Czwarta fala dotyka najmocniej Wielką Brytanię oraz wschód Europy

Świat
Czwarta fala dotyka najmocniej Wielką Brytanię oraz wschód Europy
PAP/EPA/ROBERT GHEMENT
Najwięcej infekcji notuje się w Wielkiej Brytanii (37 tys.), Rosji (27 tys.), Rumunii (13 tys.), na Ukrainie (12 tys.) i w Niemczech (8 tys.).

W wielu krajach Europy czwarta fala pandemii była słabsza niż poprzednie. Jednak bardzo zła sytuacja pod względem zakażeń i zgonów panuje m.in. w Rumunii, Rosji i na Litwie. W Wielkiej Brytanii, gdzie czwarta fala trwa od 3 miesięcy, wskaźniki są najwyższe od stycznia.

Wygląda na to, że czwarta fala cofa się we Francji. Jej szczyt odnotowano w sierpniu, kiedy rejestrowano ponad 20 tys. zakażeń dziennie i kilkadziesiąt zgonów. Podobnie sytuacja przedstawia się w Hiszpanii, Portugalii i we Włoszech.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania. W ciągu doby wykryto ponad 40 tys. zakażeń. Rośnie liczba nowych przypadków

 

Jeśli brać pod uwagę cały kontynent europejski, czwarta fala - słabsza niż poprzednie - trwa od lipca. Najwięcej infekcji notuje się w Wielkiej Brytanii (37 tys.), Rosji (27 tys.), Rumunii (13 tys.), na Ukrainie (12 tys.) i w Niemczech (8 tys.).

 

Kilka krajów na wschodzie kontynentu boryka się z najwyższą liczbą zakażeń w historii epidemii Covid-19. Są to: Łotwa, Rosja, Białoruś i Rumunia.

Wysokie wskaźniki w kilku krajach

Z kolei na Litwie, Ukrainie, w Mołdawii, Serbii, Bułgarii i Grecji odnotowywane wskaźniki są w co najmniej 70 proc. tak wysokie, jak w szczytowym okresie po wybuchu pandemii w 2020 roku.

 

ZOBACZ: Koronawirus w Wielkiej Brytanii. Wykryto ponad 45 tys. zakażeń. To najwięcej od lipca

 

Rumunia, jeden z krajów o najniższym wyszczepieniu w Europie, doświadcza gwałtownego wzrostu liczby zgonów związanych z Covid-19. Według doniesień medialnych i postów na portalach społecznościowych, w kilku szpitalach w Bukareszcie i mieście Jassy przed szpitalami kolejki karetek z chorymi czekają na wolne łóżka.

 

Po raz pierwszy od początku epidemii władze Rumunii rozważają przeniesienie na leczenie kilkuset pacjentów poza granice kraju (np. na Węgry) z powodu sytuacji, którą prezydent Klaus Iohannis określił jako "katastrofę zdrowotną".

Litwa na pierwszy miejscu

Na Litwie, która niedawno znalazła się na pierwszym miejscu w UE pod względem zapadalności na Covid-19 w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, władze zdecydowały się wprowadzić ponownie obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach oraz zaapelowały do instytucji państwowych i prywatnych o przejście na system pracy zdalnej.

 

Również w Bułgarii, gdzie w ponad połowie kraju brakuje wolnych łóżek na oddziałach covidowych, władze zapowiedziały w środę nowe restrykcje epidemiczne w związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem i zgonów spowodowanych Covid-19. Mimo wezwań i prób zachęcania ludności do szczepienia, przeciw Covid-19 zaszczepiło się ok. 20 proc. mieszkańców i jest to najniższy wskaźnik wśród krajów Unii Europejskiej.

 

Na Ukrainie, gdzie poziom wyszczepienia ludności jest porównywalny do Bułgarii, czwarta fala jest równie poważna co dwie poprzednie, zwłaszcza pod względem liczby nowych zakażeń (nawet ponad 15 tys. dziennie). Z tego powodu ministerstwo ochrony zdrowia zatwierdziło listę zawodów, dla których szczepienie przeciwko Covid-19 będzie obowiązkowe. Pracownicy administracji i oświaty, którzy nie przyjmą szczepionki, mają być odsunięci od wykonywania obowiązków, bez prawa do wynagrodzenia.

Rośnie liczba zgonów w Wielkiej Brytanii

Po raz pierwszy od prawie trzech miesięcy dobowa liczba wykrytych zakażeń w Wielkiej Brytanii przekroczyła w czwartek 45 tys. "Liczba infekcji nie była tak wysoka od momentu, gdy kraj zaczął wychodzić z najciemniejszych dni drugiej fali w połowie stycznia, kiedy ponad milion osób było zakażonych koronawirusem" - zauważa w piątek "Daily Mail".

 

Poprzednio ponad 45 tys. zakażeń w ciągu doby wykryto 20 lipca, czyli dzień po tym, jak w Anglii zostały zniesione niemal wszystkie restrykcje epidemiczne. Niepokojąco rośnie również liczba zgonów z powodu Covid-19 - w trakcie minionej doby zarejestrowano ich 157. W ciągu ostatnich siedmiu dni ich liczba wzrosła o 9 proc. w stosunku do poprzedniego tygodnia.

 

Pod względem liczby zakażeń w ciągu ostatnich siedmiu dni Wielka Brytania zajmuje drugie miejsce na świecie, zaś w statystyce zgonów jest na ósmym miejscu - według danych agencji Reutera. Dotychczas pełnym szczepieniom przeciw Covid-19 poddało się 78,7 proc. mieszkańców kraju.

Słabsza fala w Niemczech

W Niemczech czwarta fala trwa nieprzerwanie od końca sierpnia przy ok. 8-10 tys. zakażeń dziennie i jest słabsza niż druga czy trzecia, kiedy notowano 2-3 razy więcej infekcji.

 

Podobnie jak w wielu innych krajach na zachodzie kontynentu liczba zgonów utrzymuje się na niskim poziomie (kilkadziesiąt dziennie).

Gdzie będą rosnąć infekcje?

Według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) liczba zakażeń będzie wzrastać w ciągu najbliższych dwóch tygodni w Bułgarii, Chorwacji, Czechach, Danii, Estonii, na Węgrzech, Łotwie, Liechtensteinie, Litwie, Holandii, Polsce, Rumunii i Słowacji.

 

Patrząc na globalne statystyki, czwarta fala miała swój szczyt w drugiej połowie sierpnia. Obecnie krzywa nowych zakażeń się wypłaszcza.

 

Najwięcej infekcji rejestruje się teraz w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Turcji, Rosji i w Indiach.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie