Ustawa ws. "domów bez formalności". Uściński: myślę, że wejdzie w życie na przełomie roku

Polska
Ustawa ws. "domów bez formalności". Uściński: myślę, że wejdzie w życie na przełomie roku
PAP/Zofia Bichniewicz

Myślę, że na przełomie roku ustawa ws. domów do 70 m2 wejdzie w życie - ocenił w czwartek w Sejmie wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński. Zapewnił, że "domy bez formalności" nie będą powstawać w szczerym polu i nie spowodują nieładu architektonicznego.

Uściński odpowiadał w Sejmie na pytania posłanek PiS Józefy Szczurek-Żelazko, Anny Pieczarki i Urszuli Ruseckiej o program budowy domów bez formalności i wymogi, jakie będzie musi spełnić inwestor, by taki dom mógł powstać.

 

Wiceminister poinformował, że uchwalona 17 września przez Sejm ustawa przewiduje budowę domów o powierzchni zabudowy do 70 m2, maksymalnie dwukondygnacyjnych. - Te budynki muszą być zbudowane tak, by nie oddziaływały na działki pośrednie. Chodzi o to, by sąsiedzi nie musieli być stronami w postępowaniu, żeby to była łatwiejsza procedura - mówił.

Uproszczona procedura

Wskazał, że tzw. dom bez formalności musi być zaprojektowany zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego; jeśli planu nie ma, muszą być - tak jak do tej pory - wydane warunki zabudowy. Wyjaśnił, że w przypadku domów do 70 m2 procedura wydawania warunków zabudowy będzie uproszczona. Gmina będzie miała na to 21 dni.

 

ZOBACZ: "Państwo w Państwie". Urzędnicy chcą zburzyć im dom. Bo znaleźli komunistyczną decyzję

 

- Gminy analizują w warunkach zabudowy obszar dookoła inwestycji, sprawdzają, jaka zabudowa jest w pobliżu. Obecne przepisy mówią, że bada się obszar w odległości nie mniejszej niż trzy długości działki wzdłuż drogi, przy której znajduje się działka inwestycyjna i nie mniejszej niż 50 m. My obszar analizy ograniczamy do 200 m dookoła planowanej inwestycji. Jeśli na tym obszarze jest jakaś zabudowa, to do niej muszą być dostosowane warunki techniczne, które będą wydane. Jeśli nie ma zabudowy, nie będzie możliwości budowy takiego budynku - oświadczył wiceszef MRiT.

"Nie będzie można budować w szczerym polu"

- Nie możemy dopuszczać do nieładu architektonicznego. Chcemy też, by gminy miały możliwości realizowania swoich kompetencji w zakresie ładu architektonicznego. Ograniczenie do 200 m spowoduje, że nie będzie można budować budynków w szczerym polu, jeśli nie ma miejscowego planu - uzasadnił.

 

ZOBACZ: Nowa Wieś Ełcka. Nielegalnie wycięli setki drzew i zniszczyli groby. 1,9 mln zł kary dla parafii

 

Zgłoszenie budowy domu do 70 m2 będzie wymagało załączenia projektu budowlanego. Uściński podkreślił, że projekt będzie można pobrać za darmo lub za symboliczną złotówkę ze strony Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego (GUNB).

 

Trwa konkurs architektoniczny na projekty domów do 70 m2. - W konkursie wybierzemy kilkadziesiąt najlepszych prac. Wystarczy zaadaptować taki projekt, wrysować w plan zagospodarowania działki, to zrobi projektant. Taki projekt można załączyć i praktycznie następnego dnia zgłosić do nadzoru budowlanego rozpoczęcie budowy. Można wtedy wchodzić na budowę - powiedział Uściński.

Ustawa może wejść w życie na przełomie roku

Po uchwaleniu przez Sejm ustawa została skierowana do Senatu. - Senat ma kilka tygodni. Jeśli będą poprawki Senatu, rozstrzygniemy je w Sejmie, potem podpis prezydenta, później dwa miesiące vacatio legis. Myślę więc, że na przełomie roku ta ustawa wejdzie w życie - stwierdził wiceminister.

 

Ustawa wprowadza możliwość budowy domów jednorodzinnych do 70 m2 bez uzyskania pozwolenia na budowę, ustanowienia kierownika budowy oraz prowadzenia dziennika budowy, w procedurze tzw. zgłoszenia z projektem budowlanym.

kmd / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie