Didier Reynders: ze strony polskich władz nie ma intencji wypełnienia wyroków TSUE

Świat
Didier Reynders: ze strony polskich władz nie ma intencji wypełnienia wyroków TSUE
Polsat News

- Dzisiejsze decyzje podjęliśmy, bo uważamy, że nie ma rzeczywistych intencji wypełnienia wyroków TSUE ze strony polskich władz - powiedział Polsat News unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders. Poinformował też, że KE chce, by dzienne kary były wyższe niż te nałożone za wycinkę w Puszczy Białowieskiej.

Zdaniem komisarza przykładem braku intencji wypełnienia orzeczeń TSUE ze strony polskich władz jest m.in. "wszczęte w ubiegłym tygodniu przez polskiego ministra sprawiedliwości postępowanie dyscyplinarne".

 

Jak podkreślił w rozmowie z korespondentką Polsat News w Brukseli Dorotą Bawołek, "wnioski o kary finansowe złożyliśmy w czasie, gdy oceniamy polski plan odbudowy i oczekujemy w związku z tym pozytywnych zmian w niezależności sądownictwa w Polsce".

 

- Jest możliwość uzależnienia wypłat pieniędzy z Funduszu Odbudowy od spełnienia warunków - dodał.

 

 

- Kary za wycinkę Białowieży wynosiły 100 tys. euro za dzień. Chcemy, by tym razem były jeszcze wyższe, by wywarły na polski rząd prawdziwą presję. Czechy zażądały ostatnio za sprawę kopalni w Polsce 5 mln euro za dzień. Decyzja leży w rękach TSUE - poinformował.

 

WIDEO - Unijny komisarz o karach dla Polski

 

Komisja Europejska wnioskuje o kary finansowe

Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że zdecydowała o zwróceniu się do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji ws. środków tymczasowych z 14 lipca. Chodzi o postanowienie dotyczące Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

 

ZOBACZ: Kary finansowe dla Polski. Jest decyzja KE

 

Na mocy środków tymczasowych z 14 lipca Polska została zobowiązana przez TSUE do "natychmiastowego zawieszenia" stosowania przepisów krajowych odnoszących do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, w kwestiach na przykład uchylania immunitetów sędziowskich. Z kolei 15 lipca TSUE orzekł, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE.

 

W połowie sierpnia w odpowiedzi polskiego rządu do Komisji Europejskiej ws. Izby Dyscyplinarnej napisano zaś, że Polska będzie kontynuowała reformy wymiaru sprawiedliwości, także w obszarach odpowiedzialności sędziów. Rada Ministrów poinformowała również KE o planach likwidacji tej Izby w obecnej postaci.

prz / PAP/Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie