Kryzys na granicy. Narada sztabu kryzysowego z udziałem prezydenta i premiera

Polska
Kryzys na granicy. Narada sztabu kryzysowego z udziałem prezydenta i premiera
Twitter/MON
Narada w siedzibie Biura Bezpieczeństwa Narodowego

W czwartek rano w siedzibie BBN odbyła się narada sztabu kryzysowego ws. sytuacji na granicy z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego, a także m.in. szefów MSWiA, MON, MSZ i służb.

O godz. 13.30 prezydent spotka się w Brukseli w sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem - przekazała Kancelaria Prezydenta.

 

 

 

ZOBACZ: Francja. 27 migrantów utonęło na kanale La Manche. "To największa tragedia jaką widzieliśmy"

 

Jak poinformował w środę szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch, tematem rozmowy polskiego prezydenta z sekretarzem generalnym NATO będzie kwestia bezpieczeństwa w regionie.

Morawiecki spotka się z Merkel

Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że w związku z aktualnymi wyzwaniami geopolitycznymi premier Morawiecki kontynuuje serię spotkań z szefami europejskich rządów. W czwartek w Berlinie spotka się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, a następnie z Olafem Scholzem, który jest kandydatem na nowego kanclerza Niemiec.

 

Będzie to kolejne z cyklu spotkań premiera z europejskimi przywódcami, które mają na celu koordynację reakcji państw europejskich i członków NATO na działania hybrydowe Białorusi.

 

ZOBACZ: Granica z Białorusią. Rzecznik MSZ: żołnierze brytyjscy już są, będą żołnierze z innych państw

 

W środę Morawiecki odwiedził Paryż, gdzie spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, a także Lublanę, gdzie rozmawiał z szefem słoweńskiego rządu Janezem Janszą. W poprzednich dniach premier spotkał się z przywódcami: Litwy, Łotwy, Estonii, a także premierami państw Grupy Wyszehradzkiej (w jej skład poza Polską wchodzą Węgry, Czechy i Słowacja) oraz z premierem Chorwacji.

Ceny gazu

Premier Morawiecki podczas środowej wizyty w Paryżu zaznaczył, że podczas spotkania z Merkel na pewno zostaną poruszone tematy energetyczne. "Poruszę temat Nord Stream 2" - zapewnił.

 

Jak mówił, dziś widać, że manipulacje cenowe na rynku gazu, za które odpowiedzialny jest Gazprom, doprowadziły do kilkukrotnego wzrostu cen gazu. Dodał, że gwałtowny wzrost cen uprawnień do emisji CO2 prowadzi z kolei do ogromnego wzrostu cen na rynkach energii.

 

- My proponujemy, by ETS nie był rynkiem podatnym na spekulacje, nie był rynkiem, w którym gracze finansowi i inni, którzy nie potrzebują tych uprawnień, mogli spekulować na dalszą zwyżkę cen. Polska będzie przeciwdziałać tym działaniom w ramach polityki klimatycznej UE" - zapowiedział Morawiecki.

 

ZOBACZ: Granica z Białorusią. Grupy migrantów forsowały granicę w okolicy Dubicz Cerkiewnych i Mielnika

 

- Dziś koncentrując się na cenach energii wskazujemy na koszty generowane przez europejską politykę klimatyczną. To musi mocno wybrzmieć na Radzie Europejskiej w grudniu. Ja będę na ten temat dyskutował i jutro, i pojutrze z liderami europejskimi, ale także na forum Rady Europejskiej - zapowiedział premier.

 

Morawiecki od niedzieli odwiedził 7 krajów i podczas spotkań z europejskimi liderami rozmawiał o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej.

 

- Od wczesnego rana do późnej nocy ciężko pracujemy nad bezpieczeństwem Polski i całej Europy - przekonywał polski premier w środę w mediach społecznościowych.

Kryzys na granicy

Na granicach UE i Białorusi trwa kryzys, od czasu, gdy wiosną gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy białoruskiej z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie podkreślają, że to efekt celowych działań reżimu Alaksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje.

 

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy, który potrwa do 2 grudnia. Na mocy specustawy do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią ma stanąć stalowy płot - zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na Podlasiu.

 

W wywiadzie 14 listopada premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że polska granica będzie skuteczną i ostateczną barierą dla działań Alaksandra Łukaszenki. Poinformował też, że z premierami Litwy i Łotwy rozważamy uruchomienie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Mówi on, że strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć zagrożone będą: integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek z nich.

wys / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie