkreślił Obajtek. Prezes PKN Orlen powiedział, że partner PKN Orlen przy przejmowaniu Lotosu - Saudi Aramco wyznacza trendy na rynkach, to największy producent ropy na świecie i lider nowoczesnej petrochemii.

 

- Saudi Aramco nie idzie z trendami, ale je wytycza. To największy producent ropy na świecie, lider rozwoju nowoczesnej petrochemii, ma dostęp do nowoczesnych technologii, tysiące patentów, bazę badawczo rozwojową na całym świecie - mówił.

 

Zaznaczył, że równocześnie PKN Orlen podpisał z saudyjską firmą trzy strategiczne umowy. To umowa ramowa w obszarze analiz i inwestycji w petrochemię, umowa o współpracy w badaniach i rozwoju oraz kontrakt długoterminowy na dostawy ropy, która - jak zaznaczył Obajtek - popłynie do wszystkich rafinerii Orlenu: w Polsce, na Litwie i w Czechach.

 

WIDEO: Wystąpienie prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka

 

Saudi Aramco: porozumienie z Orlenem pozwoli na rozwój petrochemii w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej

Jak poinformował Orlen, polski koncern podpisał z Saudi Arabian Oil Company długoterminową umowę na dostawy ropy naftowej; zagwarantuje ona dostawy od 200 do 337 tys. baryłek dziennie.

 

Saudyjska firma na mocy umowy z PKN Orlen przejmie m.in. część udziałów w Rafinerii Gdańskiej.

 

Tworzymy technologię na miarę 4. rewolucji przemysłowej, partnerstwo to otwarcie dla naszych spółek nowych obszarów działania - ocenił wiceprezes Saudi Aramco Mohammed Al Qahtani.

 

- Budujemy na nowo przyszłość downstreamu. Będziemy z Orlenem pracować ramię w ramię na rzecz tworzenia wartości i innowacji - mówił Al Qahtani.

Obajtek: Zbywamy na rzecz MOL 400 stacji, ale kupujemy 200 i negocjujemy pozyskanie kolejnych

- Zgodnie z decyzją Komisji mamy zbyć ok. 400 stacji. Te 400 stacji zbywamy na rzecz MOLa, ale MOL zbywa na rzecz koncernu 200 stacji: 150 stacji na Węgrzech, a 40 stacji na Słowacji. Te 400 stacji w zetknięciu z tymi 200 stacjami, które przejmujemy, ma podobny poziom EBITDA. (...) Za pozostałe środki, które otrzymujemy za sprzedaż stacji, negocjujemy, jesteśmy bliscy końca negocjacji, na pozyskanie następnych ponad 100 stacji w regionie. Oprócz stacji, które odsprzedajemy i kupujemy, zostaje ponad 100 stacji Lotosu. Tam, gdzie w mikrorynkach nie mamy koncentracji, te 100 stacji przejdzie rebranding na markę Orlen - powiedział Daniel Obajtek.

 

Zapowiedział także zwiększanie udziału stacji paliw w regionie.

 

Także grupa MOL poinformowała o podpisaniu z Grupą Lotos i PKN Orlen umowy dotyczące sprzedaży i zakupu aktywów. W ramach porozumienia, MOL przejmie 417 stacji paliw w Polsce. Transakcja warta jest 610 mln dol. Jak podał MOL, w ramach umowy zobowiązuje się sprzedać na rzecz PKN Orlen 185 stacji paliw – 144 zlokalizowanych na Węgrzech i 41 w Słowacji – za kwotę 259 mln USD.

Sprzedaż udziałów ma pomóc w fuzji

Odsprzedanie części udziałów Lotosu (30 proc. udziałów i 80 proc stacji) jest konieczne. Taki warunek postawiła Komisja Europejska, dając zgodę na fuzję PKN Orlen i Lotosu, która ma mieć miejsce w tym roku.

 

"Jeśli PiS naprawdę sprzedał stacje Lotosu węgierskiej firmie MOL, politycznie związanej z Moskwą, to znaczy, że Ład Kaczyńskiego jest bardziej rosyjski, niż sądzili najwięksi pesymiści" - pisał na Twitterze lider Platformy Obywatelskiej.

Deklaracja Orlenu

Do, jak to określiła, "spekulacji medialnych", odniosła się rzeczniczka Orlenu Joanna Zakrzewska. 

 
"Informujemy, że negocjacje z partnerami do środków zaradczych w związku z przejęciem Grupy Lotos przez PKN Orlen nie zostały sfinalizowane. Dlatego doniesienia medialne na temat wyboru potencjalnych partnerów stanowią wyłącznie spekulacje. A powielanie ich, co robią politycy opozycji, jest nadużyciem" - napisała. Jak dodała, "należy podkreślić, że od samego początku procesu PKN Orlen dąży do wynegocjowania takich warunków, które zapewnią wymierne korzyści obu spółkom, ich akcjonariuszom i klientom oraz zagwarantują bezpieczeństwo energetyczne polskiej gospodarce. Taki był priorytet rozmów i to się nie zmieniło".

 


Zakrzewska zaznacza, że "nadużyciem są również jakiekolwiek twierdzenia o rzekomej prywatyzacji Grupy Lotos. Połączenie obejmie dwie spółki mające tego samego właściciela i do tej pory konkurujące ze sobą, co jest niespotykane na europejskim rynku. Dodatkowo intencją PKN Orlen jest wybór takich partnerów do realizacji środków zaradczych, którzy umożliwią dalszy stabilny rozwój potencjalnie przejętych aktywów".

Poszukiwanie kupców

Znalezienie kupców nie było łatwe. Według nieoficjalnych informacji radiazet.pl, jesienią z PKN Orlen rozmawiały Saudi Aramco, kanadyjski Circle-K, węgierski MOL oraz polska firma Unimot zainteresowana odkupieniem tylko spółki Lotos Asfalt.

 

ZOBACZ: Premier Mateusz Morawiecki: odbudowujemy potęgę przemysłu portowego i stoczniowego


- Wszyscy oferenci na początku byli bardzo zainteresowani, później ich zapał zmalał. Ciężko było nawet powiedzieć, że trwała jakaś konkurencyjna walka. To raczej Orlen robił wszystko, żeby ktoś złożył ofertę - mówi cytowana przez serwis osoba znająca kulisy negocjacji.

aml / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie