Protest przeciw paszportom covidowym. Polak wspiął się ze "Spider-Manem" na wieżowiec w Paryżu

Świat
Protest przeciw paszportom covidowym. Polak wspiął się ze "Spider-Manem" na wieżowiec w Paryżu
THOMAS SAMSON/AFP/East News
Na zdjęciu wspinacze podczas zdobywania paryskiego wieżowca.

W proteście przeciw paszportom szczepionkowym francuski wspinacz Alain Robert, nazywany "Spider-Manem", wszedł we wtorek na prawie 200-metrowej wysokości wieżowiec w Paryżu. Razem z nim wspinało się trzech innych śmiałków, w tym Polak Marcin Banot. Mężczyźni zdobyli wieżę w około pół godziny, a następnie spędzili 8 godzin w paryskim areszcie.

Alain Robert, ​"francuski Spider-Man" - jak nazywa go tamtejsza prasa - wspiął się bez zabezpieczeń na wieżowiec w biznesowej dzielnicy La Défense na obrzeżach Paryża, by zaprotestować przeciwko wprowadzeniu przez władze obowiązku posiadania przepustki zdrowotnej COVID-19. 60-latek został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie.

 

Była to jego 11. próba wejścia na 187-metrową wieżę Total Coupole de la Défense. Wspinaczka trwała około pół godziny.

W ekipie był wspinacz z Polski

Francuskiemu wspinaczowi towarzyszyło po raz pierwszy trzech młodych wspinaczy w wieku 21, 28 i 33 lat. - To wydarzenie było wyrazem sprzeciwu w związku z obowiązującą przepustką zdrowotną, która wszystkich denerwuje. To atak na podstawowe wolności, ta przepustka to hańba - powiedział Alain Robert.

 

"Athos, Portos, D'Artagnan, Aramis" - napisał wspinacz w mediach społecznościowych pod zdjęciem, które przedstawia całą czwórkę na szklanej ścianie, nawiązując do literackich bohaterów trylogii Alexandra Dumasa "Trzej muszkieterowie".

 

Wśród towarzyszących mu wspinaczy był Polak Marcin Banot. Wspinacz, który specjalizuje się w boulderingu (wspinanie na niewielkie formy skalne) dokonał jak dotąd 19 wejść na obiekty o wysokości od 40 do 363 metrów. Dwaj pozostali to Alexis Landot i Leo Urban.

 

WIDEO: Marcin Banot był uczestnikiem programu "Ninja Warrior" w Telewizji Polsat

 

 

"Cieszę się, że się spotkaliśmy i to zdecydowanie jest początek długiej przyjaźni. Chcę podziękować im (chłopakom - red.) za cudowny dzień, choć spędziliśmy 8 godzin w areszcie, mając niezłą zabawę" - napisał na Instagramie Alain Robert.

 

ZOBACZ: YouTuber nielegalnie wspiął się na szczyt Varso Tower, najwyższego budynku w UE

 

Aby uzyskać dostęp do barów, restauracji, muzeów i innych obiektów kulturalnych, a także na imprezy masowe i dalekobieżne środki transportu publicznego, wymagana jest przepustka covidowa, potwierdzająca, że posiadacz był zaszczepiony, uzyskał negatywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2 lub niedawno wyzdrowiał z zakażenia.

 

 

Alain Robert dodał, że jego ostatnia wspinaczka była "również hołdem dla Jean-Paula Belmondo, który wykonywał własne akrobacje". Francuski aktor zmarł w poniedziałek w wieku 88 lat.

 

ZOBACZ: "Człowiek - pająk" w Warszawie. Mężczyzna, który wspiął się na hotel Marriot, usłyszał zarzut

 

Alain Robert zamieścił na swoim Instagramie zdjęcie z połowy "ściany". 

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Alain Robert (@alainrobertofficial)

 

Z kolei w poniedziałek Alain Robert zamieścił na Instagramie zdjęcie z przygotowań do przejścia. Widać na nim grupę czterech wspinaczy, w tym Polaka, którzy analizują czekające ich trudności.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Alain Robert (@alainrobertofficial)

"Spider-Man" dwa razy spadł z 15 metrów

Alain Robert zasłynął na całym świecie z tego, że wspiął na ponad sto drapaczy chmur i innych miejskich zabytków, zwykle bez zabezpieczenia. Zazwyczaj wejścia te odbywają się bez wcześniejszego uzyskania zezwolenia.

 

Ostatnio śmiałek w marcu 2020 roku wszedł na szczyt biurowca Torre Agbar w Barcelonie, by sprzeciwić się panice wywołanej przez COVID-19.

 

ZOBACZ: Polak wspiął się na wieżę Montparnasse i nagrał wszystko GoPro [FILM]

 

Alain Robert właściwie nazywa się Robert Alain Philippe. Jego kariera wspinacza miejskiego rozpoczęła się w 1997 roku próbą wejścia na Petronas Towers, którą policja przerwała na 60. piętrze, gdy do osiągnięcia celu brakowało kolejnych 28 pięter. W 1999 roku Francuz wspiął się na Hotel Mariott w Warszawie.

 

Oprócz wspinaczek na drapacze chmur sportowiec nie stroni od pokonywania skalnych ścian, w tym także bez asekuracji. Wspinacz miał kilka wypadków, m.in. w 1982 roku dwukrotnie spadł z wysokości 15 metrów, a w 1993 roku - z 8. Odniósł poważne obrażenia.

hlk / Interia / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie