Horror na safari. Słoń zaatakował turystów

Świat
Horror na safari. Słoń zaatakował turystów
Pxhere
Zaatakowani turyści mogą mówić o sporym szczęściu

Rozjuszony, kilkutonowy słoń zaatakował samochód z turystami podczas safari w Parku Narodowym w RPA. Zwierzę próbowało wywrócić pojazd. Na szczęście podróżującym nim ludziom udało się uciec.

Do zdarzenia doszło w Rezerwacie Dzikich Zwierząt Selati w Parku Narodowym Krugera w RPA.

 

Turyści, którzy w specjalnych samochodach wybrali się tam na safari, napotkali na swojej drodze stado słoni. W pewnym momencie jedno ze zwierząt zaatakowało pojazd i próbowało go przewrócić.

 

ZOBACZ: USA. Aligator zaatakował swoją opiekunkę. Wszystkiemu przyglądały się dzieci

 

Zaatakowani turyści mogą mówić o sporym szczęściu, bo skończyło się tylko na strachu. Wszystkim udało się uciec z samochodu i schronić w drugim pojeździe. Nikt nie został ranny. 

 

Całe zdarzenie zarejestrowali inni uczestnicy safari. 

 

 

Według New York Post, który opisuje sytuację, zwierzę zareagowało agresywnie, gdyż było pobudzone ze względu na okres godowy - z powodu rosnącego poziomu testosteronu, samce słoni stają się wtedy bardziej agresywne. 

 

ZOBACZ: Niemcy. Lampart zaatakował modelkę podczas sesji

 

W wyniku ataku dzikiego zwierzęcia nie ucierpieli ludzie, jednak ucierpiał samochód, którym jechali. Pojazd został poważnie uszkodzony i wymaga do naprawy. 

 

dk/ sgo / Polsatnews.pl / New York Post
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie