Kaczyński i Morawiecki w rocznicę Porozumień Sierpniowych: chwała bohaterom polskich strajków

Polska
Kaczyński i Morawiecki w rocznicę Porozumień Sierpniowych: chwała bohaterom polskich strajków
PAP/Adam Warżawa
Mateusz Morawiecki przemawiał na obchodach rocznicowych Sierpnia 80

Podczas obchodów rocznicowych Sierpnia 80 Mateusz Morawiecki przemawiał w historycznej sali BHP. Odczytany został również list prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego: "Nie wszystko idzie po naszej myśli, nie wszystko nam się udaje, ale generalnie, systematycznie, krok po kroku, zdążamy drogą prowadzącą do polskiej wersji państwa dobrobytu - do silnej, sprawiedliwej Rzeczypospolitej".

We wtorek w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej odbywa się uroczyste posiedzenie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego. Wydarzenie jest tradycyjnym punktem organizowanych przez związek obchodów rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych w Gdańsku.

 

Podczas posiedzenia odczytano list Jarosława Kaczyńskiego skierowany do uczestników uroczystości.

 

Kaczyński w liście podkreślił, że miał - wraz ze swoim bratem - "szczęście uczestniczyć w zmaganiach o wolną Polskę". "Przy czym Lech Kaczyński odgrywał w związku (Solidarność) nieporównywalnie większą rolę niż ja" - ocenił. Dodał, że "niepowtarzalny czas Solidarności ich uformował".

 

ZOBACZ: Rząd podjął uchwałę o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią

 

Wyraził dumę ze swojego brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który "do ostatnich swoich dni był wierny etosowi i dziedzictwu Solidarności". "Dziś obóz Zjednoczonej Prawicy kontynuuje, w odmiennej warunkach, jego politykę Polski Solidarnej" - podkreślił.

 

"Nie wszystko idzie po naszej myśli, nie wszystko nam się udaje, ale generalnie, systematycznie, krok po kroku zdążamy drogą prowadzącą do polskiej wersji państwa dobrobytu - do silnej, sprawiedliwej Rzeczypospolitej" - napisał Jarosław Kaczyński.

 

- Chwała bohaterom polskich strajków 1980 roku, cześć pamięci tych, których nie ma już wśród nas - zakończył.

Premier Morawiecki przemawiał na obchodach Sierpnia 80

Szef rządu przypominał w swoim wystąpieniu wydarzenia poprzedzające podpisanie Porozumień Sierpniowych i podkreślał, że droga Polski do "Solidarności" i do wolności była długa.

 

- Kamienie milowe, które prowadziły do powstania "Solidarności" to wielki wysiłek poprzednich pokoleń robotników, inteligentów, studentów, rolników, którzy walczyli na najróżniejszych barykadach - mówił szef rządu.

 

ZOBACZ: Mieli niszczyć zasieki na granicy z Białorusią. Prokuratura wnioskuje o areszt

 

Przypominał największe protesty PRL-u, w tym te z 1956 r., 1970 r., 1976 r. oraz pielgrzymkę papieża Jana Pawła II z czerwca 1979 r., które to wydarzenia - jak stwierdził - przyczyniły się do powstania "Solidarności".

 

- Te 21 postulatów zostało wyryte nie w kamieniu, ale przede wszystkim w naszych sercach - mówił szef rządu.

"Chciałbym żeby przesłanie solidarności przyświecało przyszłym pokoleniom"

Premier podkreślił, że z ideałów "Solidarności" wynika to, iż "wiemy dziś, że stawianie wobec siebie - w opozycji - dobra osobistego, indywidualnego oraz dobra wspólnego to fałszywa alternatywa", bo są one ze sobą splecione.

 

Dlatego - mówił premier - wielką wartością jest porozumienie, a jej nośnikiem jest ponadczasowy ruch "Solidarności" i jej ideały. Jak podkreślił szef rządu, to jest też "konkret", na co wskazuje dewiza "Jeden drugiego brzemiona noście". Przekonywał, że tę dewizę rząd stara się obecnie wypełniać. Wskazywał, że "dbałość o miejsca pracy także w pandemii to solidarność", podobnie jak dbałość o emerytów i osoby słabsze, a także o rodziny wielodzietne i o środowisko.

 

Mówił, że chciałby, aby to przesłanie solidarności przyświecało także przyszłym pokoleniom.

 

- Wierzę, że musimy próbować porozumiewać się ponad różnymi podziałami, a w szczególności w obliczu tak trudnych i coraz trudniejszych okoliczności wokół nas, - okoliczności geopolitycznych, które na naszych oczach zmieniają świat, w szczególności w obliczu nowych ryzyk, nowych zagrożeń, takie porozumienie jest potrzebne. Głęboko wierzę, że my Polacy, my ludzie "Solidarności", ludzie wolności możemy, chcemy i potrafimy takie porozumienie budować i zbudować - powiedział premier Morawiecki

wys / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie