Włochy. Straż miejska ukarała proboszcza za hałas i... zebrała pieniądze na grzywnę

Świat
Włochy. Straż miejska ukarała proboszcza za hałas i... zebrała pieniądze na grzywnę
Pixabay/ jaocampoz
Wymierzając karę strażnicy wystąpili jako funkcjonariusze, a zbierając na nią pieniądze, działali jako rodzice

Najpierw strażnicy miejscy wymierzyli proboszczowi z Rzymu karę w wysokości 350 euro, a potem zebrali tę sumę między sobą, by ją zapłacić - informują media. Ksiądz został ukarany za hałas na terenie parafii, gdzie zorganizował imprezę w ramach lata w mieście.

Wymierzając karę strażnicy wystąpili jako funkcjonariusze, a zbierając na nią pieniądze, działali jako rodzice - zauważono.

 

- Historia zaczęła się gorzko, zaś zakończyła się wielkodusznym gestem - tak zdarzenie to podsumował proboszcz, ksiądz Salvatore Cipolla.

Krzyki i muzyka dobiegały z parafii

Pod wieczór niektórzy mieszkańcy domów z okolic kościoła pod wezwaniem Niepokalanej Matki Bożej z Lourdes wezwali straż miejską uskarżając się na krzyki i głośną muzykę dochodzącą z terenu parafii, gdzie było ponad sto dzieci i nastolatków. Trwała tam zabawa z animatorami i zajęcia sportowe.

 

ZOBACZ: Pożar w Nowej Białej. Papież: jednoczę się w modlitwie z poszkodowanymi

 

Grupa mieszkańców pobliskich domów wyszła na ulicę, by wyrazić swoje niezadowolenie z powodu hałasu. Nie przestali protestować także wtedy, gdy wyłączono muzykę.

"Wszyscy są równi wobec prawa"

Wezwany patrol strażników miejskich wymierzył proboszczowi 350 euro kary za zakłócanie porządku publicznego.

 

- Było jasne, że z racji swych obowiązków nie mogli zrobić nic innego. Byli zestresowani i zasmuceni. Nie mieli innego wyjścia. Wszyscy są równi wobec prawa - powiedział ksiądz Salvatore Cipolla tłumacząc funkcjonariuszy. Jak dodał, wyjaśnili mu, że może odwołać się od kary.

Spontaniczna zbiórka pieniędzy

Natychmiast po powrocie do komendy strażnicy opowiedzieli swoim kolegom o sytuacji, w jakiej się znaleźli. Od razu rozpoczęła się spontaniczna zbiórka pieniędzy, którą określono jako inicjatywę "obywatelską i rodzicielską". Zgromadzoną sumę jeden z funkcjonariuszy zawiózł do parafii wyjaśniając, że robi to jako obywatel i ojciec.

 

ZOBACZ: Abp Sławoj Leszek Głódź został sołtysem. Poparło go dziewięciu mieszkańców Piask

 

- Jestem wzruszony i brak mi słów - wyznał proboszcz, cytowany przez portal Roma Today. Podkreślił, że otrzymał też liczne wyrazy solidarności i poparcia dla parafii, prowadzącej od ponad 40 lat działalność edukacyjną.

aml / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie