Niemcy. Media: Merkel przyczyniła się do legitymizacji władzy Alaksandra Łukaszenki

Świat

Nie cichną głosy krytyki po poniedziałkowej rozmowie telefonicznej kanclerz Niemiec Angeli Merkel z Alaksandrem Łukaszenką. Zdaniem wielu rozmowa ta przyczyniła się do legitymizacji władzy białoruskiego dyktatora. Taką ocenę przedstawia m.in. niezależny białoruski politolog Waler Karbalewicz.

Angela Merkel stoi przed podium, za nią widoczna jest flaga Niemiec i Unii Europejskiej.
PAP/EPA/YOAN VALAT / POOL
Angela Merkel

Waler Karbalewicz, który uważa, że dzięki rozmowie z Merkel "Łukaszenka osiągnął to, czego chciał", zostając "praktycznie ponownie uznany za prezydenta" i legalnego przedstawiciela białoruskiej władzy – cytuje go portal Merkur.

 

ZOBACZ: Nowe informacje o sytuacji na granicy. "Jest tam około dwóch tysięcy osób"

 

We wtorek Omid Nouripour, rzecznik Zielonych w Bundestagu ds. polityki zagranicznej, ostro skrytykował Merkel za podjęcie kontaktu z Łukaszenką. Określił to wydarzenie jako "katastrofalne" i podkreślił, że "istnieje bardzo jasna polityka, uzgodniona na forum Rady Europejskiej, że Łukaszenka nie jest uznawany za prawowitego prezydenta Białorusi". Merkel swoim działaniem "kompletnie pokrzyżowała te plany, przyczyniając się do uznania i legitymizacji władzy Łukaszenki". - Ci nieliczni ludzie, którzy teraz stoją na zimnie, nie stanowią głównego problemu. Problemem jest tu próba szantażu – podkreślił Nouripour.

"Konieczne jest poszukiwanie dyplomatycznych rozwiązań"

W obronie niemieckiej kanclerz wypowiedział się Alexander Dobrindt, jeden z prominentnych polityków chadeckiej CSU. - Konieczne jest poszukiwanie dyplomatycznych rozwiązań, zwłaszcza w czasach kryzysu – powiedział we wtorek w Berlinie. Wyraził przypuszczenie, że Merkel w trakcie rozmowy mogła "również wyraźnie pokazać Łukaszence możliwe konsekwencje jego działań".

 

Krytyczne i sceptyczne komentarze popłynęły także z Polski, której nie spodobało się załatwianie tak ważnej sprawy "ponad jej głową" – podkreśla Merkur.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

an / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie