"Jesteśmy gotowi pomóc". Minister Wójcik o zgwałconej przez skazanego odbywającego przerwę w wyroku
- Jesteśmy gotowi pomóc - zadeklarował w "Gościu Wydarzeń" minister Michał Wójcik, mówiąc o sprawie 23-latki, którą zgwałcił skazany wcześniej za takie samo przestępstwo mężczyzna, odbywający przerwę w wyroku. Kobieta nie może pracować, chce odszkodowania i renty. Wójcik ujawnił także, że Solidarna Polska pracuje nad projektem funduszu powierniczego, który zabezpieczy rolników przed oszustwami.

Piotr Witwicki przypomniał pisaną przez Interię sprawę 23-letniej kobiety, która została zgwałcona przez mężczyznę skazanego za zgwałcenie, który odbywał przerwę w wyroku. Kobieta wskutek tego zdarzenia nabawiła się kalectwa. Zapytany o to, czy Fundusz Sprawiedliwości może służyć do pomagania takim osobom, polityk przyznał, że fundusz m.in. temu celowi służy.
Michał Wójcik: jesteśmy gotowi pomóc
- Tak, po to jest Fundusz Sprawiedliwości. O tym pan Marian Banaś nie raczył mówić otwarcie, bo przecież powstało według mojej wiedzy ponad 330 punktów, w których własnie udzielana jest pomoc psychologiczna, prawna, także materialna. Znam tę bardzo dramatyczną sprawę - powiedział Wójcik.
- Jeżeli chodzi o kwestie odpowiedzialności za to, że ta osoba wyszła na wolność, to minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podjął decyzję, to były bodajże pierwsze dwa tygodnie naszych rządów - przypomniał.
- Jeżeli rzeczywiście jest potrzeba pomocy, to powinien być złożony wniosek w tym zakresie. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy taki wniosek był złożony czy nie. Ale jesteśmy oczywiście gotowi pomóc tej dziewczynie. To rzeczywiście bardzo dramatyczny przypadek. Jeżeli pełnomocnicy oglądają w tej chwili nasz program, to jestem z nimi gotowy rozmawiać, nie ma najmniejszego problemu, jesteśmy gotowi pomóc - zadeklarował minister.
- Ta pani może liczyć na pomoc. Jesteśmy gotowi jej pomóc. Apeluję do jej pełnomocnika. Z urzędu trudno pewną pomoc zapewnić, bo ta osoba też musi chcieć tego - powiedział. - Jeśli tylko pełnomocnicy mają taką wolę skontaktować się ze mną, czy bezpośrednio z kancelarią premiera, czy z resortem sprawiedliwości - nie ma najmniejszego problemu. Bylebym tylko dostał tę informację, mogę się spotkać i dziewczynie po prostu pomóc, bo trzeba jej pomóc - dodał minister.
Spotkała w pociągu recydywistę, jest kaleką
Interia opisała sprawę Darii, która 17 stycznia 2016 roku w Zabrzu (woj. śląskie) została zgwałcona przez 34-letniego Roberta K. Mężczyzna uwięził 23-latkę, która uciekając przed nim wyskoczyła przez okno z pierwszego piętra. Lista obrażeń kobiety jest długa. Złamanie miednicy, kości łonowej, krzyżowej, pogruchotany kręgosłup. policja zatrzymała sprawcę. Wśród zarzutów jest zgwałcenie przy użyciu przemocy, posiadanie narkotyków i naruszenie nietykalności policjanta.
Szybko okazało się, że Roberta K. tego dnia w ogóle nie powinno być na wolności. Od sześciu lat odsiadywał bowiem wyrok, między innymi za przestępstwo zgwałcenia. Kilka dni po przestępstwie rzecznik Sądu Okręgowego w Opolu wyjaśnił mediom, że Robert K. mimo wyroku sprzed sześciu lat przebywał na wolności, bo miał... trzymiesięczną przerwę w odbywaniu kary.
Zgwałcił, chociaż powinien siedzieć w więzieniu. Ofiara chce pozwać Ministerstwo Sprawiedliwości
Zareagował szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - Doszło do poważnych zaniedbań w działaniu zarówno dyrekcji Zakładu Karnego w Kluczborku, jak i sądu penitencjarnego - powiedział w lutym 20016 roku minister Ziobro. - W związku z tym postanowiłem zwrócić się do władz nadzorujących dyrektora Zakładu Karnego w Kluczborku o wyciągnięcie konsekwencji personalnych - dodał polityk.
Jednak pięć lat po dramacie, który przeżyła, kobieta nie może znaleźć pracy. Normalne życie utrudnia trauma i skutki rozległych obrażeń. Poszkodowana wniosła o ugodę i domaga się od państwa 300 tys. zł zadośćuczynienia i 1000 zł miesięcznej renty.
WIDEO - Michał Wójcik (Solidarna Polska) w "Gościu Wydarzeń"

Fundusz powierniczy dla zabezpieczenia rolników
W Gościu Wydarzeń poruszono też wątek sobotniej konwencji Zjednoczonej Prawicy w Przysusze na Mazowszu. Według Wójcika była ona ważna ze względu na propozycje, których adresatami są rolnicy.
Wśród nich wymienił zwolnienie z podatku od sprzedaży płodów rolnych do wartości 100 tys. zł, plan tworzenia targowisk w każdym mieście, kwestię braku obowiązku przekazywania gospodarstwa przy przejściu na emeryturę.
Jak powiedział polityk, jeden z tych pomysłów przygotowywany jest obecnie przez Solidarną Polskę i został zgłoszony do Polskiego Ładu.
ZOBACZ: Polski Ład dla wsi. Jarosław Kaczyński: ułatwimy rolnikom wypłatę za szkody łowieckie
- Tu chodzi o stworzenie rachunku powierniczego, po to, żeby nie doprowadzać do takiej sytuacji, że rolnicy są oszukiwani i nie otrzymują środków za swoje płody rolne, bo to kończy się dramatami - powiedział Michał Wójcik. - Poprzez ten rachunek będzie można przekazywać środki po realizacji umowy. To są założenia tego projektu, którego szczegółów jeszcze nie ujawniamy - powiedział polityk.
Zapytany o to, czy pieniądze dla rolników będą zagrożone przez spór z Unia Europejską, stwierdził, że "żaden rolnik nie ucierpi".
"Gra prowadzona przez Komisję Europejską"
- Niepokoi mnie to, co mówią przedstawiciele Komisji Europejskiej, bo szantażowanie nas jest skrajnie nieuczciwe - powiedział Wójcik. Komisja Europejska poinformowała po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego wyższości polskiego prawa nad regulacjami unijnymi, że nie zawaha się skorzystać z uprawnień przysługujących jej na mocy traktatów w celu ochrony jednolitego stosowania i integralności prawa Unii Europejskiej.
- To jest coś, na co zwracaliśmy uwagę jako Solidarna Polska. Zbigniew Ziobro miał rację. Mówię to bez satysfakcji, bo chodzi o to, żeby wszystko było na zasadach uczciwych. Te pieniądze nam się po prostu należą. My płacimy składkę do budżetu Unii Europejskiej - powiedział Michał Wójcik.
ZOBACZ: Kosiniak-Kamysz: złożymy wniosek o skrócenie kadencji parlamentu
- Komisarz Reynders (unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders - red.), który straszy nas, że za chwilę uruchomią narzędzie, zapewne chodzi o rozporządzenie warunkujące wypłatę środków od tego, że jesteśmy praworządni. Niech on raczej patrzy na swój kraj i na to, co się dzieje w innych krajach Unii Europejskiej, bo Polska jest krajem praworządnym, podobnie jak Węgrzy i inne kraje, które są oskarżone o brak praworządności - powiedział polityk. - Tak naprawdę chodzi o to, żeby obalić rząd konserwatywny. To jest tak naprawdę gra prowadzona przez Komisje Europejską - dodał minister w kancelarii premiera.
"Jeśli reformować sądy, to w całości"
Na pytanie, czy to prawda, że na biurku ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry są ustawy reformujące sądy, Michał Wójcik odpowiedział twierdząco.
- Już od miesięcy jest dziewięć takich ustaw, które mają reformować sądy. Jesteśmy gotowi rozpocząć proces legislacyjny, jeżeli będzie tylko zgoda natury politycznej, bo zawsze tak musi być - jesteśmy koalicją. Te zmiany dotyczą nie tylko Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. To jest cały Sąd Najwyższy i to jest całe sądownictwo powszechne. Bo jeżeli mamy reformować sądownictwo, to w tym kierunku, czyli całe - powiedział były wiceminister sprawiedliwości.
- To jest kontynuacja reform, a właściwie drugą ich część - powiedział Wójcik i przypomniał, że w 2017 roku zostały one zablokowane. - Były weta, była próba dogadania się z Komisją Europejską, potem - jak się okazało - Komisja i jej przedstawiciele nie byli w ogóle zainteresowani taką rozmową. Wobec tego mogę powiedzieć, że możemy, powinniśmy reformować sądownictwo, to jest nasza propozycja - powiedział.
- Mówimy o całym sądownictwie, bo całe sądownictwo wymaga drastycznych zmian strukturalnych - dodał Wójcik. Przypomniał, że sygnalizował te zmiany minister Zbigniew Ziobro. Wspomniał o "dwupoziomowości sądownictwa powszechnego". Na zarzuty opozycji o przewlekłość postępowań sądowych, odpowiedział, że nie są one prawdziwe, a ze statystyk resortu sprawiedliwości wynika, że postępowania przebiegają najszybciej od 2012 roku.
Dotychczasowe wydania programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej