Indie. Twitter zgłoszony w trzech sprawach na policję

Świat
Indie. Twitter zgłoszony w trzech sprawach na policję
Pixabay
Policja przekazała w oświadczeniu, że zgłoszono jej udostępnianie przez Twittera "materiałów z pornografią dziecięcą" oraz umożliwianie "wykorzystywania seksualnego dzieci" poprzez platformę

Policja w Indiach zarejestrowała trzy sprawy zgłoszone przeciwko Twitterowi, w tym za rzekome promowanie pornografii dziecięcej i ukazanie Kaszmiru jako oddzielnego państwa. W kraju zaostrza się konflikt pomiędzy rządem a platformą społecznościową.

Policja w stolicy kraju Delhi przekazała we wtorek w oświadczeniu, że zgłoszono jej udostępnianie przez Twittera "materiałów z pornografią dziecięcą" oraz umożliwianie "wykorzystywania seksualnego dzieci" poprzez platformę.

Błąd Twittera

Zgłoszenie pojawiło się dzień po tym, jak na komisariaty policyjne w stanach Uttar Pradeś i Madhja Pradeś wpłynęły skargi na szefa indyjskiego Twittera Manisha Maheshwariego o popełnienie "zdrady", jaką miało być przedstawienie na mapie w "Tweep life", sekcji na stronie platformy społecznościowej poświęconej karierze, Kaszmiru jako oddzielnego kraju.

 

ZOBACZ: Zaginęła matka z 7 tygodniowym niemowlęciem. Policja prosi o pomoc

 

W regionie Dżammu i Kaszmir od dziesięcioleci separatyści walczą o uniezależnienie się od Indii. W sierpniu 2019 r. rząd indyjski pozbawił jednostronnie region swoich półautonomicznych uprawnień. Błąd Twittera zaostrzył więc trwający już od początku roku konflikt między platformą a rządem indyjskim. Twitter nie skomentował spraw związanych z mapą Indii, za to w przypadku skargi z Delhi oświadczył, że stosuje politykę zerowej tolerancji wobec wykorzystywania seksualnego dzieci.

Policja odwiedziła siedzibę Twittera

"The Guardian" przypomniał, że szef Twittera już w zeszłym tygodniu był wzywany przez policję w stanie Uttar Pradeś. Sprawa dotyczyła aktywności na Twitterze związanych z rzekomym atakiem na muzułmanina w północnym stanie. W raporcie policyjnym wymieniono znanych indyjskich dziennikarzy i przywódców politycznych, którzy opisywali incydent. Maheshwariemu zarzucono publikowanie postów, które podburzały "nastroje społeczne". Szef indyjskiego Twittera nie pisał jednak we własnej osobie o ataku, więc stanowy sąd najwyższy zapewnił mu ochronę przed aresztowaniem w tej sprawie.

 

ZOBACZ: Konto Mariana Banasia na Twitterze. "Witam na oficjalnym profilu"

 

Rząd Narendry Modiego wielokrotnie nakazywał Twitterowi usuwanie postów krytycznych wobec działań i polityki władz. Platforma odmawiała jednak spełniania wszystkich żądań. W maju policja odwiedziła siedzibę Twittera w stolicy kraju Delhi, żeby doręczyć firmie notę prawną. Twitter wraz z innymi portalami społecznościowymi został także oskarżony o niepełne przestrzeganie przepisów, które rząd przyjął wczesną wiosną i które zwiększają kontrolę państwa nad mediami społecznościowymi.

aml / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie