Niemcy. Wybory do Bundestagu. Każda partia obiecuje zmiany

Świat
Niemcy. Wybory do Bundestagu. Każda partia obiecuje zmiany
PAP/EPA/Sascha Schuermann / POOL
Największe szanse na zostanie kanclerzem ma - według sondaży - Olaf Scholz z SPD.

Wybory powszechne do Bundestagu odbędą się w niedzielę, 26 października. Po zakończeniu 16-letnich rządów kanclerz Merkel niemiecką politykę mogą czekać zmiany. Na wejście do parlamentu szansę ma sześć partii. Wciąż nie wiadomo, które z nich utworzą nowy rząd. Co partie oferują i obiecują swoim wyborcom? Wydanie specjalne poświęcone wyborom w Niemczech w Polsat News w niedzielę od godz. 18.

Walka w kampanii wyborczej jest zacięta, a wyniki wyborów trudne do przewidzenia – między czołówką (SPD i Unią) jest aktualnie ok. 3 proc. różnicy.

 

ZOBACZ: Niemcy. Kto zastąpi Angelę Merkel? W niedzielę wybory do Bundestagu

 

Na dwa dni przed wyborami, wg wszystkich sondaży, szansę na zwycięstwo ma SPD, która w zależności od pracowni sondażowej, osiągnie wynik w granicach 25-26 proc. Kolejne partie na podium to Unia CDU/CSU (21-23 proc.) i Zieloni (16-17 proc.), dalej znajdą się FDP (11-12 proc.), AfD (10-12 proc.) oraz Lewica (6-7 proc.).

 

Dla Niemców, jak pokazują wyniki ostatnich badań, tematem numer jeden jest ochrona klimatu i środowiska. Nie mniej ważne pozostają kwestie migracji, sprawy społeczne oraz bezpieczeństwo kraju. Jak podchodzą poszczególne partie do tych kwestii i jakimi argumentami chcą przekonać do siebie wyborców? Poniżej kluczowe założenia programów wyborczych Unii, Zielonych, SPD, FDP, Lewicy i AfD.

SPD - walka o klimat i wyższe podatki dla bogatych

Socjaldemokraci w swoim programie zobowiązują się osiągnięcia celu, jakim jest ochrona klimatu, poprzez zmniejszenie emisji CO2 o 65 proc. do 2030 r. (m.in. przez ograniczenie prędkości do 130 km/h na autostradach, rozbudowę sieci kolejowej). Zakładają osiągnięcie neutralności klimatycznej najpóźniej do 2045 r.

 

ZOBACZ: Niemcy. Merkel dopinguje CDU/CSU do wspólnego "ostatecznego zrywu" przed niedzielnymi wyborami


SPD zapowiada też obniżenie podatków dla większości, ale też podniesienie ich dla "bardzo bogatych".


Socjaldemokraci podkreślają, że migracja jest korzystna dla niemieckiego społeczeństwa, wzywa w tej kwestii do większej współpracy europejskiej i reformy podziału obciążeń w polityce azylowej.


SPD potępia łamanie praw człowieka wobec Chin, ale podkreśla potrzebę współpracy z tym krajem, np. w sprawie klimatu. Opowiada się za wspólną armią europejską i zwiększeniem budżetu na wyposażenie armii.

CDU i CSU – bez podwyżek podatków, walka z ekstremizmem.

CDU i CSU są przeciwne radykalnym zmianom, chcą ulepszać „dobre rzeczy”, jakie już zostały osiągnięte. Odnosi się to m.in. do utrzymania obecnej produkcji przemysłowej, przy jednoczesnym zwrócenia uwagi na ochronę klimatu.


Są zdecydowanie przeciwni podwyżkom podatków, ale też wprowadzaniu większych ulg. Chcą zwiększenia bezpieczeństwa i ilości policji, rozszerzenia monitoringu, walki z przestępczością.

 

Za największe zagrożenie społeczne uważają ruchy ekstremistyczne (prawicowe i lewicowe), wzrost przestępczości ksenofobicznej i antysemickiej.

Zieloni – ochrona klimatu, limit czynszów

Zieloni postawili na „eko-społeczny program wyborczy dla klasy średniej”, pozbawiony radykalnych postulatów. Partia skupia się głównie na ochronie klimatu (m.in. poprzez ograniczenie prędkości na autostradach czy zakaz lotów krótkodystansowych) i sprawach społecznych.

 

W agendzie Zielonych znajduje się wprowadzenie krajowego limitu czynszów, podwyższenie podatku dla najbogatszych i odciążenie podatkowe najsłabiej zarabiających.


Zieloni uważają, że po latach stagnacji za rządów CDU/CSU, Niemcom potrzebny jest przełom - szczególnie pod kątem walki ze zmianami klimatycznymi. Podkreślają, że trzeba "zmieniać kraj z myślą o naszych dzieciach".

FDP - obniżki podatków, ochrona klimatu

Główne punktu programu wyborczego liberałów to ulgi podatkowe dla firm i rynkowy program ochrony klimatu. Chcą redukcji biurokracji i obniżek podatków, powrót do hamulca zadłużenia.

 

W sprawie ochrony klimatu przewidują „ścisły limit CO2”, przy odrzuceniu rządowych wytycznych osiągania celów klimatycznych. FDP chce przeznaczać więcej pieniędzy na edukację, a także zapobiec wyznaczaniu ogólnokrajowego limitu czynszu.

 

Postulują ograniczenia ilości kadencji kanclerza do maksymalnie dwóch (maks. 10 lat).

Lewica – podniesienie płacy minimalnej, wyjście z NATO

Lewica zakłada znaczne, nowe wydatki w obszarze socjalnym.

 

Postuluje wprowadzenie „minimalnej emerytury solidarnościowej” w wysokości 1200 euro, a ponadto podstawowe zabezpieczenie dla dzieci. Wzywa też do wprowadzenia płacy minimalnej w wysokości 13 euro za godz. i minimalnego dochodu, co miałoby zastąpić zasiłek socjalny Hartz IV.

 

Partia stanowczo sprzeciwia się wszelkim działaniom Bundeswehry za granicą i chce wyjścia Niemiec z NATO.

AfD - wyjście z UE i negowanie walki z pandemią

AfD domaga się zniesienia wszystkich zasad bezpieczeństwa, wprowadzonych przez rząd do walki z pandemią.

 

AfD opowiada się za wyjściem Niemców z Unii Europejskiej. W polityce migracyjnej domagają się wprowadzenia surowszych zasad, np. zakazu sprowadzania rodzin uchodźców.

 

Partia domaga się też liberalizacji prawa dotyczącego posiadania broni.

 

Wydanie specjalne poświęcone wyborom w Niemczech w Polsat News w niedzielę od godz. 18.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie