Japońska księżniczka wyjdzie za mąż. Straci wszystkie cesarskie przywileje
Księżniczka Mako, bratanica cesarza Japonii, po wielu latach kontrowersyjnego narzeczeństwa poślubi kolegę ze studiów. Jej małżeństwo to mezalians i będzie kosztować księżniczkę utratę tytułów i przywilejów należnych rodzinie cesarskiej.
Wybranek księżniczki to pochodzący z tzw. ludu Kei Komuro. Para poznała się w 2012 roku na uniwersytecie w Tokio. Zaręczyła się 5 lat później. Ślub miał początkowo odbyć się w 2018 roku, ale matka narzeczonego księżniczki popadła w długi.
To opóźniło ceremonię, choć dwór cesarski temu zaprzeczał. Plany weselne w kolejnych lata pokrzyżowała abdykacja cesarza Akihito, który jest dziadkiem księżniczki.
Mezalians na dworze
Najważniejszym problemem jest jednak pochodzenie przyszłego pana młodego. Komuro nie wywodzi się z japońskiej arystokracji. By móc go poślubić, 29-letnia księżniczka musi zrezygnować z cesarskiego statusu i odejść z dworu.
Japońska para zamierza zamieszkać na stałe poza cesarstwem, w Stanach Zjednoczonych. Narzeczony księżniczki jest bowiem prawnikiem w Nowym Jorku.
- Ciężko sobie wyobrazić, jak skomplikowany jest proces cesarskich zaręczyn. Ile ceremonii obejmuje. To nie odbywa się tak sprawnie i gładko jak w przypadku ślubu zwykłych ludzi - mówi tokijka Noriko Omor.
Ślub zaplanowano na 26 października. Japońskie media komentując ceremonię podkreślają jeszcze jedno. Młode pokolenie rodziny cesarskiej stanowią trzy księżniczki i jeden książę. Męski potomek obecnego cesarza Naruhito, książę Hisahito, ma obecnie 15 lat, a na jego barkach spoczywa ciężar przetrwania rodu i sukcesji.
Twarde prawo tronu
Japońskie prawo dziedziczenia tronu, pozwala przejąć władzę tylko mężczyznom. - Rząd nie rozważa zmiany prawa, która ustanowiłaby kobiecą linię imperialną. Nie planuje też rozszerzyć zasad dziedziczenia tronu o kobiety - wyjaśniał prof. Hidehiko Kasahara z Wydziału Nauk Politycznych Uniwersytetu Keio.
To nie pierwszy taki przypadek w cesarskiej rodzinie. Swoistym mezaliansem było małżeństwo byłego cesarza Akihito z niepochodzącą z arystokracji Michiko. Córka bogatego przedsiębiorcy weszła jednak do rodziny poślubiając następcę tronu. Pierwszą w historii Japonii cesarzową nie-arystokratką była do czasu abdykacji męża.
ZOBACZ: Japonia. Wycofano 1,6 mln dawek szczepionki Moderna. Była zanieczyszczona
Prawo było mniej łaskawe dla córki cesarskiej pary, a siostry obecnego cesarza Naruhito. Księżniczka Sayako straciła tytuł i przywileje wychodząc za mąż za narzeczonego z "ludu".
Japońska dynastia cesarska, formalnie nie mająca nazwiska, rządzi Japonią nieprzerwanie od kilkuset lat.
Czytaj więcej