USA. 99 proc. osób aresztowanych przez jednostkę specjalną z Beverly Hills było czarnoskórych

Świat
USA. 99 proc. osób aresztowanych przez jednostkę specjalną z Beverly Hills było czarnoskórych
Pixabay/bissartig
Pozew jest wytoczony także przeciwko wydziałowi policji i kapitanowi Scottowi Dowlingowi, który dowodził siłami i miał "nakazać swoim podwładnym przechwytywać, przesłuchiwać, używać siły, fałszywie aresztować i złośliwie ścigać Afroamerykanów"

"Jednostka policji z Rodeo Drive w Beverly Hills została pozwana o »rażące profilowanie rasowe«" - poinformował The Guardian. Jednostka "bezpiecznych ulic" podejrzana jest o zatrzymywanie i aresztowanie czarnoskórych osób bez powodu. Pozew jest wytoczony także przeciwko kapitanowi i wydziałowi policji.

W skardze złożonej we wtorek (31 sierpnia) przez Benjamina Crumpa, prawnika zajmującego się prawami obywatelskimi stwierdzono, że 105 na 106 osób aresztowanych przez policyjną grupę "bezpiecznych ulic" z Beverly Hills było czarnoskórymi, a jedna była Latynosem - informuje "The Guardian".

 

ZOBACZ: USA. Strzelanina w szkole. Nie żyje uczeń

 

Z treści pozwu dowiadujemy się, iż od marca 2020 r. do lipca 2021 r. jednostka niesłusznie zatrzymała i aresztowała czarnoskórych cywilów, którzy jeździli na rolkach, hulajnogach i spacerowali kilka stóp przed przejściem dla pieszych.

 

Jednostka ta, znana również jako grupa zadaniowa z Rodeo Drive. Została utworzona w zeszłym roku w odpowiedzi na "znaczny wzrost wezwań" w Beverly Hills, które jest jedną z najbogatszych gmin w USA - informuje miasto.

Nadużywali uprawnienia

Powodami w pozwie są: Jasmine Williams i Khalil White, para przebywająca na wakacjach w Beverly Hills we wrześniu ubiegłego roku. Jechali skuterem, kiedy policja zatrzymała ich "bez żadnych uzasadnionych podejrzeń ani przyczyny" - napisali prawnicy. Jak stwierdzili funkcjonariusze zażądali od pary dowodu tożsamości, mimo, że nie popełnili przestępstwa.


Kiedy dwójka sprzeciwiła się "nadużywaniu uprawnień" przez funkcjonariuszy, została zakuta w kajdanki i aresztowana na podstawie "sfabrykowanych zarzutów" - napisano w skardze, dodając, że prokuratorzy później wycofali swoje zarzuty.

 

ZOBACZ: USA. Potężna powódź w Nowym Jorku. Co najmniej sześć osób zginęło

 

W pozwie przytoczono również incydent z 2 października 2020 r., kiedy jednostka zatrzymała Salehe'a Bembury'ego, który był wówczas wiceprezesem ds. obuwia męskiego w Versace i trzymał torbę na zakupy tej firmy.


"Nagranie z tego incydentu pokazuje, że funkcjonariusze podążali za nim, zaczepiali go i pytali »skąd to masz?«". Funkcjonariusze natychmiast poprosili o jego legitymację, zapytali, czy ma przy sobie broń, a następnie zaczęli go przeszukiwać" - przytoczył The Guardian.

Miał nakazać "złośliwie ścigać Afroamerykanów"

Bembury powiedział funkcjonariuszom, że zaprojektował buty, które są w tej torbie. Kiedy wyciągnął telefon, by to nagrać, jeden z mundurowych próbował zmusić go do zaprzestania filmowania, grożąc, że jest zatrzymany. Mężczyzna opublikował materiał z tego zdarzenia na Instagramie.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Salehe Bembury (@salehebembury)

Pozew przeciwko wydziałowi i kapitanowi

Pozew wytoczono także przeciwko wydziałowi policji i kapitanowi Scottowi Dowlingowi, który dowodził siłami.  Miał on "nakazać swoim podwładnym przechwytywać, przesłuchiwać, używać siły, fałszywie aresztować i złośliwie ścigać Afroamerykanów, którzy podróżowali w Beverly Hills" - napisali prawnicy w skardze, którą opublikował serwis informacyjny LAist.

 

Miasto broni grupy zadaniowej, twierdząc, że jednostka została utworzona w odpowiedzi na skargi kupców dotyczące "włamań, kradzieży sklepowych, naruszeń przepisów dotyczących pieszych i pojazdów, hazardu ulicznego, publicznego odurzenia, palenia marihuany i innych". - Jednostka odzyskała nielegalną broń palną i wykryła przypadki oszustw związanych z bezrobociem - podało miasto w oświadczeniu.

 

ZOBACZ: USA. Trzymał pumę w mieszkaniu. "Może wyglądać słodko i przymilnie"

 

Miasto nie zakwestionowało zawartych w pozwie danych o aresztowaniu i nie odpowiedziało na pytania o liczby. "The Guardian" informuje, iż ta jednostka ma zostać rozwiązana.

aml/dsk/ sgo / The Guardian / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie