Szef Rządowego Centrum Analiz: badamy, czy dziennikarze będą mogli przebywać przy granicy
To, czy dziennikarze będą mogli wjechać w strefę objętą stanem wyjątkowym jest przedmiotem analiz - powiedział szef Rządowego Centrum Analiz profesor Norbert Maliszewski w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w programie "Gość Wydarzeń". Jak dodał, wszystko zależy od sytuacji, która będzie w grudniu, gdy wygaśnie stan wyjątkowy.
2 grudnia kończy się stan wyjątkowy w miejscowościach przygranicznych.
Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik poinformował w piątek, że dziennikarze będą mogli pracować na terenach przygranicznych, jeśli w życie wejdzie przygotowywany przez resort projekt nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej. Jak dodał, proponowane przepisy umożliwiłyby wprowadzenie na czas określony zakazu przebywania w strefie nadgranicznej, mimo zakończenia stanu wyjątkowego.
"Prace trwają"
Maliszewski podkreślił, że Rządowe Centrum Analiz przygotowuje ocenę sytuacji na granicy pod kątem obecności dziennikarzy na granicy. Wyjaśnił również, że w projekcie MSWiA jest zapis o tym, że zgodę na przebywanie dziennikarzy w strefie przygranicznej będą wydawali wojewodowie lub sama Straż Graniczna.
ZOBACZ: "To poszło za daleko". Prof. Marcin Wiącek o zakazie wstępu dla dziennikarzy na granicę
- Wszystko zależy od sytuacji, która będzie w grudniu, a to, w jaki sposób dostępność dla dziennikarzy będzie wyglądała, jest przedmiotem zastanowienia. Prace trwają - dodał.
WIDEO: Rządowe Centrum Analiz sprawdza, czy dziennikarze będą mogli przebywać w strefie przygranicznej
- Po drugim grudnia będziemy mogli korzystać z projektu zabezpieczenia na granicy. Tam jest możliwość jej zabezpieczenia do 200 metrów. Natomiast trzeba będzie się zastanawiać nad takimi rozwiązaniami, które będą dawały większy bufor bezpieczeństwa, prawdopodobnie 3 kilometrów - wskazał szef Rządowego Centrum Analiz.
Ustawa o ochronie granicy państwowej
W czwartek do wykazu prac legislacyjnych rządu trafił projekt nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej i niektórych innych ustaw. Regulacja umożliwia m.in. wprowadzenie na czas określony zakazu przebywania na określonym obszarze strefy nadgranicznej. W projekcie proponuje się także zniesienie limitu wieku przyjmowanych funkcjonariuszy SG oraz umożliwia używanie przez nich plecakowych miotaczy gazu.
Jak powiedział Wąsik, projekt - chociaż dba o bezpieczeństwo granicy - nie zastępuje stanu wyjątkowego, zaś proponowane przepisy są mniej restrykcyjne. - Mało tego, daje on możliwość pracy dziennikarzom na terenach przygranicznych w sposób uporządkowany. Wydaje się, że jest to niezbędna droga do tego, żeby utrzymać porządek publiczny, ład i bezpieczeństwo przy granicy państwowej - ocenił.
Poprzednie odcinki programu dostępne są tutaj.
Czytaj więcej