Wyrok TSUE. Polska wyśle odpowiedź ws. Izby Dyscyplinarnej SN. Premier potwierdza

Polska
Wyrok TSUE. Polska wyśle odpowiedź ws. Izby Dyscyplinarnej SN. Premier potwierdza
Polsat News
KE zwróciła się do Polski o potwierdzenie do 16 sierpnia, że zastosuje się ona do decyzji i wyroku TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej SN

W poniedziałek, 16 sierpnia, mija termin przesłania przez polski rząd odpowiedzi do Komisji Europejskiej po tym, jak w połowie lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. - Do końca dnia odpowiedź zostanie przekazana Komisji Europejskiej - poinformował premier.

- Taka odpowiedź jest przygotowana i do końca dnia, dzisiaj, w odpowiednim czasie, zostanie przekazana Komisji Europejskiej. Nie upubliczniamy tej informacji w mediach, ponieważ dobrą zasadą jest to, żeby adresat najpierw mógł zapoznać się z tym, co w naszej odpowiedzi się znajduje. Taka bardzo kompleksowa, całościowa odpowiedź zostanie udzielona - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej. 

"Konsekwentnie podtrzymujemy swoje stanowisko"

TSUE zobowiązał też Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, powołanej do prowadzenia postępowań o charakterze dyscyplinarnym wobec sędziów, prokuratorów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych na mocy zmian w ustawie o SN z 2017 r. W lipcu Trybunał Konstytucyjny orzekł z kolei, że przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z polską konstytucją.

 

- Konsekwentnie podtrzymujemy swoje stanowisko, iż jest prymat w tym obszarze prawa polskiego nad prawem europejskim - podkreślił w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk w Programie Pierwszym Polskiego Radia.

 

ZOBACZ: UE/KE: pracujemy konstruktywnie z polskimi władzami nad zakończeniem oceny Krajowego Planu Odbudowy

 

Ze strony rządu, jak dodał, brak też zgody na stosowanie "różnych standardów" w UE. - Te rozwiązania prawne, które stosujemy, są wykorzystywane w innych krajach Unii Europejskiej. Tam nie budzą zastrzeżenia, w Polsce nagle okazuje się, że jest jakiś problem - ocenił Dworczyk.

Reakcja na wyrok TSUE

Komisja Europejska zwróciła się do Polski o potwierdzenie do 16 sierpnia, że zastosuje się ona do decyzji i wyroku TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej SN oraz ostrzegła, że "w przypadku niespełnienia tej prośby Komisja zwróci się do TSUE o nałożenie kary na Polskę".

 

5 sierpnia I prezes SN Małgorzata Manowska wydała dwa zarządzenia ograniczające działalność Izby Dyscyplinarnej w związku z wyrokiem TSUE z 15 lipca. Zgodnie z decyzją I prezes SN, sprawy dyscyplinarne oraz immunitetowe sędziów będą od teraz trafiały do sekretariatu I prezesa SN, w którym mają być przechowywane na okres obowiązywania zarządzenia. O biegu spraw, które już są w Izbie Dyscyplinarnej, zadecyduje jej prezes lub skład, do którego zostały przydzielone.

 

ZOBACZ: "Jesteśmy głęboko zaniepokojeni wyrokiem polskiego Trybunału Konstytucyjnego". KE o decyzji TSUE

 

W przypadku spraw dyscyplinarnych - jak wskazano w zarządzeniach - przepisy mają być stosowane "do czasu wprowadzenia do polskiego systemu prawnego rozwiązań legislacyjnych umożliwiających efektywne funkcjonowanie systemu odpowiedzialności zawodowej sędziów w Rzeczypospolitej Polskiej", jednak nie dłużej niż do 15 listopada tego roku.

Działanie sprzeczne z polskim prawem

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro uznał wydanie przez I prezes Sądu Najwyższego zarządzeń za działanie sprzeczne z polskim prawem.

 

Wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński w późniejszym wywiadzie poinformował, że Izba Dyscyplinarna SN w obecnej postaci zostanie zlikwidowana.

 

- Sądzę, że trzeba tę reformę podjąć, bo ona i tak była planowana, najwyżej będzie to kwestia jej przyspieszenia, ale to jest też część Polskiego Ładu. Zlikwidujemy Izbę Dyscyplinarną w tej postaci, w jakiej funkcjonuje ona obecnie i w ten sposób zniknie przedmiot sporu - poinformował prezes PiS.

 

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński: zlikwidujemy Izbę Dyscyplinarną w postaci, w jakiej funkcjonuje obecnie

 

Kaczyński zapowiedział, że pierwsze propozycje dotyczące Izby Dyscyplinarnej pojawią się we wrześniu i będą to projekty rządowe. Jak wyjaśnił, ponieważ będą one zmieniały kodeksy, procedowanie tych projektów musi iść w dłuższym, kodeksowym trybie. - Chodzi o konkretny kształt Izby Dyscyplinarnej, ale to nie oznacza, że ta Izba nie będzie funkcjonować w żadnej postaci. Tego zresztą nikt od nas nie oczekuje, ale to będzie zupełnie inny organ - powiedział.

 

- Chcemy ją zreformować nie ze względu na wyrok TSUE, ale po prostu dlatego, że ta Izba nie wypełnia swoich obowiązków. Wszyscy są równi wobec prawa, w niewielu krajach sędziowie mają immunitety i dobrze byłoby je też znieść w Polsce - zaznaczył prezes PiS.

"Izba Dyscyplinarna nie spełniła oczekiwań"

Również premier Mateusz Morawiecki kilkukrotnie wyrażał dezaprobatę wobec funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej.

 

- Jakby ktoś mnie spytał, czy z mojego punktu widzenia Izba Dyscyplinarna spełniła oczekiwania, to powiem, że niestety nie bardzo, ponieważ znam wiele przypadków sędziów, którzy nie zostali do tej odpowiedzialności pociągnięci - mówił szef rządu pod koniec lipca pytany, czy planowane są jakieś zmiany w funkcjonowaniu Izby.

 

Po deklaracji likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN rzecznik Komisji Europejskiej Adalbert Jahnz oświadczył, że przeanalizuje ona decyzję Polski w sprawie rozwiązania Izby. Jahnz oświadczył, że wciąż obowiązuje termin 16 sierpnia na przesłanie odpowiedzi w tej sprawie przez polski rząd. 

 

an/dsk / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie