Szef MON Mariusz Błaszczak: zakażemy noszenia mundurów przez "antyszczepionkowych terrorystów"

Polska
Szef MON Mariusz Błaszczak: zakażemy noszenia mundurów  przez "antyszczepionkowych terrorystów"
PAP/Marcin Bielecki
Tweet Mariusza Błaszczaka o żołnierzach Wojska Polskiego

Zakazane zostanie noszenie wojskowych mundurów przez "antyszepionkowych terrorystów" i wprowadzone będą sankcje; odpowiednie rozporządzenie trafi do uzgodnień międzyresortowych – poinformował w piątek szef MON Mariusz Błaszczak.

W piątek Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak poinformował na Twitterze iż "antyszczepionkowi terroryści nie mogą udawać żołnierzy Wojska Polskiego. Zakończyliśmy prace nad przepisami, które jednoznacznie zakażą noszenia mundurów przez tego rodzaju grupy i wprowadzą sankcje. Stosowne rozporządzenie kierujemy do uzgodnień międzyresortowych".

 

ZOBACZ: Słabe szczepienie służb. Niespełna co drugi mundurowy skorzystał ze szczepienia

 

Jak poinformowała "Gazeta Wyborcza", członkowie stowarzyszeń sprzeciwiających się obostrzeniom związanym z pandemią, a także szczepieniom, występują w umundurowaniu Wojska Polskiego, co sprawia, że są brani za żołnierzy.

 

Więcej informacji wkrótce. Dział prasowy MON odpowiedział polsatnews.pl, że "niebawem poinformujemy o szczegółach związanych z projektem nowelizacji rozporządzenia w sprawie zakazu używania munduru wojskowego lub jego części".

 

 

Do tych doniesień nawiązał w czwartek lider PO Donald Tusk. "Jarosławie, wyjdź do ludzi i powiedz, co jako wicepremier odpowiedzialny za bezpieczeństwo masz zamiar z tym zrobić. Nikt z nas nie ma pewności, czy nie jest to dywersja, której źródła są poza granicami Polski. To wcale nie jest wykluczone" – apelował Tusk do wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

Awantura przed punktem szczepień

W ostatnich dniach w Polsce doszło do fizycznych ataków na punkty szczepień. W niedzielę w nocy podpalono mobilny punkt szczepień i budynek sanepidu w Zamościu (woj. lubelskie). Sprawca nadal jest poszukiwany. Pod koniec lipca doszło do awantury między grupą osób, które chciały wtargnąć do punktu szczepień, a pracownikami placówki.

 

Minister zdrowia Adam Niedzielski nazwał podpalenie aktem terroryzmu, wystąpił do ministra sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry o objęcie specjalnym nadzorem spraw związanych z atakami antyszczepionkowców. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki (KO) nazwał skandalem interwencje posłów Solidarnej Polski w sprawie szczepień podopiecznych domu dziecka.

Słabe szczepienia w służbach

W środę Komendant Główny Policji poinformował, że wydał polecenie objęcia całodobową ochroną mobilnych punktów szczepień oraz doraźną wszystkich pozostałych punktów szczepień

 

Z danych przesłanych "Rz" ze straży pożarnej i granicznej oraz z policji wynika, że wyszczepialność tej grupy wynosi między 41 a 52 proc. Gazeta wskazuje, że znacznie lepiej wyglądają statystyki w wojsku, gdzie po szczepionkę zgłosiło się 81 proc. żołnierzy.

 

ZOBACZ: Obowiązek szczepień dla uczniów i nauczycieli? Barbara Nowak: To doprowadzi do wojny polsko-polskiej

 

"Wszystkie służby MSWiA podkreślają jednak, że do tego trzeba doliczyć funkcjonariuszy, którzy zaszczepili się poza programem, w ramach szczepień powszechnych. Nieoficjalnie szacuje się, że może być to jednak tylko kilka procent więcej" – czytamy.

 

Jak zaznacza "Rz", żadna z formacji nie może podać dokładnej liczby zaszczepionych funkcjonariuszy z uwagi na dobrowolność szczepień i dlatego, że funkcjonariusze poddawali się szczepieniom również indywidualnie, a nie ma przy tym konieczności podawania miejsca pracy czy pełnienia funkcji.

"Nie są obowiązkowe"

- Poziom wyszczepienia wśród policjantów w ramach koordynacji szczepień w grupie "1c" wynosi około 52 tys., co stanowi już ponad połowę stanu zatrudnienia - powiedział podkomisarz Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji i przypomniał, że w chwili obecnej w Polsce szczepienia nie są obowiązkowe.

 

ZOBACZ: W środę pierwsze miesięczne losowanie w loterii szczepionkowej

 

- Policjanci mają również możliwość zaszczepienia się w ramach systemu powszechnego, szacujemy, że około 6-7 tys. policjantów skorzystało z tej możliwości, jednakże policjanci nie mają obowiązku informowania o zaszczepieniu się w ramach systemu powszechnego - zaznaczył podkomisarz.

 

Ponadto zwrócił uwagę, że ponad 23 tys. policjantów zostało zakażonych koronawirusem, przez co "wielu z nich nie ma jeszcze możliwości przyjęcia szczepionki z uwagi na zbyt krótki czas, który upłynął od wyzdrowienia".

 

Poinformował również, że od początku epidemii 21 policjantów i 27 pracowników cywilnych policji zmarło na COViD-19.

18 mln po pierwszej dawce

Od 27 grudnia ub.r.  gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia, wykonano dokładnie 34 463 736 iniekcji. W pełni zaszczepiono 17 498 174 osoby. Pierwszą dawkę przyjęło 18 357 076 osób.

 

Łącznie od marca ub.r., gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono 2 mln 883 tys. 284 przypadków.

 

Zmarło 75 tys. 265 osób z COVID-19.

aml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie