Wielka Brytania. Wiceminister twierdził, że weterani popełniają samobójstwa. Teraz się wycofuje

Świat
Wielka Brytania. Wiceminister twierdził, że weterani popełniają samobójstwa. Teraz się wycofuje
Flickr/ResoluteSupportMedia/zdjęcie ilustracyjne
Brytyjscy żołnierze w Afganistanie

W ostatnim tygodniu zdarzyły się przypadki, że weterani, którzy służyli w Afganistanie, popełnili samobójstwo z powodu wycofania się Wielkiej Brytanii z tego kraju - ujawnił w poniedziałek wiceminister obrony James Heappey. Później wycofał się ze swoich słów.

- Wiem, niestety, że byli żołnierze, którzy służyli w Afganistanie - nawet żołnierz, który służył ze mną podczas mojej ostatniej tury w Afganistanie - i odebrali sobie życie w ostatnim tygodniu lub niedawno z powodu odczuć, jakie mieli w związku z tym, co wydarzyło się w Afganistanie - powiedział Heappey w stacji Sky News.

 

ZOBACZ: "Dzień Solidarności z Afgańczykami". Caritas Polska prowadzi zbiórkę dla uchodźców z Afganistanu

 

- To jest ogromnie niepokojące i przygnębiające dla ludzi takich jak ja, którzy są teraz w rządzie i którzy służyli tam i wiem, jak bardzo społeczność weteranów cierpi - dodał.

"Zmagali się ze strasznymi rzeczami"

Wiceminister podkreślił, że ci, którzy służyli w Afganistanie w ciągu ostatnich 20 lat, powinni być dumni z tego, co zrobili, a to, co dzieje się teraz, "to polityczna decyzja, ale w żaden sposób nie unieważnia ona, ani nie umniejsza ich osiągnięć podczas ich misji".

 

- Smutna rzeczywistość jest taka, że w ciągu ostatniej dekady, kiedy ci, którzy służyli w Helmandzie, zmagali się ze strasznymi rzeczami, które widzieli, zbyt wielu z nich odebrało sobie życie - mówił Heappey, który zakończył służbę w Afganistanie w 2009 roku.

 

ZOBACZ: USA. Republikański kongresmen twierdzi, że talibowie nie pozwalają Amerykanom opuścić Afganistanu

 

- Ale tak, w ciągu ostatnich kilku dni byli ludzie, którzy odebrali sobie życie, a osoba, która odebrała sobie życie, zrobiła to z powodu swoich odczuć w konsekwencji wycofania się i to sprawia, że robi mi się niedobrze w żołądku i boję się o przyjaciół, którzy, jak wiem, wciąż zmagają się z tym, co widzieli podczas tych misji w Afganistanie - dodał.

Więcej telefonów 

Później przyznał na antenie BBC, że podana przez niego informacja może być nieprawdziwa. - Odkąd wspomniałem o tym twojej koleżance Kay Burley w Sky zaledwie 20 minut temu, mieliśmy wiele doniesień, że w rzeczywistości to, o czym mówiłem, było niedokładne. Bardzo, bardzo uważnie przyglądamy się, czy prawdą jest, że ktoś odebrał sobie życie w ciągu ostatnich kilku dni, ale w rzeczywistości nie powinno to odwracać uwagi od faktu, że zbyt wielu żołnierzy odebrało sobie życie w ciągu ostatnich 10 lat w konsekwencji ich służby w Afganistanie - powiedział Heappey.

 

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii oświadczyło, że sprawdza doniesienia o śmierci weterana, ale uważa się na obecnym etapie, że ta informacja jest nieprawdziwa.

 

W zeszłym miesiącu jedna z organizacji charytatywnych zajmujących się weteranami poinformowała, że liczba telefonów na jej infolinię podwoiła się od czasu przejęcia władzy w Afganistanie przez talibów.

 

W czasie rozpoczętej w 2001 roku operacji w Afganistanie zginęło 457 brytyjskich żołnierzy. Ostatni brytyjscy żołnierze wyjechali z Afganistanu 28-29 sierpnia, gdy zakończyła się operacja ewakuowania obywateli brytyjskich oraz afgańskich współpracowników.

wys / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie