Amsterdam. Powstał "odwrócony" supermarket, gdzie można przynosić produkty a nie je kupować

Świat
Amsterdam. Powstał "odwrócony" supermarket, gdzie można przynosić produkty a nie je kupować
Twitter/TulipExpats
Podczas pierwszego dnia działania marketu, zebrano ponad czterdzieści skrzyń pełnych konserw, past do zębów, tabliczek czekolady oraz innych artykułów

W stolicy Niderlandów uruchomiony został w środę "odwrócony" supermarket. Klienci mają przynosić do niego towary a nie je kupować. Zostaną one przeznaczone dla 4 tys. mieszkańców stolicy znajdujących się w potrzebie. Jak szacuje Bank Żywności ich liczba wzrosła podczas pandemii Covid-19 o 30 proc.

- To co otrzymujemy od supermarketów ma często krótką datę ważności - mówi Freek Wessels, skarbnik Banku Żywności, cytowany przez portal NOS. Wyjaśnił, że szukano rozwiązania tego problemu i wówczas narodziła się idea "odwróconego supermarketu".

 

Znajduje się on w sercu stolicy przy ulicy Prinsengracht. To pomysł młodych wolontariuszy. Odwiedzający supermarket są proszeni o przyniesienie jak największej ilości niepsujących się produktów.

"Przed świętami przyda się dodatkowa pomoc"

Pierwszego dnia zebrano ponad czterdzieści skrzyń pełnych konserw, past do zębów, tabliczek czekolady oraz innych artykułów. - W obliczu zbliżających się świąt bardzo przyda nam się dodatkowa pomoc - mówi Wessels.

 

ZOBACZ: Łukaszenka: Rosja dostarczyła Białorusi system rakietowy S-400 do celów szkoleniowych

 

Tymczasem według danych Holenderskiego Urzędu Statystycznego (CBS) w Amsterdamie rośnie liczba milionerów. W 2020 r. ponad 20 tys. gospodarstw domowych stolicy posiadało majątek powyżej miliona euro.

 

Oznacza to, że odsetek milionerów w Amsterdamie wzrósł ponad dwukrotnie w ciągu pięciu lat - zauważa CBS.

Stolica zbyt droga dla osób o średnich zarobkach

Amsterdam wyrasta zatem na miasto bogatych ludzi. Według najnowszych danych urzędu 35 proc. populacji ma wysokie dochody, w porównaniu z 29 procentami w 2011 roku.

 

ZOBACZ: Koronawirus w Polsce. Waldemar Kraska ujawnił liczbę nowych przypadków

 

Liczba mieszkańców o niskich dochodach w ciągu dziesięciu lat spadła z 51 do 47,5 proc. Natomiast klasa średnia powoli wymiera, do tej grupy należy tylko 18 procent Amsterdamczyków.

 

Wiele osób o średnich dochodach, np. nauczycieli i pielęgniarek, opuszcza miasto. Zdaniem CBS wynika to głównie z powodu cen domów i wysokich czynszów, które stały się dla nich nieosiągalne.

kmd / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie