Francja. Decathlon wycofuje kajaki ze sprzedaży. Używali ich migranci
Sklep Decathlon w Calais oraz w Grande-Synthe na północy Francji wycofały ze sprzedaży kajaki, którymi niektórzy migranci próbowali dotrzeć do Wielkiej Brytanii.
Lokalne media informują, że migranci zaopatrują się w sklepach sportowych w kamizelki ratunkowe, wiosła, tratwy i małe łodzie, aby przepłynąć kanał La Manche i dostać się do Wielkiej Brytanii.
Według władz francuskich trzech migrantów zaginęło od czwartku po próbie przepłynięcia kajakiem kanału.
"Niedawny wzrost prób przekraczania granic skłonił nasze zespoły w Decathlon Calais do zastanowienia się nad pozycją, jaką należy zająć w zakresie sprzedaży produktów, które mogą służyć jako łodzie do przepłynięcia kanału" - wyjaśnia grupa w komunikacie prasowym opublikowanym przez lokalny dziennik "La Voix Du Nord".
"Zobowiązujemy się nigdy nie narażać naszych klientów na ryzyko podczas korzystania z naszych produktów, niezależnie od okoliczności" - dodał sklep.
Liczne próby przekroczenia kanału La Manche
Francuskie władze poinformowały, że we wtorek przeprowadziły dziesięć operacji, podczas których uratowały 272 migrantów, którzy próbowali przedostać się przez kanał La Manche do Anglii. Zostali oni zabrani do portów w Calais, Dunkierce i Boulogne-sur-Mer, gdzie zaopiekowała się nimi straż graniczna i strażacy.
Prefekt Morski Philippe Dutrieux powiedział, że około 15 400 migrantów próbowało przeprawić się przez kanał w okresie od 1 stycznia do 31 sierpnia, a około 3500 z nich zostało uratowanych i przetransportowano ich na francuskie wybrzeża.
W 2020 roku przez kanał La Manche przepłynęło lub próbowało przepłynąć około 9500 osób, w porównaniu do 2300 w 2019 r. i 600 w 2018 roku.
Jak podało brytyjskie MSW od początku roku odnotowano ponad 22 tys. prób przepraw migrantów przez kanał.
Czytaj więcej