Kierowca zatrzymany na S8. Prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu

Polska
Kierowca zatrzymany na S8. Prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu
Zdjęcie ilustracyjne. Pixabay/AndrzejRembowski
Po wypadku w Stalowej Woli rząd zapowiada zaostrzenie kar dla pijanych kierowców

W czwartek po południu uwagę kierowców na trasie S8 w Warszawie zwróciło czarne infiniti. Samochód wyraźnie nie umiał trzymać się w pasie. Inni kierowcy zatrzymali go i wezwali policję. Mężczyzna był pijany.

Kierowca zauważony został między węzłem w Konotopie a Lazurową. Jechał nitką w kierunku Powązek. Samochód udało się zatrzymać innym kierowcom w rejonie ulicy Szeligowskiej. Po obywatelskim aresztowaniu wezwano policję, która przyjechała na miejsce z alkomatem. Prowadzący infiniti miał prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany.

 

Obywatelskie zatrzymanie to niejedyna sytuacja, kiedy w Warszawie w czwartek mieliśmy do czynienia z nietrzeźwym kierowcą. W niegroźnej kolizji karetki z osobowym citroenem, do której doszło na rondzie Dmowskiego, okazało się, że nietrzeźwy jest kierowca ambulansu. Miał 0,25 promila alkoholu.

Dwaj pijani kierowcy pod Warszawą w środę

Z obywatelskim zatrzymaniem mieliśmy też do czynienia w Błoniu. Policja powiatu warszawskiego zachodniego informuje, że w środę dowiedziała się o podejrzanym zachowaniu kierowcy renault na DK92. Świadek, podejrzewając, że kierowca jest pijany, uniemożliwił mu dalszą jazdę. Kiedy policja przyjechała na miejsce, okazało się, że kierowca renault wydmuchał 2,7 promila.

 

ZOBACZ: Müller: kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe i mieć charakter bezwzględny

 

Ponad 2 promile alkoholu miał kierowca toyoty z Ożarowa Maz. W środę został mu postawiony zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Premier: jasno określić odpowiedzialność pijanych kierowców

Po sobotnim tragicznym wypadku pod Stalową Wolą pojawiły się zapowiedzi zmian w prawie. W zderzeniu dwóch audi zginęło małżeństwo, które osierociło troje małych dzieci. Sprawca wypadku był pijany i jechał z prędkością co najmniej 120 km/godz.

 

ZOBACZ: Zakopane. Troje pijanych kierowców w jednym samochodzie

 

- Chcę z całą mocą powiedzieć, że przystąpimy bardzo szybko także do prac legislacyjnych, które będą bardzo jasno określały odpowiedzialność osób prowadzących pojazd pod wpływem alkoholu - zapowiadał we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

pdb / warszawawpigulce.pl / policja.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie