Marcin Ociepa odchodzi z Porozumienia. Głosował za poparciem ustawy medialnej

Polska
Marcin Ociepa odchodzi z Porozumienia. Głosował za poparciem ustawy medialnej
Polsat News
Były wiceprezes Porozumienia Marcin Ociepa podczas konferencji prasowej w Sejmie w Warszawie

"Wierzę, że silnej Polsce może służyć tylko rząd Zjednoczonej Prawicy. W związku z różnicą zdań co do wizji przyszłości partii Porozumienie, a szczególnie jaką większość należy budować w tym i kolejnym parlamencie, podjąłem decyzję o rezygnacji z członkostwa w partii" - napisał w środę wieczorem Marcin Ociepa. Poseł pełnił funkcję wiceprezesa partii, dziś zrezygnował ze stanowiska wiceszefa MON.

"Wierzę, że silnej Polsce może służyć tylko rząd Zjednoczonej Prawicy. W związku z różnicą zdań co do wizji przyszłości partii Porozumienie, a szczególnie jaką większość należy budować w tym i kolejnym parlamencie, podjąłem decyzję o rezygnacji z członkostwa w partii" - napisał w środę wieczorem Marcin Ociepa na Twitterze.

 

Podczas środowych głosowań w Sejmie Ociepa głosował tak, jak posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Poparł m.in. reasumpcję głosowania w sprawie odroczenia obrad izby do 2 września.

 

Wcześniej były wiceprezes Porozumienia odnosił się do informacji, jakoby miał objąć stanowisko po Jarosławie Gowinie. 

 

- Nie było takiej propozycji; nikt nie rozmawiał ze mną, bym objął resort po Jarosławie Gowinie - powiedział b. wiceminister obrony Marcin Ociepa. Według informacji Polsat News, Ociepa ma objąć kierownictwo resortu rozwoju, pracy i technologii.

 

- Mogę powtórzyć jeszcze raz deklarację, że nikt nie proponował mi żadnych stanowisk. Nie jest to przedmiotem rozmów - powiedział po głosowaniach w Sejmie. - Nie było żadnych rozmów na ten temat, ani wcześniej nie była to próba wpłynięcia na moje decyzje, ani teraz nie ma takiej propozycji - zaznaczył.

 

- Dzisiaj sytuacja jest taka, że ledwo złożyłem dymisję. W polityce nigdy nie mówi się nigdy, ale dzisiaj nie ma takich planów - dodał.

Rezygnacja ze stanowiska wiceministra MON

Poseł Ociepa w środę rano podał się do dymisji z funkcji wiceministra MON. Jak mówił, jest to gest solidarności z Gowinem. Zastrzegł jednak, że nie uczestniczył w posiedzeniu zarządu Porozumienia, który zdecydował w środę rano o opuszczeniu klubu PiS.

 

 

Ociepa pytany czy istotnie obejmie funkcję ministra w resorcie rozwoju, pracy i technologii lub czy otrzymał taką propozycję, odparł, że propozycji nie tylko nie było, ale też nikt z nim na ten temat nie rozmawiał. Zapewnił, że nie miał też propozycji, żeby zostać wicepremierem w miejsce Gowina.

 

kmd / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie