Niemcy. Spór o kary pieniężne dla osób, które nie dotrzymują terminów szczepień

Świat
Niemcy. Spór o kary pieniężne dla osób, które nie dotrzymują terminów szczepień
Pixabay/ zdjęcie ilustracyjne
Spór o kary pieniężne dla osób, które nie dotrzymują terminów szczepień

W Niemczech trwa dyskusja na temat tego, czy powinno się karać osoby, które nie dotrzymują wyznaczonych terminów szczepień bez ich wcześniejszego odwołania. Pojawiają się też wezwania, by znieść wszelkie ograniczenia związane z pandemią Covid-19 dla osób w pełni zaszczepionych.

Dyskusję o karach za pominięcie szczepienia przeciwko koronawirusowi rozpoczął prezes berlińskiego Czerwonego Krzyża Mario Czaja. Zaproponował niedawnym wywiadzie dla stacji RBB, aby ci, którzy nie odwołają umówionego drugiego terminu, tylko po prostu na szczepienie nie przyjdą, byli karani grzywną 25-30 euro.

 

W kraju związkowym Berlin od 5 do 10 proc. zarejestrowanych drugich szczepień zostało do tej pory pominiętych - wskazał Czaja.

 

ZOBACZ: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 5 lipca

 

- Byłoby dobrze, gdyby była kara dla tych, którzy nawet nie odwołają swojej wizyty - uważa ekspert ds. zdrowia z SPD Karl Lauterbach.

 

- Ludzie, którzy nie anulują wcześniejszej rejestracji, robią coś, co szkodzi kampanii szczepień i czasami prowadzi do tego, że musimy wyrzucać preparat – powiedział stacji WDR.

Armin Laschet przeciwny

Lider chadeckiej CDU i kandydat na kanclerza Armin Laschet jest przeciwny karom pieniężnym dla osób, które nie dotrzymują terminów szczepień bez ich odwołania. Solidarność nie może być wymuszana przez kary - wyjaśnił Laschet portalowi Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND) w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie.

 

ZOBACZ: USA. Biden: Zaszczepienie się to najbardziej patriotyczna rzecz, którą teraz można zrobić

 

Niemiecki Czerwony Krzyż w Saksonii stawia na nagradzanie zamiast karania. Pracuje nad systemem bonusowym, który powinien pomóc w utrzymaniu wysokiego wskaźnika szczepień poprzez oferowanie zniżek na usługi lub produkty. Ponadto państwo oferuje obecnie spontaniczne szczepienia bez konieczności umawiania się na wizytę - pisze portal gazety "Frankfurter Rundschau".

Zachętą zniesienie obostrzeń dla zaszczepionych

Szef krajowego stowarzyszenia lekarzy ustawowego ubezpieczenia zdrowotnego Andreas Gassen chce podnieść popularność szczepień wśród obywateli poprzez zniesienie wszelkich ograniczeń związanych z pandemią dla osób w pełni zaszczepionych.

 

ZOBACZ: Ekspert o sytuacji w USA: na COVID-19 umierają niezaszczepieni

 

- Niektórzy mogą się zastanawiać: po co mam się szczepić, znosić dwudniowe bóle głowy lub inne skutki uboczne szczepionki i robić coś dla odporności stadnej, jeśli muszę nosić maseczkę tylko dlatego, że 20-30 proc. ludzi odmawia (szczepień) - powiedział Gassen w poniedziałek dziennikowi "Bild".

 

Do tej pory ok. 55,6 proc. Niemców zostało przynajmniej raz zaszczepionych przeciwko koronawirusowi. 37,9 proc. ma pełną ochronę szczepionkową, ponieważ otrzymało dwa zastrzyki lub zostało zaszczepionych szczepionką jednorazową firmy Johnson & Johnson.

 

wys / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie