Sasin o mailu ze skrzynki Dworczyka dot. byłego ambasadora Niemiec: jest prawdziwy

Polska
Sasin o mailu ze skrzynki Dworczyka dot. byłego ambasadora Niemiec: jest prawdziwy
KPRM/Krystyna Maj
Sasin potwierdza, że mail ze skrzynki Dworczyka jest prawdziwy

To jest mail prawdziwy, odbyło się takie spotkanie - przyznał w sobotę wicepremier Jacek Sasin pytany o mail dotyczący wezwania w 2018 r. do KPRM ówczesnego ambasadora Niemiec.

Jak pisały niedawno media, 1 października 2018 r. premier Mateusz Morawiecki miał wysłać mail m.in. do obecnego wicepremiera Jacka Sasina (ówczesnego sekretarza stanu w kancelarii premiera i przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów) ws. "wezwania na dywanik" ambasadora Niemiec. Mail dotyczył planowanej publikacji w dzienniku "Fakt", który opisał układy w Łodzi i Radomiu stworzone wokół polityków PiS. Na prośbę szefa rządu Sasin i ówczesny szef gabinetu premiera Marek Suski mieli wezwać ówczesnego ambasadora Niemiec na rozmowę w tej sprawie.

"Tak, to jest prawdziwy mail"

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, pytany w internetowej części sobotniej audycji RMF FM, czy otrzymał mail, w którym premier prosi go o wezwanie na rozmowę ambasadora Niemiec, w związku z niekorzystnymi dla rządu publikacjami w dzienniku "Fakt", przyznał: "Tak to jest mail prawdziwy".

 

ZOBACZ: Afera mailowa. Raport Mandiant: hakerzy stojący za wyciekiem maili Dworczyka powiązani z Białorusią

 

Jak powiedział wicepremier, "odbyło się takie spotkanie". "To była ciekawa dyskusja z udziałem moim i pana ministra Marka Suskiego i byłego już dzisiaj ambasadora Niemiec (Rolfa Nikela - red.)" - wskazał. Dodał: "pozostaliśmy przy swoich zdaniach".

 

Chodzi o jeden z maili, mających pochodzić ze skrzynki pocztowej szefa KPRM Michała Dworczyka, które zostały upublicznione przez hakerów.

 

Rolf Nikel był ambasadorem Republiki Federalnej Niemiec w Polsce w latach 2014 - 2020.

mad / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie